KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 09, 2012 12:25 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Cieszę się Agnieszko,że z nam jesteś - ja też dużo myślałam, żeby .........ale nie mogę - bo serce mi się kraje..
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto gru 11, 2012 23:54 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

dziewczyny dzięki za słowa wsparcia, choć lekko nie jest, mam ciężką sytuację w pracy, ale jakoś przeczekam do wiosny, a potem może wyjadę na trochę, się zobaczy, na razie tonę w długach, najważniejsze, że wierzyciele cierpliwi i zwierzaki najedzone

w pracy pani Aleksandra super ociepliła nasze kocie i domki plus postawiła na samej górze jeden domek, w którym stoją chrupki, żeby psy się nie dobrały, jutro zrobię fotki to pokażę wygląda super i koty przeszczęśliwe tak mają teraz cieplutko, dziś pani Aleksandra chora jest więc sama nakarmiłam stadko, zjadły dwie puszki, miskę podrobów i wiadereczko suchej karmy 1 kg zostawiłam w domku, puszki trzymam na grzejniku w pracy aż się nagrzeją i potem takie prawie gorące wykładam to się dziś futrzaczki mało nie pobiły, a jak się ocierały o moje nogi, :( uśmiałam się

koło domu przeznaczonego do rozbiórki postawiłam też wiaderko dużo suchej karmy psom bezdomnym, i żeby nie podbierały jedzenia naszym kotom,
u mnie na osiedlu stawię puszkę i chrupki rano pod samochodem pana Jurka i za krzakiem suchą karmę dla psa, Profesora, którą ofiarowała koleżanka, a na swoim balkonie mam miskę z jedzeniem, którą napełniamy też ze dwa razy albo raz dziennie bo w domku w moim ogródku mam stałych gości, :ok:
czyli jak na razie sytuacja w miarę opanowana... :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie gru 16, 2012 19:07 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

pół metra śniegu i dalej pada, pomagałam odśnieżyć panu Jurkowi bo nie było jak postawić kotom jedzenia pod samochodem, u dziadków spadła z parapetu Złotookiego siostra, pośliznęła się na śniegu zalegającym na parapecie, na szczęście nic się nie stało, ale kotka siedzi w piwnicy i nie chce stamtąd wyjść, niestety, zanieśliśmy z babcią kuwetę i jedzenie, może jest przestraszona i obolała...
balkon odśnieżałam dwa razy, bo bezdomniaki nie mają jak się przebić do jedzenia,
Patrycja dzięki za 25 zł z bazarku :1luvu: będzie na puszki :kotek:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie gru 16, 2012 20:27 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Obrazek
Obrazek
OTO NASZE BUDOWLE W PRACY ZABEZPIECZONE PRZED MROZEM

DOKARMIANIE PTAKÓW PRZED PRACĄ
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 20, 2012 21:20 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

DZIĘKUJĘ SERDECZNIE ZA POMOC W SUCHEJ KARMIE PANI HANI ZA 3 OGROMNE WORY, :1luvu: :1luvu: :1luvu: I KASIEK252 ZA ZAKUP NA BAZARKU LEGOWISKA Z DOKŁADKĄ, ZA KTÓRE KUPIŁAM 1,5 KG WHISKASA I 34 PASZTECIKI WINSTONA W ROSSMANIE I KILO WĄTRÓBKI :1luvu:
DZIŚ O 6 RANO W DRODZE DO PRACY I NAKŁADAJĄC JEDZENIE BEZDOMNIAKOM NA OSIEDLU KOŁO PANA JURKA SPOTKAŁAM OSOBIŚCIE PSA PROFESORA KTÓRY WŁOMOTAŁ 5 PASZTECIKÓW KOCICH 8O :D :D I POBIEGŁ KŁUSEM ZADOWOLONY PRZED SIEBIE,
MRÓZ ŚCISNĄŁ WIĘC STAWIAM SUCHĄ KARMĘ POLANĄ OLIWĄ A JAK WIDZĘ BEZDOMNIAKI NA LIVE TAK JAK DZIŚ 4 TO DAJĘ IM PASZTECIKI TAK ŻEBY JEDZENIE NIE ZAMARZAŁO I SIĘ NIE MARNOWAŁO, PANI ALEKSANDRA TEŻ JUŻ NIE BĘDZIE PRZYNOSIĆ PODROBÓW RAZ ŻE NIE MA PIENIĘDZY A DWA ŻE WIĘKSZA ILOŚĆ ZAMARZA I POTEM NAWET BEZDOMNE PSY NIE SKORZYSTAJĄ, KOŁO MOJEJ PRACY STAWIAM CODZIENNIE BEZDOMNYM PSOM WIADERECZKO SUCHEJ KARMY....
NO I JESZCZE NOWA WIADOMOŚĆ; NA NASZĄ BAZĘ KARMICIELSKĄ W PRACY PRZYCHODZI LIS 8O 8O 8O
JUTRO JESZCZE ZAKUPIĘ PUSZEK DLA PROFESORA BO JUŻ WIEM O KTÓREJ PRZYCHODZI I W JAKIE MIEJSCE. Z RANA KOŁO AUTA PANA JURKA
Z KOLEI W OGRÓDKU MAM TEŻ DWÓCH STAŁYCH BYWALCÓW KTÓRZY NAWIEDZAJĄ PUNKT KARMIENIA DWA RAZY DZIENNIE
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 22, 2012 14:51 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Agnieszka nie ma o czym mówić to i tak tylko kropla w morzu :oops:

Wesołych Świąt Tobie i wszystkim ludziom wrażliwym na los zwierząt :s4:

arwennna

 
Posty: 524
Od: Pon lip 21, 2008 14:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 22, 2012 21:38 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

przesyłam dobre myśli i świąteczne życzenia!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie gru 23, 2012 20:44 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Obrazek
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie gru 23, 2012 22:02 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

WSZYSTKIM PRZYJACIOŁOM I PODCZYTUJĄCYM I TYM NIEZNANYM ŻYCZYMY WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA JA I MOJA RODZINA A TAKŻE KOLEŻANKA MARTA I PANI ALEKSANDRA DZIĘKUJEMY WAM ZA POMOC

P.S. WŁAŚNIE WRÓCIŁAM Z PRACY MRÓZ TAKI ŻE LEDWIE DOCZEKAŁAM AUTOBUSU NAJGORZEJ ŻE ZACINA WIATR, PO DRODZE POSTAWIŁAM KOTOM CHRUPEK Z OLIWĄ, A WCZORAJ Z PANEM JURKIEM SZUKALIŚMY KOTKI, KTÓRA JUŻ TRZY DNI PRZESTAŁA PRZYCHODZIĆ, NO I OCZYWIŚCIE SIEDZIAŁA SOBIE W BUDCE STYROPIANOWEJ ZA BLOKIEM, WSZYSTKIE BUDKI ZAMIESZKAŁE, A JA DOKARMIAM JEGO KOTY TERAZ DWA RAZY DZIENNIE RANO I WIECZOREM, STAWIAM SUCHE NAOLIWIONE A JAK JE SPOTYKAM TO I PUSZKĘ DAJĘ CIEPŁĄ, A PAN JUREK MYŚLAŁ ŻE IM COŚ SIĘ STAŁO, ALE SKORO ON ŹLE SIĘ CZUJE I NIE DA RADY, TO PRZECIEŻ NIE MA KOGO SIĘ OGLĄDAĆ :ok: :ok:
P.S. DZIEWCZYNY DZIĘKI
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 24, 2012 13:58 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Agnieszko - zapomniałaś o mnie.
Ja również życzę wszystkim darczyńcom moich bezdomniaczków kochanych ---zdrowych i spokojnych Świąt
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 24, 2012 14:58 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Zdrowych i spokojnych Świąt! Domków, karmy i miłości!
Obrazek
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 25, 2012 17:46 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Obrazek
Wesołych Świąt, łask Pana na nadchodzący rok, dużo zdrówka życzy Aga z rodziną i futrzakami z Białegostoku
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro gru 26, 2012 14:01 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Agnieszko Tobie i wszystkim sympatykom wątku życzę spokojnych, zdrowych Świąt!
Obrazek------------------Obrazek------------------Obrazek
Kotek V.2004 - 26.07.2010 ------ Grzybek 1998? - 05.10.2016 ---- Tosia 2005 - 19.08.2019
Mój Pierwszy Koci Aniołek [*] -- -Śpij spokojnie [*]------- ----------Dziękuję, że byłaś [*]

Kotek&Tosia

 
Posty: 998
Od: Śro lut 17, 2010 16:16

Post » Pt gru 28, 2012 22:31 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Aga, przepraszam jeśli to kłopot, pomóżcie, proszę, radomszczakom w głosowaniu KVT!
KAN dziękuje za każdy głos!
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 30, 2012 21:34 Re: KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE...

Iza dzięki za życzenia, Hania oczywiście że możesz zamieszczać apel o głosowanie, ale widzę że wygrywa Łódź :(
u nas sytuacja opanowana, koty dokarmione, byłam dziś też dziś u dziadków zaniosłam kotom chrupków i mielonego mięsa, bo za dużo odmroziłam, dziadkowie ok w kondycji i w formie, złożyłam życzenia sylewestrowo-noworoczne, u pana Jurka też ok, koty mieszkają sobie w domkach, przychodzą na jedzonko, tylko coś Profesora nie widać, w pracy też ok, dajemy jedzenie w domkach te które były na zdjęciu i w starej opuszczonej chacie, bo tam śpią "nasze" chrupki które dostałyśmy od pani Hani bardzo smakują i paszteciki Winstona też, super, bardzo dziękuję Pani Hani i Kasiek252 :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 786 gości