Był taki okres, że starciłam nagle trzy koty
Adhd [*] 20.12.2013

Adhd która przypadkowo została zamknięta w piwnicy i mimo że szukaliśmy jej codziennie kilka razy,wszyscy ludzie wiedzieli że zaginęła, ale tez nie mogli pomóc. I nagle przyszła do budki,biedna,chuda,zasmarkana. Szybko do weta pojechaliśmy, została w szpitaliku na badaniach, a rano tz dzwoni i pyta czy siedzę, serce to mi tak waliło

i mówi że Adhd ma Fipa

Myślałam że wszystko w domu rozwalę. Wet czekał na naszą decyzję co dalej, daliśmy jej szansę kilka dni weterynarz próbował ją ratować niestety później zadzwonił, że jest coraz gorzej
Żeby kocinki już nie męczyć musieliśmy ją poddać eutanazji.To są najgorsze decyzje

i nie ważne czy to koty domowe czy podwórkowe, czy obce zawsze to taka sama decyzja

Adhd była cudną kotką, zawsze jak tylko wychodziłam z psem przybiegała i spacerowała ze mną

Później nie mogłam sie przyzwyczaić do tego że jej ma.Zawsze sobie siedziała na skrzynce od gazu i jak tlyko usłyszała psa hop ze skrzynki i z ogonkiem do góry brykała do mnie.
Czarnuszek [*] 26.12.2012
Drugi był Czarnuszek II który nagle przyszedł w zimę nie wiadomo skąd i nagle odszedł

ta Wigilia była jedną z najgorszym

bo także trzeba było podjąć decyzje o eutanazji

Z czarnej sierści zrobiła się brązowa, dużo pił, spał i schudł bo bardzo malusio jadł

wyniki badań fatalne.
Czarnuszek był fajnym kotkiem. Przyszedł kilka tyg po zaginięciu Bliźniaka. Zawsze sobie to tłumacze tak, że zeby nam nie było smutno, kociaki które odchodzą(umieraja,albo idą w inne miejsce)przysyłają nam inne kociaste, które często mają takie same cechy jak te pierwsze. To się u mnie juz wiele razy sprawdziło.
Siwunia [*] 27.07.2013

I Siwunia

którą opiekowałam sie od początku i na oko miała 12-15lat żyła od samego początku z Prążkiem.Jak dwoje przyjaciół.Pamiętałam ją zanim zaczełam sie kotami opiekować, jak maszerowała po dróżce, albo spała sobie w ogródku.
Siwka była kotką która nie dała się pogłaskać nigdy,ale podchodziła na tyle blisko żeby mozna było wyciągnąć rękę. Łapanka jej na sterylke tez nie należała do łatwych.
Są takie wyjątkowe koty pod naszą opieką które zawsze zostaną w pamięci.
