Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 13, 2010 17:56 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Jeżeli nie ma sprawy, która mnie zainteresuje- nie odzywam się.
Jeżeli nie widzę możliwość pomocy z mojej strony- nie odzywam się.
Jeżeli nie znam sprawy- wolę się nie wypowiadać
ale jeżeli widzę, że ktoś stwierdza, że żadnej pomocy od Szczecina dla p.Izy nie było- to wybacz, odezwę się. Bo i ja w tej pomocy uczestniczyłam.
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Sob mar 13, 2010 18:01 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Bo te trzy osoby mysla, ze bardzo pomagaja :wink: A ja znam takie powiedzonko: przyczepilo sie gowno statku i mowi....plyniemy.....

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 13, 2010 18:04 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Cindy pisze:Bo te trzy osoby mysla, ze bardzo pomagaja :wink: A ja znam takie powiedzonko: przyczepilo sie gowno statku i mowi....plyniemy.....



Cindy, ja rozumiem, że ty bardziej pomagasz? a może "płyniesz" razem z nami? :twisted:
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Sob mar 13, 2010 18:08 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Olka ciesze sie ze masz juz wszystko za soba teraz juz bedzie ok :ok:

ja niestety mam wszystko przed soba
prawie 10lat mialam spokoj z nerami a teraz znow sie zaczelo
ale jak to sie ladnie mowi jak nie urok... :roll:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob mar 13, 2010 18:10 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

No ciesze sie, ze slowa "nami" - jednak aluzje pojelas - brawo. Ja pomagam nie tylko Izie - pomagam choc z daleka, tam gdzie pomoc jest potrzebna.Ale gdybym mieszkala w Szczecinie to napewno stac by mnie bylo na czynna pomoc - a wy zamiast sie tu wymadrzac powinniscie pocichutku zniknac i spalic sie ze wstydu.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 13, 2010 18:57 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

To powiedz mi JAK mamy pomagać Izie, żeby według ciebie- ta pomoc była wystarczająca?
TOZ za pośrednictwem Pixi znalazł nowe domy dla kilkunastu kotów- mało.
Dał leki, jedzenie, koce - mało
Osoby prywatne zorganizowały zbiórki jedzenia- mało
Gdy była potrzeba- natychmiast znalazły się budki.

Czy tobie nie przyszło na myśl, że my również pomagamy na tyle, na ile możemy?
Że my również mamy koty, które potrzebują pomocy, i nie stać nas na pomoc w zakresie finansowym?
Że możemy mieć przepełnione domy tymczasowe, i nie móc przyjąć kolejnych kotów?
Że- na przykład ja- możemy mieszkać zbyt daleko od Izy, i nie móc przyjeżdżać pomagać jej w karmieniu kotów?

I wybacz- ale uważam, że to nie ja powinnam po cichutku zniknąć- żebyś mogła powiedzieć- "nikt Izie nie pomaga, tylko my z forum "miau""?


I poza tym, wydaje mi się, że to Iza powinna napisać jakiej konkretnie pomocy potrzebuje i oczekuje. Od NAS ze Szczecina. Od "Tych złych".
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Sob mar 13, 2010 19:19 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

A ja wiem dlaczego szczecin jest zly.Dlatego poniewaz gdyby iza miala pomoc nie dostawala by pieniedzy z wirtualnych adopcji. Prosta zaleznosc, klotnie na forum rowniez pomagaja na zebranie pieniedzy na rachunki za prad czy po prostu zycie. Osoba ktora zgodzila by sie na dluzsza pomoc bo jak widac po jakims czasie kazda osoba jest zla widziala by co sie dzieje w mieszkaniu. Klatki, dzikie koty ktore powinny byc na wolnosci, choroby, nieleczone koty. A tak osoby spoza szczecina wplaca pieniazki. :wink:

Elwira5

 
Posty: 4
Od: Wto gru 08, 2009 10:37

Post » Sob mar 13, 2010 19:36 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Elwira5 TY chyba wszystko wiesz najlepiej - masz 4 posty to chyba juz jestes na tym portalu od wiekow...czy tylko jedna z przyjaznych Izie zmienila sobie nick.... :ryk:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 13, 2010 19:55 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Elwira5 pisze:A ja wiem dlaczego szczecin jest zly.Dlatego poniewaz gdyby iza miala pomoc nie dostawala by pieniedzy z wirtualnych adopcji. Prosta zaleznosc, klotnie na forum rowniez pomagaja na zebranie pieniedzy na rachunki za prad czy po prostu zycie. Osoba ktora zgodzila by sie na dluzsza pomoc bo jak widac po jakims czasie kazda osoba jest zla widziala by co sie dzieje w mieszkaniu. Klatki, dzikie koty ktore powinny byc na wolnosci, choroby, nieleczone koty. A tak osoby spoza szczecina wplaca pieniazki. :wink:


Czy ja napisałam ,ze tej pomocy nie było? Niech mi któras z aktywistek pokaże , w którym miejscu tak napisałam.
Czy napisałam, "zapomnij o pomocy innej niż wirtualna" pisząc o czasie teraźniejszym. O co Wam chodzi? Iza zrezygnowała z Waszej pomocy i własnie to napisałam

A Elwira5 to pewnie nastepne wcielenie Normanka.
Mam nadzieje, ze Mąż Izy jeszcze nie wyjechał i przeczyta te paszkwile , które napisałas na watku. Uważasz, że Mąż Izy nie pracuje na ich rachunki? A co takiego sie dzieje w Ich domu? Jakim prawem piszesz tak o cudzym domu! Byłas tam? Jesli byłaś to przedstaw sie nie z nicka, a z prawdziwego imienia miej odwage .
Bezczelnośc i chamstwo.
Strach cokolwiek napisać ,bo i tak skończy sie dokopaniem Izie. Masakra jakaś.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob mar 13, 2010 20:17 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Witam. Nazywam sie Arkadiusz i jestem Mężem Izy.

Proszę Elwirę5 o przedstawienie na watku dowodów na to ze pieniądze z Wirtualnych Adopcji badz wplat od Darczyńców sa wykorzystywane na cele prywatne. W przeciwnym razie dowiem sie kim jesteś i bede dochodził swoich praw.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 13, 2010 20:25 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Nie rozumiem jak możecie oczerniac kogoś nie mając dowodów kobieta poświęca swój cenny czas dla kotków które nikomu nie są potrzebne ,spędza wiele godzin na karmieniu .Jeżeli wy tak pomagacie to która z was wstała od kompa i poszła jej pomóc albo przejęła od niej choc jedno miejsce i tam dokarmia koty.
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Sob mar 13, 2010 21:11 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

P.Izo-właśnie wróciłam ze spaceru z psem i niestety pojawił się na moim osiedlu nowy kot.Miałam wszystkie nasze wyadoptowane,a teraz on.Duży,dorodny,biało-czarny.Będziemy wraz z p.Marią musiały zająć się przybyszem.Podziwiam szczerze,że Pani dzielnie trwa na swoim posterunku-mnie dość często zdaża się podłamać.
Pozdrawiam Panią najserdeczniej
Elżbieta
Elżbieta
 

Post » Sob mar 13, 2010 21:24 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

p.Arku wlasnie mialam zasugerowac dochodzenie swoich praw w stosunku co do tego oszczerstwa.
ip da sie sprawdzic ,zaden problem, nikt w sieci nie jest anonimowy.

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob mar 13, 2010 21:30 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Tak jest "Elwiro5" - tutaj juz nieco wczesniej szczecinskie "aktywistki" pisaly, ze nie wolno nikogo oskarzac, zanim nie udowodni mu sie winy. Iza wytropila ewentualnego sprawce zagryzien kotkow na Teczy - ale inspektorzy TOZ-u nie pomogli jej doprowadzic sprawy do konca, bo nie mozna oskarzac nikogo - jesli nie ma sie na to "twardych" dowodow...i aktywisitki nie chcialy za Ize nastawiac karku. Kij ma zawsze dwa konce...Elwqiro5 :ryk:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 13, 2010 21:34 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Witam Serdecznie Elżbieto. :D
Cieszę sie że zaglądasz do nas przynoszac ciepłe mysli. :D
Tak trwam.To prawda. Dla nich. Dla kociaków o których czasem kilka Osób zapomina, przychodzac tutaj wprowadzajać kłotnie i spory na watek.

Kociaki tego nie rozumieją. Nie musza. Dla nich liczy sie konkretna Pomoc. Codzień przyniesiony posiłek, którym moga zapełnić swoj pusty brzuszek. To ze ktoś przyjdzie, doglądnie, sprawdzi czy w budkach sucho.Na taką Pomoc czekaja i sa wdzięczne, bardzo wdzieczne.
Pragnę podziekować Wszystkim, dzieki którym nadal niesienie tej Pomocy przez moja osobe jest możliwe.Dziękuje za obecnosć na watku, cieple mysli, wytrwałość i zrozumienie. Za to że JESTEŚCIE. :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 34 gości