K-ów,zdrowy kocur do uśpienia,teraz w Krakvecie, co dalej??

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lis 21, 2008 22:46

Chudzinka w schronisku - to może być niewydolność trzustki, młoda i nakolankowa dziewczynka znaleziona pod koniec października
Obrazek


Z tyłu - Tiger - 3 letni bury kocurek, już wykastrowany, oddany ok. 3 tyg. temu przez włascicieli z powodu narodzin dziecka - podobno był wychodzacy i był u nich od kocięcia , bardzo spokojny i grzeczny i dosłownie "usychający z tęsknoty" :( nie chorował na nic zakaźnego
zdjecia Tigera (ID 103/10) jeszcze na :

http://barrbarrka.blog.onet.pl/

http://www.schronisko.krakow.pl/index.php?id=14

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 21, 2008 23:09

Tunisia pisze:Chudzinka w schronisku - to może być niewydolność trzustki, młoda i nakolankowa dziewczynka znaleziona pod koniec października
Obrazek


Z tyłu - Tiger - 3 letni bury kocurek, już wykastrowany, oddany ok. 3 tyg. temu przez włascicieli z powodu narodzin dziecka - podobno był wychodzacy i był u nich od kocięcia , bardzo spokojny i grzeczny i dosłownie "usychający z tęsknoty" :( nie chorował na nic zakaźnego
zdjecia Tigera (ID 103/10) jeszcze na :

http://barrbarrka.blog.onet.pl/

http://www.schronisko.krakow.pl/index.php?id=14



Boze....jak mogli go oddac????????? :cry: ..."ludzie"..... :(

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 0:41

kastapra pisze:Marek mówił że pewnie weźmie te szkieleciki, bo prawdopodobnie Mini i Maxi oraz Zyzio znalazły dom-cudownie :) U mnie przełom: Tornado dał się pogłaskać,aTara jak to zobaczyła, to też się dała. Wspaniale :) Tylko Lusia je ciągle goni :( często jak są w kuwecie i wtedy uciekają z kupą, no i kupa jest rozmazana tu i tam :P Wczoraj straciłam kolejną doniczkę :D


Marek to człowiek z wielkim sercem, żeby jego mieszkanie było równie wielkie, to magazyny dla kotów w schronie można by zlikwidować :wink:

ale ciesze się, że i u Ciebie, Kastapra, postępy, T&T wychodzą 'na ludzi" :wink:

Zowisia na razie nie będzie przesyłać fotek Srebusia, bo jest szansa, że dołączy do swojej siostry Platynki w Warszawie :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 8:33

Tweety pisze:
kastapra pisze:Marek mówił że pewnie weźmie te szkieleciki, bo prawdopodobnie Mini i Maxi oraz Zyzio znalazły dom-cudownie :) U mnie przełom: Tornado dał się pogłaskać,aTara jak to zobaczyła, to też się dała. Wspaniale :) Tylko Lusia je ciągle goni :( często jak są w kuwecie i wtedy uciekają z kupą, no i kupa jest rozmazana tu i tam :P Wczoraj straciłam kolejną doniczkę :D


Marek to człowiek z wielkim sercem, żeby jego mieszkanie było równie wielkie, to magazyny dla kotów w schronie można by zlikwidować :wink:

ale ciesze się, że i u Ciebie, Kastapra, postępy, T&T wychodzą 'na ludzi" :wink:

Zowisia na razie nie będzie przesyłać fotek Srebusia, bo jest szansa, że dołączy do swojej siostry Platynki w Warszawie :wink:



Bosh, to cudownie, ona potrzebuja indywidualnej opieki, na zdjęciach tego nie widać ale sa w strasznym stanie, jak zobaczyłam tą koteczkę, to nasunęło mi się tylko jedno pytanie :"Co to?". Kotka po prostu wygląda jak zagłodzona. :cry: i najprawdopodobniej była, bo już została w takim stanie znaleziona, a jest domowa, bardzo, bardzo miziasta.
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 10:43

Po wczorajszym głaskanku,dziś wszystko wróciło do"normy",czyli na dystans.
Zjadamy ciastka z talerzyka i ściagamy naszej służącej wędlinkę sojową z kanapki (mniam,smakuje jak prawdziwa:P), oprócz tego rozbiliśmy jej kolejną doniczkę, tym razem z ukochanym kwiatkiem, fajnie było, bo roznieśliśmy ziemię po całym domu,gdy spała :) Przynajmniej nie będzie jej się nudziło, posprząta :P Pozatym jest całkiem fajnie, możemy robić co chcemy, bo ona itak nas przecież nie złapie :P Trochę ustawia nas po kątach starsza koleżanka, Lusia, ale dajemy radę :)


Tornado zjadł małe co nieco prosto z mojej ręki :) Idę sprzątać ponocną rewolucje!

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 14:59

dla fanów ziucinkowych uszu

Obrazek

Obrazek

pamiętacie Marcela z Kocmyrzowa? teraz tak wygląda

Obrazek

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 15:03

markopolo dzwonił, że wziął dodatkowo miesięczną maliznę, którą właśnie ktoś tam przyniósł 8O

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 15:08

czy to tylko u mnie się te zdjęcia nie włączają?
Kieruje mnie prosto do www.fotosik.pl
ObrazekObrazekObrazekObrazek

cincian

 
Posty: 109
Od: Pt paź 10, 2008 9:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 15:54

Marek jest nieoceniony!!!!!!!

Tara i Tornado MRUCZĄ i dają się głaskać :P:P:P

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 16:07

Tara

Obrazek
Obrazek

T&T

Obrazek
Obrazek

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 16:52

MARKU, DZIĘKI :1luvu:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 17:05

Koteczka już u mnie wabi się Orchidea
no faktycznie tłustością to nie grzeszy
jestem w stanie policzyć jej kostki
Na razie mogę powiedzieć że kotunia lubi głaskanie i chętnie się
ociera przytulając do człowieka
Więcej wiadomości w poniedziałek po wizycie u weterynarza .
Obrazek
Obrazek
Obrazek
No cóż kiedy podjechałem obok z samochodu wyszedł młody
człowiek z pudełkiem kartonowym w którym miał małego
kotka stwierdził ze znalazł go pod samochodem .
Kotek wygląda że jest dobrej kondycji żeby nie powiedzieć że jest zadbany
nie kichał nie ma zaropiałych oczy futerko w dobrym stanie
jedynie wyziębiony cały trząsł się z zimna ,
może ma miesiąc mieści sie na ręce .
Przykro mi nie mogłem go tam zostawić
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Sob lis 22, 2008 17:16

ależ rozkoszniak :1luvu: to kocurek? ma już jakieś imię?
a ta chudzina to ... szok!

Kastapra, masz dobrą rękę to tych ogonków :)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 17:20

jaka mała kluska
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 17:23

CUDNY MALUSZEK :1luvu:

MARKU PODKRADŁAM ZDJĘCIA ORCHIDEI I WRZUCIŁAM NA DRUGI WĄTEK, MAM NADZIEJĘ, ŻE SIĘ NIE GNIEWASZ, W KOŃCU PRAWA AUTORSKIE I TE SPRAWY :oops:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości