Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s. 78

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Czw lut 25, 2016 20:47 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Wody tylko jej nie posłodzę - wszystkie piją z tych samych misek.
A ona odizolowana to już w ogóle odmawia wszystkiego :roll:
Ale mam glukozę, jak po convie też nie będzie chciało rosnąć, to podam pod skórę :?
Nie wiem, na kogo ona się zapatrzyła - Straszny Dziadunio chyba na dobre powiedział cukrzycy "papa", bo ostatnio cukry ma modelowo w granicach 80 mg/dl :roll: I nawet mu się ciutkę przybrało na wadze :)

Za to wreszcie dorwałam Grację w kuwecie i obejrzałam urobek - tu nie ma się do czego przyczepić :|

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 25, 2016 21:17 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

alix76 pisze:Klasa sprzęcik :1luvu:

Czytam o kotkach, co tam u OKI w domu piszczy, a trafiłam na maszynę...
Aż mi się krew zagotowała.
Moja babcia na takiej szyła długie lata. Cud , miód... bajeczka. Babcia zmarła :( "Pani" , która zamieszkala w domu babci ( z synem babci ), zrobiła porządki.
Częściowo pod nieobecność wujka. Poleciało wszystko, co dla niej bylo "brzydkie" i niepotrzebne. Przede wszystkim maszyna. Nie wspomnę o meblach kuchennych, które były
( jak i maszyna ), zabytkowe i piękne. Masa kubków ceramicznych , talerzy itd. itp.
:evil:
No to sobie przypomniałam :evil:

Kciuki za koteczki :201461

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw lut 25, 2016 21:32 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Kciuki bierzemy wszystkie :!:
Jest ciut lepiej - cukier 55.
Podnosimy dalej, dla odmiany chciałabym wynik 3-cyfrowy zobaczyć.
Byle w drugą stronę nie przegięła - ma być tylko ciut powyżej setki :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 25, 2016 21:41 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Ech, są oczywiście :ok:
A myślałaś o podaniu strzykawka wody z miodem?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35637
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lut 25, 2016 21:53 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Miód akurat zeżarłam, ale przecież mam glukozę w roztworze ;) I w proszku zresztą też :roll:
Dopyszcznie też można podawać :)
Tylko wolę jej podnieść cukier żarciem, to na dłużej starczy i będzie stabilniejszy wzrost.
Woda z miodem czy glukoza faktycznie najszybciej się wchłania, ale też najszybciej się kończy, więc i tak musiałabym ją karmić i tak.
Miód czy glukoza (proszek rozrobiony na paćkę) najlepiej się sprawdzają w skrajnych sytuacjach, jak kot już nie łyka czy jest półprzytomny.
To się najszybciej wchłania, bo już przez śluzówki w jamie ustnej. Tylko dalej - na zbyt krótko starcza. Jest szybki wzrost, a potem równie szybki spadek.
Problem polega na tym, że cukry rzędu 40 mg/dl u zdrowego kota, który nie dostaje insuliny, to jeszcze nie hipoglikemia i nie powinny wywoływać takich objawów, jak wywołują u Gracji, a przede wszystkim nie powinny produkować ketonów w takich ilościach.
A ona się zachowuje jak cukrzyk z zupełnie niejasnych powodów :(

Coś się dzieje z wątrobą, tego już jestem pewna. Tylko to może być też skutek czegoś innego :(
Do Marcińskiego najwcześniejszy termin na 11 marca :|
Muszę jej też powtórzyć jak najszybciej krew, tylko jeszcze nie jestem pewna, co oznaczać, żeby to miało ręce i nogi :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 25, 2016 21:58 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Mam miód, z taty pszczół, jak by co.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35637
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lut 25, 2016 22:07 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Nie, dzięki bardzo. Ja i tak bym użyła glukozy ;) Stoi już zresztą przyszykowana na wszelki pożarnyj.
Mam nadzieję, że jak już się uda sensownie podnieść ten cukier, to da się go też utrzymać na rozsądnym poziomie.
Zwłaszcza, jak już wiem, czego pilnować.
Ona po prostu musi zacząć jeść.
Od jutra startujemy z peritolem i mam nadzieję, że zaskoczy.
No i płukać się musimy dość intensywnie z tych ketonów.
Rano zmierzę znowu i oby poszły do dołu. Powinny.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 25, 2016 22:26 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

OKI pisze:Do Marcińskiego najwcześniejszy termin na 11 marca :|

Jeśli Ci chodzi o usg to namierz dr Annę Kosiec-Tworus. Nasza ulubiona doktorka z Zytniej polecala mi ją bardziej niż Marcińskiego.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Czw lut 25, 2016 22:28 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

piotr568 pisze:
OKI pisze:Do Marcińskiego najwcześniejszy termin na 11 marca :|

Jeśli Ci chodzi o usg to namierz dr Annę Kosiec-Tworus. Nasza ulubiona doktorka z Zytniej polecala mi ją bardziej niż Marcińskiego.

Wiem, miałam z nią parę dyskusji na ten temat ;) Neurologa też mi polecała :|
Jednak ja mam zaufanie do Marcińskiego.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 25, 2016 22:29 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Zaglądam do Was i mocno trzymam kciuki za wypłukanie jednego i podniesienie poziomu drugiego. :ok:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10898
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Czw lut 25, 2016 22:35 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Hana :201494 :201494 :201494 żeby nie te paski od Ciebie, to bym żyła w błogiej nieświadomości, że ślad ketonów w moczu, to co najwyżej lekkie przekroczenie normy...
Tak się liczyłam z wynikiem do 1 max :|

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 25, 2016 22:42 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

A dzwoniłaś po innych lecznicach? Na Gagarina tez przyjmuje...
Tam tez dr Zlot robi naprawdę dobre USG, ja zrezygnowałam z marcinskiego na jej korzyść, ona chyba zreszta pracowała pod nim na Gagarina.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw lut 25, 2016 22:45 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

Tak, dzwoniłam po wszystkich lecznicach ;)
Ja nie twierdzę, że Zlot robi niedobre.
Ja twierdzę, że poczekam i popaczę.
Nie mam kasy na powtórki :|

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 25, 2016 22:54 Re: Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s.

OKI, paski to prezent od Kitki, nie ode mnie. ;)
Z ketonami 1,7 szybko się rozprawisz, bo Twoje nieugięte kroplówki skuteczne som. :)
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10898
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 240 gości