Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

[skarbonka]

przepraszam, że piszę tak bez ładu i składu, ale rozsadza mi normalnie głowę..
dziękuję Wam Kochane za podnoszenie wątku, bazarków i obecność tutaj

[wibryska]

skarboneczko zdrowiej kochana

mam nadzieję, że wszystko w porządku z Izą i kotami po ostatnich wichurach

u nas w Łodzi dzisiaj cieplej i pada deszcz

dziękuję za numer konta właśnie wysłałam 75 zł od Meg2

[wibryska]

skarbonko jak sie czujesz ?

Kochani nieustannie potrzebna jest karma i Wasza pomoc

[Megana]

Skarbonko, chyba powinnaś założyć nowy wątek.
Zapłaciłam dziś za worek karmy i mam nadzieję, że zdąży do świąt do Izy.

[wibryska]

Megana - bardzo dziękujemy

[wibryska]

Zapraszam na bazarek dla kotów Izy > Zachwycający KOT Ceramika
viewtopic.php?f=20&t=159135&p=10320404#p10320404

Kota podarowały moje przyjaciółki dziękujemy

[wibryska]

skarbonko co słychać u Izy ?

> prosimy o pomoc dla kotów Izy i dla kotów pani Krysi

[skarbonka]

Skarbonko, chyba powinnaś założyć nowy wątek.
Zapłaciłam dziś za worek karmy i mam nadzieję, że zdąży do świąt do Izy.

bardzo dziękujemy Kochana

tak będę musiała założyć lecz jestem w trakcie ustalania pewnych spraw, które trzeba uaktualnić

[skarbonka]

Zapraszam na bazarek dla kotów Izy > Zachwycający KOT Ceramika
viewtopic.php?f=20&t=159135&p=10320404#p10320404

Kota podarowały moje przyjaciółki dziękujemy

pięknie dziękujemy Kochana
Tobie i oczywiście koleżankom

świetnie się składa bo są bardzo potrzebne środki na butlę gazową żeby kociaki miały ciepło w altance,
a skończy się lada moment. zwykle w sezonie grzewczym trzeba tankować przynajmniej raz w miesiącu,
a podczas dużych mrozów butla starcza praktycznie na 2 tygodnie - oby takich nie było w tym roku..
najtańsze nabicie kosztuje około 48-51zł

[skarbonka]

komputer mam już sprawny, ze zdrowiem też lepiej więc jutro przekażę Wam więcej informacji

[skarbonka]

Prawdziwa udręka to borsuki wcześniej były stada dzików teraz 3 chore borsuki..
Borsuki są chore pozbawione futra i przez to zasiedlają kocie schronienia, jest im zimno
i samodzielnie nie wykopią nory jak to robią zdrowe osobniki bo po prostu bez futra w norach nie przetrwają

I w ten sposób straciliśmy kilka budek, masę polarków, a koty niestety schronienia
Dwie budki zostały praktycznie zrujnowane, trzecia była ratowana i została dodatkowo ofoliowana. Wcześniej została zdezynfekowana, przemyta Domestosem i wypryskana środkiem higienicznym dla kotów. Środek ładnie pachnie i odświeża kocie pomieszczenia redukując zapach po borsukach jak i zapach Domestosa.

Naprawiona budka to budka Jacusia, w tej budce padł pierwszy borsuk. Iza była przekonana,
że żaden kot w niej już nie zamieszka, ale stało się inaczej kiedy odkryła tam Jacusia pomyślała,
że może jednak budka nie jest stracona. Kiedy wywlekła z niej borsuka wywaliła posłanie, zdezynfekowała wnętrze i wygarnęła podrapany styropian. Kiedy zauważyła, że po kilku dniach wychodzi z niej Jacuś zaniosła mu ciepły polar.
Dwa dni później kiedy przyszła karmić niestety z budki wybiegł borsuk, a Jacuś siedział obok
To borsuk z terenu Biedronek, wcześniej zajął tam budkę Martusi[*] która niedawno odeszła. Wtedy Martusia[*] poszła dalej i zajęła budkę Zulu.Ten kiedy to zobaczył wrócił w teren Biedronek ale tam już nie było dla niego budki bo choć stała podwójna drewniana to zamieszkiwał ja borsuk Ten borsuk zaginął parę dni temu, odkryła go potem w budce Jacusia. Potem nigdzie go nie było więc potem podwójna drewniana budka po borsuku została zdezynfekowana i zostały wymienione w niej polary. Jak na razie jest czysta i nie tknięta.

[skarbonka]

Budka Biedronek stoi chwilowo czysta, budka Jacusia również, budka podwójna gdzie śpi Niedźwiadek
i kocurek z Niedźwiedziej Rodzinki jest czysta i taka chyba pozostanie bo borsuk numer 1, który cały czas tam buszował prawdopodobnie nie żyje..
Iza znalazła w jego budce w której zamieszkał przed śmiercią ogromny brud i ślady odchodów..
Żeby jednak zatrzymać w tej budce borsuka numer 2 bo to podwójna sypialnia zmieniła polarki na czyste
- to paranoja wiem nie dość, że sprzątać kotom to jeszcze borsukom ,
ale wyjścia nie ma bo inaczej zostawią zabrudzoną budkę i pójdą tam gdzie jest czysto

W tej chwili są dwa borsuki, ale nie widać ich od paru dni, a pozostałe budki sprawdzane są po 2 razy dziennie.
Budka drugiego kocurka z Niedźwiedziej Rodzinki jest czysta i zamieszkana tylko przez niego - to pojedyncza sypialnia.
Jest w tym terenie też podwójna sypialnia, zostanie prawdopodobnie zabrana stamtąd do szczegółowej dezynfekcji
i w stanie czystym ze świeżymi posłaniami zaniesiona w teren Biedronek. Tam się kręci sporo kotów i nadal bez schronienia pozostaje Zulu.
Dla niego priorytetem jest jedynka i musi ja dostać jak najszybciej.

[skarbonka]

Budki w terenie miejskim czyli budka Diny, Róży, Miłka, Misia, Olusia, Czarnego kocurka, Stelci i Szarusi są ok.
To samo jeśli chodzi, o budki przy rzece. Część miała zmienione polarki, część na razie przetrzepane
i położone na czystą stronę bo z polarkami nadal krucho - jest ich za mało na miarę potrzeb.

To samo jeśli chodzi, o budki za garażami i budki przy plaży, budka przy Fabryce okien czy budki szylek
- są ciepłe, nie przemakają, folia trzyma się dobrze i nie jest uszkodzona.

Dobrą opcją będzie zamontowanie polarowych owiewek na wejścia i to chyba zostanie zrobione. W mrozy to pozwala aby ciepłe powietrze utrzymywało się w budce dłużej.

[skarbonka]

Nadal bardzo potrzebne są polary, są miejsca gdzie trzeba ich dołożyć,
a ciuchbuda w której Iza zaopatrywała się w ubiegłym sezonie ma ich w tym roku jak na lekarstwo
Ciągle udaje się zdobyć, ale to za mało..
Brakuje w tym roku męskich polarowych dużych bluz, kupuje mniejsze damskie, albo szlafroki.
Ceny w innych ciuchbudach są ponad nasze możliwości.

Hurtownia, która nam bardzo pomaga ofiarowuje koce, kołdry i chodniki.
Te wszystkie rzeczy Iza może wykorzystać w domu lub na działce. To ogromna pomoc dla nas
Z kocykami polarowymi też bywa różnie, czasem się trafi kilka, ale idą od razu na bieżące potrzeby.

[wibryska]

prosimy o polary dla kotów i o wsparcie na karmę