Smoczek zaginęła:Kraków 10.1.07-cz.2 (zamknieta;-->3, 4)

[Zowisia]

Bardzo dziekuje wszystkim
ja sie chyba nie za bardzo przejelam tym telefonem, do tej pory nie moge uwierzyc, ze byl prawdziwy ... moze to to ?? a moze juz nie mam nawet na tyle energii, zeby to jakos powazniej traktowac.
dziekuje za dobre mysli.
zo + futrzanki
PS moze jutro sie pozbieram i zaloze kolejna czesc .. moze jutro ..,

[Anka]

Zosiu, ten człowiek po prostu chciał dokuczyć, on nic nie widział, tzn. może i widział kiedyś przejechanego kota, któż zresztą nigdy nie widział, ale napewno nie na tyle obejrzał i zapamiętał, żeby wiedzieć, że to właśnie Smoczek. To zły człowiek.

[olaxiss]

przytulam...

[Dorota]

... i ja.

:ok:
:ok:

[mahob]

Wiem, że niewiele cię pocieszy Zo ale ludzie tacy są...tacy niedobrzy.
Jest ich sporo.
Ale nie daj się im
Na przekór wszystkiemu trzymaj się jednak.
My tu na forum rozumiemy cię i czujemy podobnie. Wiemy, że Cię to boli.

Pozdrawiam serdecznie

[Kociama]

Zosiu trzymaj się Słonko
Jesteśmy z Wami sercem

[Zowisia]

Dziekuje *
pozbieram sie. powiaze sie sznurkiem.
zo

[CoToMa]

A mojego Gacula nadal nie ma...

[Dorota]

Nowy dzionek nastal

:ok:
:ok:

[Kociama]

Beczka dobrych mysli dla Ciebie Zosiu

[Zowisia]

Dziekuje bardzo za odwiedziny...

CoToMa, okazuje sie, ze mamy wspolna znajoma - Amelie !
ciesze sie.
Gacek wroci - teraz zima sie zrobila - moze go to zmobilizuje ..

mnie juz prawie w ogole nie ma, ale jeszcze sie czasem materializuje
pod presja ..
zo

[Dorota]

Dziekuje bardzo za odwiedziny... (...)

mnie juz prawie w ogole nie ma, ale jeszcze sie czasem materializuje
pod presja ..zo

Zo!
Jestes!
I bedziesz!

Tyle reprymendy

Zo,
wczoraj mi lapska wpadla jakas stara Angora (styczen? luty?).
I tam bylo cos takiego, ze KJ czul, iz osoba (czlowiek) nie zyje.
Zyl. I zyje. Ma sie dobrze.
Podam szczegoly, jak znajde ten nr Angory.

[Dorota]

:ok:
:ok:

[CoToMa]

CoToMa, okazuje sie, ze mamy wspolna znajoma - Amelie !
ciesze sie.
Gacek wroci - teraz zima sie zrobila - moze go to zmobilizuje ..

Faktycznie
A co do Gacka, to chciałabym mieć nadzieję cały czas, ale czasem zaczyna mi jej brakować...

mnie juz prawie w ogole nie ma, ale jeszcze sie czasem materializuje
pod presja ..
zo

Rozumiem Cię, mam podobnie...

[Bungo]

Dopiero dziś doczytałam o tym debilu, co dzwonił do Ciebie
Naprawdę, przejmowanie się kretynami to nadmiar uprzejmości wobec tzw. ludzi.
Wesołych świąt Ci nie życzę - ale może trochę odpoczynku????

Nie chciałam Ci o tym mówić, ale jest na forum osoba, która podczytuje wątek i uparcie powtarza, że czuje, że Smoczek wróci do Ciebie