(5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 15, 2019 20:06 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Rozmawiamy z bratem o tej okropnej nocy. Mowie o poczuciu winy i zalu. On o tym ze nic nie moglam zrobic i ze trzeba przywyknac.
Razem oswajamy rzeczywistosc.
Przy okazji robie sledzie na kolacje.. TE kolacje.
I grzybiaczki na dzisiaj.
Nie moge jesc. Moze chociaz troche sie uda.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 15, 2019 21:34 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Jeśli masz czas i choć trochę chęci na czytanie, w aktualnym numerze czasopisma Charaktery tematem przewodnim jest nadzieja. Dziś jechałam autobusem do kotów, czytałam i od razu pomyślałam o Tobie.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie gru 15, 2019 22:10 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

kwiryna pisze:Jeśli masz czas i choć trochę chęci na czytanie, w aktualnym numerze czasopisma Charaktery tematem przewodnim jest nadzieja. Dziś jechałam autobusem do kotów, czytałam i od razu pomyślałam o Tobie.

Dziekuje. Przede wszystkim za to, ze sama z siebie pomyslalas o mnie.
Zjadlam dwa male placuszki.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro gru 18, 2019 16:48 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Jak samopoczucie?
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro gru 18, 2019 20:47 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

No właśnie Marzeniu? Co u Ciebie? Jak się czuje Milenka i pozostałe dziewczynki?

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro gru 18, 2019 22:51 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Moje bylejak. Dodatkowo dzisiaj zaslablam u dentysty. O kotach jutro w pracy napisze, bo juz sama nie wiem co myslec.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 19, 2019 3:22 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Oj Marzenko, zasłabnięcie świadczy chyba o ogromnym zmęczeniu. Żebyś tak mogła trochę odpocząć! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69017
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 19, 2019 6:57 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Miau Ciociu, martwię się o Ciebie, przesyłam Ci baranki czółko-czółko
Zunia

Anna2016

 
Posty: 11463
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw gru 19, 2019 11:01 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Dziękuję.
Obawiam się, że to znieczulenie trochę źle na mnie podziałało. Jak byłamk poprzednio też się źle czułam, ale to było w dniu gdy Milenka miała zabieg i myslałam, ze to nerwy, stres, za mało jedzenia... teraz tak nie było, więcej - tuz przed wizyta zjadłam bo byłam głodna. Ciągle mi słabo, lekko mi się w głowie kręci,ale już jest lepiej niż wczoraj. Najchętniej bym została w domu i zakopała sie w pościel nie wysadzając nosa. Ale tak się nie da i to nie tylko dlatego , że idę do pracy.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 19, 2019 11:28 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Tak, to może być reakcja na znieczulenie. Trzeba przeczekać, szkoda, że nie możesz wziąć dziś wolnego dnia :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69017
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 19, 2019 14:05 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Już mi lepiej. Zjadłam, nawodniłam się solidnie. Nie kręci mi się w glowie. Dziękuję WAM za troskę :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 19, 2019 16:37 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Milenka - od zabiegu minął prawie miesiąc. Rzadko je mokra karmę czy mięso. Podstawą są chrupki. I czasem widzę jak jeśli zje jakieś mokre jedenie to przy przezuwaniu pyszczku przekręca łepek na boki, jakby tam ją coś uwieralo. Dwa razy głaszcząc ją pod bródką miałam wrażenie, że ma mokre wargi=pyszczek, bo mialam uczcie takiej wilgoci na ręce, ale nie widzę wyraźnych oznak ślinienia. Humor ma wysmienity choć nie wiem, ile w tym zabawy, a ile czegoś negatywnego, potrafi przylać lapą Notce na tyle, że zaczeła się bać wchodzić do kuchni na kolację., Tak jak zawsze Noteczka się kręci przy moich nogach tak teraz zdarza się jej usiąść w drzwiach od kuchni za Milenką i Nutką. Milenka ma za to wysmienity humor - wczoraj dostała takiej torpedy w tyłku, że biegała po mieszkaniu a np. jak się schowala za wersalką i nastała cisza to po kilku chwilach wyskoczyła zza oparcia (nigdy tego wczesniej nie widzialam ) i pognała do łazienki.
Generalnie bym była spokojniejsza gdyby jakis wet obejrzał jej pyszczek po zabiegu. To jedyne co mnie martwi, ale własnie - pytanie do Was - czy to jest powód do zmartwienia?

O innych później, bo mam ciagle szefową w pracy.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 19, 2019 18:04 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Jeśli chcesz to w weekend wpadnę i jej tą mordkę obejrzę :)

Blue

 
Posty: 23901
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw gru 19, 2019 18:06 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Blue pisze:Jeśli chcesz to w weekend wpadnę i jej tą mordkę obejrzę :)

Ja chyba tylko w sobotę mogę i to w dzień, bo popołudniu chyba jeszcze kase będę zarabiać. a w niedzielę już wyjeżdżam..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 19, 2019 18:23 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic.

Notka - znowu wygryziony do białosci brzuch. Nie mam bladego pojęcia co ją uczuliło. Gryzie łapki, brzuch tak intensywnie, że aż odgłosy jakby mlaskania wydaje.W nocy z poniedziałku na wtorek tak siedziała i się gryzła i gryzła i gryzła.. Pomyślałam, że może przytkały się jej zatoki i nie mogąc sięgnąc czuje dyskomfort i stąd takie zachowanie i dlatego we wtorek po pracy postanowiłam, że jej wytrę pupę tak jak zaleca dr. Dotąd mi się udawało zrobić to podczas czesania, ale tym razem nie. Dotykając do pupy uciekła z miaukiem więc stwierdziłam, że może ją boli i tym bardziej trzeba to zrobić. nie miałam wyjścia,, musiałam ją zagonić do malego przedpokoju, bo mi uciekała po mieszkaniu. Zaczął się koci horror, czyli bieganie po dużym pokoju za wrzeszczącym kotem z przerazonymi oczkami. W końcu się udalo, ale w przedpokoju tez nie od razu mogłam jej pupę wycyścić gdyz biegala lub siadała z podkulonym ogonem.. Udalo sie, dużo tego nie było, ale były jakies dwa brudy 9resztki qpy?), które być mozeprzeszkadzały.. Stres przeżyły wszystkie trzy. Co bylo do przewidzenia zadna nie przyszła do mniespać. notka jeszcze wczoraj ostrożnie na ugiętycb łpakach odsuwała się, gdy się do niej zblizałam, ale znowu ją wytuliłam, wygłaskałam i chyba jest już ok. Liże się, ale już mniej intensywnie. Nie wiemc czy to wygryzieni brzucha miało związek z pupą, czy z alergią, czy z jednym i drugim. Mam w dalszych planach, jak przezyję najbliższe dni, przejśc z kotami na surowe mięso z suplementami. Myslę o tym gotowcu dostępnym w zooplus, przynajmniej na początek. Ktoś to stosuje? Ma to sens? No i Milenka musi zacząc jeśc mięso.. Jesli chodzi o Milenkę to jeszcze muszę dodac chlustające wymioty raz na kilka dni.. kłaki? wznowa ibd?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości