(5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic..

Dobrze, że dałaś radę, Notce chyba coś przeszkadzało i stąd wylizywanie.
A Milenka ma kłaki w tym rzyganiu? Może daj jej trochę pasty?

jolabuk5 pisze:Dobrze, że dałaś radę, Notce chyba coś przeszkadzało i stąd wylizywanie.
A Milenka ma kłaki w tym rzyganiu? Może daj jej trochę pasty?

Milenka chlusta wodą z tym co przed chwilą zjadła, a najczęsciej jest to woda trochę zabaw
rwiona.. daję jej po tym pastę na kłaki no ale..

Umarł Merlinek (**)(**)(**), 19letni brytyjczyk, którym się opiekowalam pod nieobecnośc włascicieli.Chłoniak zaatakował wczoraj bardzo ostro, pozbawiajac natychmiast sił .
Kolejna smutna cegiełka w tym niefajnym czasie.

Merlinku (*) (*)
co za podstępna choroba

smutny ten rok

na odejścia tych co wokół nas nigdy nie jest dobry czas. Kocurek dożył pięknego wieku mimo choroby. Brykaj szczęśliwy Merlinku za Tęczowym Mostem

Merlinku [*]

Marzenko, tak mi przykro z powodu tych wszystkich nieszczęść dookoła. Niech ta zła passa w końcu się skończy. Teraz musisz przeżyć jakoś Święta, trzymaj się kochana.

[*][*][*]

Jak się miewacie? Dużo siły i spokoju życzę, i braku niemiłych niespodzianek na Święta :ok:

Wcielo mi dlugi post. Malo mam sily pisac ponownie bo mam silne zawroty glowy

Spróbuj zasnąć (chyba, że jesteś w pracy

). Zawroty glowy są okropne :strach:

jolabuk5 pisze:Spróbuj zasnąć (chyba, że jesteś w pracy ). Zawroty glowy są okropne

Dojechalam do olsztyna. Z trudem zrobilismy zakupy. Mdli mnie i sue koluje. Migrena jak kiedys mialam, pisalam o tym. Pogoda kiepawa a i sytuacja coraz trudniejsza. Jeszcze sie trzymamy, brat sie poplakal, opowiafal jak strasznie sie tu mieszka.

Marzeniu, w Olsztynie to w sumie niedaleko ode mnie

Przytulam Cię mocno :201481

Niechaj spełnia sie zyczenia :ok:

(5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic..

Kto przegląda forum