Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Jest nas dużo.....Szczecin.

[iza71koty]

Izo, chyba czas na nowy wątek, bo mamy już 102 stronę...

Tak wiem Aguś.Ale jestem już do niczego.Dopiero wróciłam.Zjem i muszę odpocząć.

[iza71koty]

No przeżyłam kilka minut temu chwilę grozy. To ze Szaruś żyje ,to tylko zasługa fantastycznego kierowcy transita, który dał tak maksymalnie po hamulcach że dym z opon poszedł a 3 samochody za nim stanęły dosłownie kołkiem.Dziekuję w Duchu temu człowiekowi ze kot nie zginął.Sam byl w takim szoku ze przez chwilę nie mógł ruszyc z miejsca blokując ruch samochodów.Tym razem nie byla to wcale wina Szarusia.Pies który biegał luzem po ogrodzie wybiegł gdzieś dziurą i wygonił kota wprost na jezdnię pod jadace samochody.Szaruś wybiegl chciał zawrócic ale na krawężniku szczekał pies.Bylam po drugiej stronie.Odwrócilam głowe, czekajac juz tylko na charakterystyczne puknięcie....Wszystko jak zwykle trwało ułamki sekund.Nie moge normalnie dojsć do siebie.Kot zawrócił,pobiegł w druga stronę w ogromnym szoku.Rozmawiałam tam i prosiłam aby porozmawiać z właścicielem psa.Niech zabezpieczy ogród.Wkoło jest sporo kotów.Tak nie może tak być.To niebezpieczne dla samych kierowców.

[Megana]

Mieszkasz w fatalnym miejscu...

[nelka83]

O rany Miał chłopak szczęście...

[iza71koty]

Rozliczenie wpłat w miesiącu kwietniu 2012.

WPŁATY OPIEKUNÓW WIRTUALNYCH I DARCZYŃCÓW


1.04.Kotydwa12 dla kotków - 50 zł
2.04.Megana dla Gwiazdeczki - 30 zł
2.04.Willow_ dla Zulu i Zivy - 50 zł
2.04.Taizu dla kotków - 200 zł
2.04.Panikota dla Szarusi - 25 zł
2.04.Kena dla Blusi - 30 zł
2.04.Marmotka dla Szarusia - 20 zł
2.04.Taizu dla kotków - 62 zł
2.04.Nelka83 dla Juniorka - 40 zł
2.04.Afatima dla Nikusia i Malinki - 50 zł
3.04.Anna3 dla Jacusia - 50 zł
3.04.7Ksiezyc dla Ninki - 30 zł
3.04.Wnusia i Klusek dla Sary i Halinki - 40 zł
3.04.-=Sara=- dla Szczurka i Pumy - 50 zł
3.04.Izaz dla kotków - 25 zł
5.04.Annafreesprit dla J.P - 30 zł
6.04.Myrzapl dla Dyzia - 100 zł
6.04.Ania i jej Nitro dla Trusi i Andzi - 80 zł
10.04.Ewaw dla Bartusia - 20 zł
10.04.Liszyca dla Rekinka - 20 zł
10.04.Bemka dla Księżniczki 30 zł
10.04.Skarbonka dla Mamy Niedżwiadka i Misia z parkingu - 150 zł
13.04.Monika_Wolska dla Bakusia i ....Bakusia - 50 zł
20.04.Wiora i Mama Jola dla Frani i Miłka - 50 zł
24.04.Prosiaczki2 dla Oczko - 20 zł


BAZARKI


2.04.Fliege36 wpłata za Bazarek iza71koty - 65 zł
2.04.Nelka83 wpłata za Bazarek iza71koty - 30 zł
2.04.Baghera wpłata za Bazarek Skarbonki - 110 zł
2.04.Nelka83 wpłata za Bazarek bucikowy - 13.50 zł
4.04.Nelka83 wpłata za Bazarek bucikowy - 8 zł
5.04.Nelka83 wpłata za Bazarek książkowy - 3 zł
10.04.Tola1976 wpłata za Bazarek iza71koty - 22 zł
16.04.Agiag wpłata za Bazarek iza71koty - 60 zł
19.04.Fliege36 wpłata za srebrną bransoletę - 180 zł
23.04.Agiag wpłata za Bazarek kosmetyczny - 50 zł
24.04.Egwusia wpłata za Bazarek kosmetyczny - 111 zł
25.04.Annette88 wpłata za Bazarek ze srebrem - 41 zł
27.04.LSVC wpłata za Bazarek ze srebrem - 41 zł



Kwoty Bazarkowe podaję aktualne bez potrącania kosztów wysyłki


Dziękujemy Wam Kochani z Całego Serca

[iza71koty]

O rany Miał chłopak szczęście...

Tak ogromne szczęście.Ale niestety nie widzę go od dwóch dni.

[iza71koty]

:|
Mieszkasz w fatalnym miejscu...

Mieszkam w tragicznym wręcz miejscu.Na samym zakręcie trasy szybkiego ruchu.

[iza71koty]

Dziewczyny nie wiem czy chwilowo będe zakladała watek.Mam kłopoty w stadzie.Szarusia nie ma juz 2 dni.Zuzia chudnie, je i chudnie.Ma nowotwór.Okropnie sie ja obsługuje.Kosztuje mnie i ja masę nerwów.Gwiazdeczka siada na kuwete i robi wprost za nią.Juz nie chce wspominac jak wygladająjej kupki nawet.Chudnie oczywiscie w tempie masakrycznym , duzo śpi.Ale je z apetytem.Kotka spod kontenera ta młodziutka wyrzucona jest kotna.Trzeba bedzie sterylizowac jak Maż wroci.Brzuszek zaokragla sie coraz bardziej.Przekonuje ja codziennie do siebie coraz bardziej, zeby mi wychodziła spod tego kontenera, bo jak ja inaczej złapie na sterylkę.Od wielu dni nie było Oskarka.Znalazłam go wczoraj tam gdzie karmie Honoratkę.Wychudzony, przestraszony, zdziczał.Nie jadł chyba od wielu dni.Mysle ze zabłądzil i poszedł łączkami jak Zulu ,ale nie wiedział jak wrocić.Rozpytałam wszystkich nikt go nie widział od wielu dni.Wczoraj wyszedl spod samochodu i przez moment musiałam naprawde konkretnie sie skupic zeby pomysleć co to za kot i skad sie tam wziął.Niedzwiadek i Tata Niedzwiadka juz sie szykowali do akcji na niego.Wzielam go pod pachę.Chciałam zanieść ale sie wyrwał.Nie poznał mnie.Poleciałam do domu po torbe transportowa.Musiałam go odszukać.Wywolać do jedzenia z zarosli.Zapakować i odwiezć do Niny.W ten sposób karmienie mi sie przesunęło ponad 30 minut i byłam spóżniona.Wrociłam pożno.Nie chce juz Wam tutaj truc ale problemów jest masa.W domu tez.Koty niestety znowu sikaja mi w kuchni.Nie w takich ilosciach i nie tak czesto ale sikaja.Jedna z kotek jest jakaś niewyrazna od dwóch dni.Nie wiem czy to upał czy co, ale nie ma apetytu, jest osowiała i bez formy.Watek załozę jak sie uporam z najwazniejszymi sprawami.Teraz wroci niebawem Maż.Mamy mase roboty.Trzeba tez zrobic kilka sterylek.Mama Niedzwiadka przeznaczona do zabiegu gdzieś mi zniknęła po tym jak wykarczowali koci teren.To było takie fajne miejsce.Miała tam schronienie Gabi, Honoratka, Niedzwiadek, kotki od mamy Niedzwiadka.Przyszli wycieli drzewa, krzewy.Zrobila sie pustynia.Wywalili mi budkę.Szczeście ze to byla kiepska budka.Ale wczoraj odkrylam ze w miejscu gdzie karmie nowa kicie z kociakami co przyszła jesienia ktoś juz po raz drugi zrzucił dach i folie z drewnianej budki czwórki.Juz raz to poprawiałam.Tym razem był na tyle bezczelny ze spalił misia na którym kotki spały .Położył go na dachu budki i podpalił.Papa czesciowo sie stopiła.Nie mam słów na to wszystko.Dzisiaj musze jechac tam posprzatac.Byłam tam wczoraj jak juz było ciemno.Ta plyta która leży na dachu jest bardzo cieżka.Znowu musze ja wtaszczyc na góre.Szkoda mi misia.Był taki cieplutki, milutki.Cała ta robota na nic.

[taizu]

Moze złóż wątek, ale pierwszych postów nie wypelniaj, tylko napisz "zarezerwowane", później się uzupełni
Bo jak ten zostanie zamkniety jako zbyt duży, to nie bedzie gdzie pisać...

[caldien]

Strasznie przykro czytac, ze tyle klopotow na raz...
Mysle, ze pomysl taizu - zrob pusty watek, uzupelnisz w miare mozliwosci...

[bodzia_56]

Nie mogę tego zrozumieć. Dlaczego niektórym ludziom przeszkadzają biedne koty. Jeżeli nic dobrego nie robią w ich kierunku, to chociaż mogli by nie utrudniać tym , co im pomagają. To chyba są jednak tylko moje marzenia

[iza71koty]

Nie mogę tego zrozumieć. Dlaczego niektórym ludziom przeszkadzają biedne koty. Jeżeli nic dobrego nie robią w ich kierunku, to chociaż mogli by nie utrudniać tym , co im pomagają. To chyba są jednak tylko moje marzenia

Czemu przeszkadzają?Chyba nie potrafimy na to odpowiedzieć bo czujemy z punktu widzenia kociarza.Ja słysze za plecami rozne teksty chociażby j...ć koty!No nie chce tutaj przytaczać dosłownie ,bo mnie zbanują na forum.

CZEMU dewastują? bo sie nudza, bo chca zrobic mi na złość, bo nie znosza kotów chociaz wcale ich nie znają, bo...mieli ciężkie dziecińtwo lub mają .Nie wiem.....
Nie wiem.Nigdy nie zrozumiem i nie chce rozumieć.Dla mnie to patologia.Nie pomagaj ale nie szkodż i to jeszcze z premedytacją.

Poprawiłam wszystko.Nie wiem na jak długo.Jeśli jest to grupka ćpunów o której myśle to moja robota na długo nie wystarczy.

Generalnie chyba musze zbastować z pomysłem robienia porzadków i uzupełniania budek przed sezonem letnim.Jeszcze wakacje nie zaczeły sie na dobre a widać ze ktos niezle sie nudzi.


Dzięki temu,dzięki wielu sytuacjom które komplikują mi życie, dzięki ludziom głównie ,doszłam do etapu ze koty to chyba ostatni temat o którym mam ochotę pisać czy rozmawiać.Mam nadzieję ze mnie rozumiecie....

[iza71koty]

:(
Moze złóż wątek, ale pierwszych postów nie wypelniaj, tylko napisz "zarezerwowane", później się uzupełni
Bo jak ten zostanie zamkniety jako zbyt duży, to nie bedzie gdzie pisać...

Dobrze.Jak nie dam rady założyć normalnie to zrobię jak radzisz.

[Angalia]

Nie mogę tego zrozumieć. Dlaczego niektórym ludziom przeszkadzają biedne koty. Jeżeli nic dobrego nie robią w ich kierunku, to chociaż mogli by nie utrudniać tym , co im pomagają. To chyba są jednak tylko moje marzenia

Czemu przeszkadzają?Chyba nie potrafimy na to odpowiedzieć bo czujemy z punktu widzenia kociarza.Ja słysze za plecami rozne teksty chociażby j...ć koty!No nie chce tutaj przytaczać dosłownie ,bo mnie zbanują na forum.

CZEMU dewastują? bo sie nudza, bo chca zrobic mi na złość, bo nie znosza kotów chociaz wcale ich nie znają, bo...mieli ciężkie dziecińtwo lub mają .Nie wiem.....
Nie wiem.Nigdy nie zrozumiem i nie chce rozumieć.Dla mnie to patologia.Nie pomagaj ale nie szkodż i to jeszcze z premedytacją.

Poprawiłam wszystko.Nie wiem na jak długo.Jeśli jest to grupka ćpunów o której myśle to moja robota na długo nie wystarczy.

Generalnie chyba musze zbastować z pomysłem robienia porzadków i uzupełniania budek przed sezonem letnim.Jeszcze wakacje nie zaczeły sie na dobre a widać ze ktos niezle sie nudzi.


Dzięki temu,dzięki wielu sytuacjom które komplikują mi życie, dzięki ludziom głównie ,doszłam do etapu ze koty to chyba ostatni temat o którym mam ochotę pisać czy rozmawiać.Mam nadzieję ze mnie rozumiecie....

Czemu przeszkadzają?.... Bo nie moga zrozumieć, że ktoś chce się opiekować jakimś wyleniałym kotem a nim nikt sie nie opiekował jak był mały. Nikt nie chodził i nie sprawdzał, czy ma co jeść, czy ma gdzie spać.
Czemu dewastują?...... bo nie potrafia zrozumieć, że masz pieniadze na stawianie kocich domków, a oni swoje zycie przegrali i zostaje im tylko jego zapicie lub zacpanie.......
To nasza polska rzeczywistość. Gdy przyprowadziłam sie na nowe miejsce, ludzie pytali czemu mam tyle kotów i czemu wydaje na nie tyle pieniędzy ( kurier pod drzwi i wielkie paczki wnoszone do domu). Gdy im powiedziałam, ze koty potrafią kochać za opiekę odchodzili bez słowa. Powoli wokół mnie narastała pustka, która teraz wypelnia sie ludźmi, którzy zrozumieli. Ale daleko jest do ideału
Pomysl Iza jezeli nie my bedziemy edukować, to kto to zrobi Koty nie potrafia mówić w swojej obronie. Potrafia tylko cudnie mruczeć

[iza71koty]

Kochana.Edukuję cały czas od lat.Chodziłam nawet do 2 szkół na wykłady klas 1-4.Jednak....pewnego grona edukować się nie da.Wiesz to i ja to wiem.