K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 15, 2011 11:17 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Czy usiłować edukować chętny DS, że kot ma być niewychodzący a balkon osiatkowany, czy tez od razu odmówić kota, gdy poprzedni zginał im 2 miesiące wcześniej pod kołami samochodu?

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 11:36 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Lila_iwa pisze:Jak wygląda ten kot po wypadku i w jakim miejscu na Salwatorze był znaleziony? Wiem od
okolicznych karmicielek, że kilka kotów zniknęło z miejsc, gdzie są dokarmiane.

Leżał przy Placu na Stawach, niedaleko Senatorskiej. Jest czarna (to kotka), ma biały koniuszek ogona, białe łapki, biały brzuch i chyba łaciaty pyszczek (nie wiem dokładnie, bo jej nie widziałam). Koleżanka, która wiozła kotkę zrobiła zdjęcia telefonem, tylko jeszcze mi nie przysłała.
Założyłam wątek tej kotce: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=135694

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto lis 15, 2011 11:50 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

nie ma już fajsona z nami.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto lis 15, 2011 11:51 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

lutra pisze:nie ma już fajsona z nami.

:(
Dzielna maleńka Faja :(

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 11:53 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

lutra pisze:nie ma już fajsona z nami.


ech, bidusia
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 12:06 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Dla Fajeczki (*)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Wto lis 15, 2011 12:10 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Edukować! Może tragedia tamtego kociaka czegoś ich nauczyła. zawsze warto porozmawiać, może ludzie zrozumieją, osiatkują i kociuch bedzie miał dobry dom.

ja zawsze mówię że warunkiem koniecznym i bezwlgędnym jest zabezpieczenie, pytam jak zamierzają uchronić kolejnego kota przed takim losem, prosze żeby (niezależnie od tego czy wezmą kota od nas czy ską inąd)pomyśleli o jego bezpieczeństwie

70% przypadków to beton, 30% uruchamia proces myślowy w dobrym kierunku

Annazoo pisze:Czy usiłować edukować chętny DS, że kot ma być niewychodzący a balkon osiatkowany, czy tez od razu odmówić kota, gdy poprzedni zginał im 2 miesiące wcześniej pod kołami samochodu?
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 12:10 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

lutra pisze:nie ma już fajsona z nami.


walczyłyście twardo

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 12:19 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

lutra pisze:nie ma już fajsona z nami.


przecież tak chciała żyć ... :cry: eh, szlagbyto :evil:

Annazoo, edukować i sprawdzać reakcję

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 12:23 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Tweety pisze:
lutra pisze:nie ma już fajsona z nami.


przecież tak chciała żyć ... :cry: eh, szlagbyto :evil:

Annazoo, edukować i sprawdzać reakcję

Sprawdzam - czekam czy będzie odzew po wysłaniu ankiety i info o zabezpieczeniach

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 13:08 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

lutra pisze:nie ma już fajsona z nami.

Przytulam Cię mocno
Szkoda kociaka, tak walczył :(

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 13:25 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

lutra pisze:nie ma już fajsona z nami.


:cry:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 16:48 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

Przepraszam za OT ale szukam oosby do przeprowadzenia wizyty przedaadopcyjnej na Osiedlu Albertyńskim w Krakowie. Czy ktoś może pomóc?

Catka

 
Posty: 521
Od: Pt kwi 16, 2010 20:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lis 15, 2011 17:26 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

katgral pisze:Edukować! Może tragedia tamtego kociaka czegoś ich nauczyła. zawsze warto porozmawiać, może ludzie zrozumieją, osiatkują i kociuch bedzie miał dobry dom.

ja zawsze mówię że warunkiem koniecznym i bezwlgędnym jest zabezpieczenie, pytam jak zamierzają uchronić kolejnego kota przed takim losem, prosze żeby (niezależnie od tego czy wezmą kota od nas czy ską inąd)pomyśleli o jego bezpieczeństwie

70% przypadków to beton, 30% uruchamia proces myślowy w dobrym kierunku

Annazoo pisze:Czy usiłować edukować chętny DS, że kot ma być niewychodzący a balkon osiatkowany, czy tez od razu odmówić kota, gdy poprzedni zginał im 2 miesiące wcześniej pod kołami samochodu?

70%
Oburzenie i szyderstwo.
Czyli normalka.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 15, 2011 20:26 Re: K-ów, raz lepiej raz gorzej ale nieustannie walczymy

dla Fajsona :cry:

w sprawie mikołajkowego miziania i postmikołajkowego miziania, to ja zgłaszam swoją osobę do pomocy na mikołajkowe mizianie bo w weekend będę w tricty w domu.

annakreft

 
Posty: 579
Od: Pon wrz 05, 2011 10:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 91 gości