» Nie sty 23, 2011 10:43
Re: POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! teraz pomocy potrzebuje moja mama
wczoraj nie pisałam bo nie było kiedy, praca, zakupy, sprzątanie, pranie, kotki nakarmione i w przedszkolu i w pracy i w ogródku, dziś z kolei byłam w przedszkolu o 7 rano dałam wielką 800 g puszkę Kitkata, a drugą taką w pracy, kiciusie zaspane były w przedszkolu, także nie cyknęłam nawet zdjęcia, w pracy też bez przerwy gdzieś latają, tylko jeden z dozorców opisuje mi dokładnie jakie przychodzą i że doliczył się 9 sztuk, domki pachną kocurem, sielanka kocia w pełni, wczoraj u przedszkolaków byłam wieczorem po pracy, słyszałam jak jeden sapał zakatarzony, ale było ciemno nie widziałam który, spytam p.Aleksandry, w razie byłby chory to się zabierze do weterynarza, a tak kitki wyglądają nieźle, siedzą w domkach i grzeją doopki, tak samo u mnie w ogródku, w pracy wymieniłam sianko w budce pod choinką, mam nadzieję że też ktoś tam sobie siedzi,
Pysia moja chora jest, podaję jej Synergal, bo objaw to chrypka, a tak ogólnie to je i nie jest najgorzej, ale już drugą noc oczy na zapałki, muszę ją głaskać, bo się dopomina, miauczeć nie może to drapie za łóżko...
mama już lepiej, z czego się niezmiernie cieszę, wątku nowego jeszcze nie założyłam, bo nie mam kiedy, właśnie też siedzę w pracy....pozdrowionka dla wszystkich...