K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 14, 2009 22:50

Znalazłam wątek, na razie sobie zaznaczam. Doczytam jutro, bo dziś już padam. Jak ktoś coś chce ode mnie to i bardzo pilne to proszę o pw, bo zaraz idę odsypiać.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pt sie 14, 2009 23:38

Zaniedbałam Mambo :oops: postaram się w najbliższym czasie to nadrobić.
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 0:00

Ja znowu się czepiam... :oops:
Ale robię te ogłoszenia - nadrabiam zaległości urlopowe :wink: i w opisie Mango czegoś nie rozumiem...

Biało-Bury Mango: ur. IV.2009, odrobaczony, zaszczepiony
troszkę charakterny ale bardzo sympatyczny. Jeszcze nieufny ale ciekawość świata w nim zwyciężą. Znaleziony na działkach gdzie trzeba powalczyć aby przeżyć i gdyby nie jego cechy charakteru, to pewnie nie szukałby domu, bo już by go nie było.


Podkreślenie moje.
Bo na zdjęciach jest rudy kotek. To on jest rudy czy biało-bury?
Imię mango by wskazywało, ze jednak rudy...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 0:04

Mango jest biało-bury :) Zdjęcia należą do Melona, który już ma DS :)

Sorry, że dopiero teraz się odzywam - po prostu dopiero dotarłam do domu. Wszyscy jesteście zaproszeni, zpustymi czy pełnymi rękami. Jakoś sobie poradzimy :)
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 0:11

ogocha pisze:Mango jest biało-bury :) Zdjęcia należą do Melona, który już ma DS :)



No to już mi jaśniej :wink: :D

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 0:24

Tweety pisze:
Ank@2 pisze:Bezłapkowe bardzo dobrze sobie radzi jak na bezdomnego kota. Widziałam jak uciekało przed psem :?

Z podrostków 5mies. na pewno oswoi się mała tri.
Z resztą nie wiem jak będzie i nie wiem, czy jest sens oswajać. Bawią się ze mną sznurkiem/trawką, jedzą z ręki, ale bardzo ostrożnie i najpierw muszą zobaczyć że tri je.
Ale czy jest sens je oswajać ? Nikt ich nie chce, mają masę ogłoszeń, plakatów i zero telefonów. Do kotków KAŻDY ma dostęp, dzieci, pijacy, psy- jak będą zbyt ufne mogą źle skończyć.


to jak są w takim wieku to poczekać jeszcze chwilę, lapnąć, ciachhnąć i wypuścić. tri jeżeli zbyt ufne to spróbować znaleźć dom.


Ale oswajać czy nie? Domku (tymczasu albo stałego gotowego na dzikusa) szukamy - jak dotąd bez skutku i nie wiadomo, czy się to zmieni. Czy Miuti chce być uszczęśliwiona chociaż tą trikolorką?

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 5:51

bardzo dziękuję za zaproszenie, niestety jestem poza krakowem :(

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 10:04

To ja napiszę, że dziś rano podwórko przy Dietla opóścił jeden mały (2 miesięczny), czarny kotek, którego Gracja ochrzciła Bam-Bam, bo jak powiedziała chce zrobić orkiestrę, więc proszę o kandydatów na puzon, wilonczelę, itp. Orkiestry są małe i duże, więc proszę się spieszyć, bo Gracja nie powiedziała jak dużą chce. ;).
A tak serio, to kto ma czarne koty na wydaniu?
Kto ma niech przyśle mi zdjęcia, a ja spreparuję ogłoszenie.
Do zobaczenia.
Pani od Henia.
PS
Wczoraj Bercik pobiła Firka, na szczęście Firka idzie/poszedł dziś do domu.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob sie 15, 2009 10:29

lutra pisze:To ja napiszę, że dziś rano podwórko przy Dietla opóścił jeden mały (2 miesięczny), czarny kotek, którego Gracja ochrzciła Bam-Bam, bo jak powiedziała chce zrobić orkiestrę, więc proszę o kandydatów na puzon, wilonczelę, itp. Orkiestry są małe i duże, więc proszę się spieszyć, bo Gracja nie powiedziała jak dużą chce. ;).
A tak serio, to kto ma czarne koty na wydaniu?
Kto ma niech przyśle mi zdjęcia, a ja spreparuję ogłoszenie.
Do zobaczenia.
Pani od Henia.
PS
Wczoraj Bercik pobiła Firka, na szczęście Firka idzie/poszedł dziś do domu.


A Bercik jest kotką?

Chciałam zapytać czy spóźnienie jest dopuszczalne :) Czy ktoś jeszcze zamierza się spóźnić? Wiem, że pisałyście o tym co kto przynosi, ale dla porządku chciałam zapytać: co mam przynieść? Bardziej picie, czy jakieś ciastka, chipsy. Zwłok nie przynoszę :evil:

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 10:30

ZeFirek usnął w aucie leżąc na boczku.

A teraz siedzi w kontenerku na balkonie i warczy.
Odwiedziny psa Metra i "kocóra" Agatki (vel gAgatka) już się odbyły - nawarczał na nich. Suczka Dusia nie uznała, że warto z łóżka się zwlec by zobaczyc nowego przybysza. Pewnie jak na niego "wlezie" to się spotkają.

Obecnie czekamy na dalszy ciąg wydarzeń...
który nastąpił szybciej niż skończyłam pisać.
Metro szczeknął, Dsuai z łóżka zeszkoczyła po czym poszła zerknąć na balkon. Nowy towarzysz nie zrobił żadnego wrażenia na niej.
Za to Metro uznał, że woda w misce na balkonie jest lepsza niż woda we własnych miskach.
Poczym poczłapał pospać do sypialni. Dusia znów na łóżku, gAgatka na loggi w słońcu rozłożony.

Balkon jest cały ZeFirka. Z kontenerkiem, "łazienką", miską i widokiem na drzewo. Po za tym niestety zasiatkowane. A jak bakteria w aparacie się naładuje to pstryknę rezydencję balkonową.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 10:32

a z wrażenia zapomniałam się przywitać i podziękować za dokocenie :-)

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 10:39

To my merci za danie ZeFirkowi domu. :)
I zostań z nami! Zostań z nami!
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob sie 15, 2009 11:43

mały czarny agresor zasypia na kolanach pod kocykiem. Trzeba sobie pobiegac i złapać, ale potem jest caly nasz. Chyba jednak nie będzie Bam-Bam, bo to raczej dziewczynka 8O . Pozostawiona samotnie w kuchni, miauczy przeraźliwie i nie da oka zmrużyć. Ech......
Ma świerzba, w tym roku wszystko, co do mnie trafia ma. Popołudniu planuję pierwsze czyszczenie "czarnucha", odpchlenie, odrobaczenie i mycie uszu.
Spi sobie tak spokojnie jak aniołek i już zapomniał, że z paluchów mi sito zrobił.

Z domu Sheridana i Malibu dostaję piekne listy o tym jak się chłopaki mają. Toż to prawdziwe książeta są teraz. Każdy ma swój pokoik i swoją królewnę :-) Acha, ktoś tam się zaczerwienił, że zaniedbał Mambo. MAMBO ma dom zostaje razem z Batidą!

Ciesze się, że Firek już u siebie. Wczoraj po tym pobiciu wyglądał fatalnie. Jak tak można dziadka uderzyć :evil:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 12:11

Etiopia Ty jesteś z Nowej Huty? z Zielonego?

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 15, 2009 12:40

lutra pisze:To ja napiszę, że dziś rano podwórko przy Dietla opóścił jeden mały (2 miesięczny), czarny kotek, którego Gracja ochrzciła Bam-Bam, bo jak powiedziała chce zrobić orkiestrę, więc proszę o kandydatów na puzon, wilonczelę, itp. Orkiestry są małe i duże, więc proszę się spieszyć, bo Gracja nie powiedziała jak dużą chce. ;).
A tak serio, to kto ma czarne koty na wydaniu?
Kto ma niech przyśle mi zdjęcia, a ja spreparuję ogłoszenie.
Do zobaczenia.
Pani od Henia.
PS
Wczoraj Bercik pobiła Firka, na szczęście Firka idzie/poszedł dziś do domu.


Ja mam czarnego Rumianka :) Może porobimy zdjęcia na spotkaniu? Może ktoś ma ochotę sie wykazać fotograficznie?
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 322 gości