po_prostu_kaska pisze:joanna3113 pisze:Chyba jednak muszą umierać, tylko czy dowartościowanie siebie pomoże, uczyni ich umieranie lżejszym, czy będzie im łatwiej i lżej w cierpieniu, oby nigdy nie miały rozumu i zadufania człowieka, niech dalej pozostaną kotami, tego im życzę.
Asia, a bazarki jako finansowanie?
Założyłam ten z ciuszkami, podbijałam, ale samej też mi ciężko. Może masz coś jeszcze co mogłybyśmy wystawić? Mogę go zrobić ja, możemy wspólnie. Nie mam teraz fantów, którymi mogłabym wspomóc.
Napisz w wątku, którym założyłaś, że potrzebne wsparcie. Nie ma nic do stracenia.
O fanty na bazarki musze poprosić osoby które mają cos do zaoferowania, przeszłam pp więc nawet nie jestem wstanie pociągnąć bazarku. O wsparciu napiszę jak zmienię tytuł. Mój wpis dotyczy czegoś zupełnie innego.
Możemy pisać piękne słowa, czarować ile umierających, ile potrzebujących i możemy pisać, ile żyć uratujemy obużając sie na słowa.
Ja mimo że tak krótko jestem, to po to, tylko żeby ratować koty, gdzieś mam układy, nienawiści, chce je po prostu ratować. Możemy zamknąć oczy i uszy. Czy przestaną cierpieć i umierać, czy poczujemy satysfakcję, pewnie niektórzy tak.