Jestem za tym, żeby kasa listopadowa poszła do Poznania.
Jakoś to tak jest, że pojedynczy kot w wielkiej potrzebie mocniej serca poruszy, niż zorganizowana akcja...
I po raz kolejny mi wyszło, że to się sprawdza

Druga sprawa to AKCJA ciepło dla Sol...
Jeśli ktoś jeszcze się nie przyłączył, a może i chce, to bardzo prosimy o parę groszy na węgiel...