Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

terenia1 pisze:Informacja na temat kociaków ze schroniska - kociaki mają imiona zostały im nadane w schronisku.
POMPON - czarny kociak z krawacikiem to kociak który dziś został wyadoptowany
ORZESZEK - czarny kocurek braciszek Pompona i Pinezki
PINEZKA - biało-czarna koteczka siostra Pompona i Orzeszka
ZŁOTA - biało-czarna koteczka mamuśka Pompona, Pinezki, Orzeszka
CEKIN - czarny kocurek z czerwoną obrózką na szyi
Jutro porobię ogłoszenia kociaków.
Marlenka jeśli możesz zrób jutro na dyżurze zdjęcia CEKINOWI czarny kociak w obróżce.

Kocurek z obrozka czerwona jest chyba czarno bialy.wczoraj zrobilam pare zdjec ktore wiesia moze da rade dzis wkleic na forum.na zdjeciu wprawdzie kotek siedzi schowany w budce ale widac brzeg obrozki.

Nowe lokatorki, czyli koteczki ze szkoły w Katowicach już w Kociej Chatce

To dwie dziewczynki, Bianka (biała z czarnym ogonkiem) i Kala (cała czarna koteczka)
Byłam z nimi w almavecie, zostały przetestowane i oglądnięte przez panią doktor.
Trzeba je jeszcze tylko odrobaczyć i maleństwa można wypuścić z boksu.
To super kociaki, obecnie są mocno przestraszone...

Pani Maria, kobieta która do tej pory się nimi zajmowała dała do skarbonki 50 złoty i worek suchej karmy :wink:

Od teraz w szkole będą prowadzone regularne zbiórki dla Kociej Chatki :1luvu:

Nie wiem czy dam radę w tym tygodniu podjechać z kociakami do weta w celu zaszczepienia i odrobaczenia (to z powodu braku samochodu) także gdyby ktoś mógł przy okazji wizyty zabrać Kalę i Biankę będą wdzięczna, jeżeli nie, zrobię to w przyszłym tygodniu.

Reszta kociaków ok, Pysiol, Lolek i Józek ciągle razem

Kropeczka szleje w boksie jak wściekła :smiech3:

Na zdrowej wesoło aczkolwiek spokojnie, kociaste chętne do zabawy i jak zawsze głodne :wink:

Madzia również w dobrym nastroju.

Mara S pisze:
balbina38 pisze:Czikita siedziała zadowolona w boksie bo zdjęła sobie kaftanik. Założyłam jej,powiązałam ale nie wiem czy do wieczora będzie go miała,bo szarpała nim niemiłosiernie. U Ali w kuwecie wszystko co być powinno. Reszta kociaków OK

A jak jej brzuch wygląda? Nie rozlizała za bardzo?

Miała lekko zaczerwieniony,ale nie rozlizany.

A ja nadal jestem jeszcze bardzo chora i straszliwie mi przykro, że nie mogę pomóc w dyżurach, akurat teraz gdy w Chatce taka inwazja nowych lokatorów

Tereniu, mogę wpisać się na niedzielę wieczorem lub na sobotę zamiast Ciebie. Mam nadzieję, że już będę w stanie.

Aha, Pan od Lecha pisał, że kocurek jest super, zabawowy i śpi z nimi pod kołdrą :kotek:

Mamy dobre wieści

Renia skorzystała ze swojej mini kuwetki (ale to jeszcze nie kupka) nie umiała zakopać- kopała po panelach, chciała, ale nie wyszło i Rafał jej pomógł

Druga dobra informacja jest taka, że nawet dużo spacerowała (porównując do wczorajszego dnia) i pobiegała za piłeczką

co nas bardzo ucieszyło

krótko się bawiła, ale zawsze coś

Ciekawe czy dlatego, że antybiotyk działa, czy dlatego, że dziś dostała tolfedynę i jakoś tak to na nią działa... Zobaczymy jak będzie jutro

3majcie kciuki za naszą Kotę :ok: