KOCIE PODZIEMIE CZYLI BEZDOMNE WROCŁAWSKIE KOTY CZĘŚĆ I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 03, 2009 15:07 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

HOP, prosimy o wsparcie!

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 04, 2009 7:35 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

I na pierwszą :!: pomoc nadal potrzebna :!:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 05, 2009 22:47 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

Wróciłam z urlopu i juz melduję sie na wątku. Rozmawiałam z rodzicami tel. Rudzik dobrzeje, niestety jest bardzo przestraszonym dzikuskiem. Mama zaczyna wpuszczac go do innych pomieszczeń kiedy pozostałe koty są w ogrodzie. Rudzik opuszcza więc swój kąt i zaczyna trochę spacerować. Nie mozna go pogłaskać, boi sie panicznie, ale nie ucieka gdy jest z moją mama w jednym pomieszczeniu. Więc mały postęp jest. Najgorsze jest to, że teraz nie można go złapać i zabrać do weterynarza ( nie chcemy go przestraszyć i zrazić do człowieka ostatecznie ). Jest z nim lepiej, więc na razie czekamy by się przyzwyczaił do rodziców.

Jutro kolejne wieści. :)
petycja w sprawie kotów w stoczni w Gdyni. wejdź i podpisz! uratujmy je!http://www.petycje.pl/petycja/4529/zaglada_kotow_w_stoczni_w_gdyni.html

kalina m.

 
Posty: 322
Od: Czw sie 06, 2009 20:26
Lokalizacja: BIELSKO-BIAŁA

Post » Sob wrz 05, 2009 23:02 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

jak był bardzo chory to dawał się łapać łatwiej, było mu obojetne i nie miał siły uciekać, teraz kiedy poczuł się lepiej....

żeby tylko dał się złapać do weterynarza. Ładniej zaczyna jeść?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie wrz 06, 2009 9:21 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

ja na tuńczyka do weta łapałam w transporter Grubcię moją jak była chora, może zadziała? głaski dla Rudzika.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie wrz 06, 2009 21:39 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

Je dosyć dobrze, lepiej wygląda. Przeniósł sie do sypialni rodziców. Upodobał sobie miejsce za szafką. Naturalnie zaraz je porzerzono i zrobiono mu tam posłanie. Zaczyna jeść w kuchni. Tak jak pisałam zaczyna spacerowac po domu. Ale złapanie go graniczy z cudem. Teraz skończył serię antybiotyku podawanego w domu. Trzeba go obserwować. Poczekamy jeszcze trochę, mama ma nadzieję, że jak jej trochę zaufa to wtedy zabierzemy go do weterynarza. Na razie są konsultacje telefoniczne.
Rudzik nie ma przednich ząbków i języczek śmiesznie lekko mu zwisa. Postaram się zrobić fotkę, jeśli uda mi się wcisnąć w to "jego miejce".
petycja w sprawie kotów w stoczni w Gdyni. wejdź i podpisz! uratujmy je!http://www.petycje.pl/petycja/4529/zaglada_kotow_w_stoczni_w_gdyni.html

kalina m.

 
Posty: 322
Od: Czw sie 06, 2009 20:26
Lokalizacja: BIELSKO-BIAŁA

Post » Pon wrz 07, 2009 22:12 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

Rudzik powolutku zaczyna się oswajać, miał spotkanie z naszą kotką i jest bardzo przyjaźnie nastawiony do innych kotów. Dziś nawet usiadł sobie przy nodze mojego taty :D , jednak mały ruch i kotek się spłoszył. Ale widzimy postępy w oswajaniu z człowiekiem. Tak więc niedługo wizyta u weterynarza, mam nadzieję.
Z pyszczkiem dosyć dobrze po antybiotykach, dobrze je. Wygląda dużo lepiej, dlatego weterynarz orzekł, że wizyta u niego nie jest taka paląca. Te plamy na skórze trochę zeszły, choć by to dokładnie zdiagnozować potrzebna wizyta u weterynarza. I za to się zabieramy w następnej kolejności.
petycja w sprawie kotów w stoczni w Gdyni. wejdź i podpisz! uratujmy je!http://www.petycje.pl/petycja/4529/zaglada_kotow_w_stoczni_w_gdyni.html

kalina m.

 
Posty: 322
Od: Czw sie 06, 2009 20:26
Lokalizacja: BIELSKO-BIAŁA

Post » Pon wrz 07, 2009 22:28 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

Rudziku, kciukasy za ten własny, prywatny i osobisty :ok: :ok: :ok:

Uwierz, kociaku, nie wszyscy Duzi są źli...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 07, 2009 22:29 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

kalina m. pisze:Rudzik powolutku zaczyna się oswajać, miał spotkanie z naszą kotką i jest bardzo przyjaźnie nastawiony do innych kotów. Dziś nawet usiadł sobie przy nodze mojego taty :D , jednak mały ruch i kotek się spłoszył. Ale widzimy postępy w oswajaniu z człowiekiem. Tak więc niedługo wizyta u weterynarza, mam nadzieję.
Z pyszczkiem dosyć dobrze po antybiotykach, dobrze je. Wygląda dużo lepiej, dlatego weterynarz orzekł, że wizyta u niego nie jest taka paląca. Te plamy na skórze trochę zeszły, choć by to dokładnie zdiagnozować potrzebna wizyta u weterynarza. I za to się zabieramy w następnej kolejności.

:1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto wrz 08, 2009 10:51 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

kalina m. pisze:Rudzik powolutku zaczyna się oswajać, miał spotkanie z naszą kotką i jest bardzo przyjaźnie nastawiony do innych kotów. Dziś nawet usiadł sobie przy nodze mojego taty :D , jednak mały ruch i kotek się spłoszył. Ale widzimy postępy w oswajaniu z człowiekiem. Tak więc niedługo wizyta u weterynarza, mam nadzieję.
Z pyszczkiem dosyć dobrze po antybiotykach, dobrze je. Wygląda dużo lepiej, dlatego weterynarz orzekł, że wizyta u niego nie jest taka paląca. Te plamy na skórze trochę zeszły, choć by to dokładnie zdiagnozować potrzebna wizyta u weterynarza. I za to się zabieramy w następnej kolejności.


:1luvu:
Trzymam kcuki za oswajanie i dobre wieści od weta !

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 08, 2009 10:53 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

Agness78 pisze:HOP, prosimy o wsparcie!

:!:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 08, 2009 20:53 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

natasza25 pisze:
Agness78 pisze:HOP, prosimy o wsparcie!

:!:

:!:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw wrz 10, 2009 1:03 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

podnoszę ślicznotka i trzymam kciuki za dalsze postępy w oswajaniu i zdrowieniu :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw wrz 10, 2009 22:08 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

A ja dzisiaj byłam na spotkaniu w przyszłym domku Panduni! wizyta przebiegła pomyślnie i w weekend chyba zawożę Pandunię, ale będzie mi smutno..... i cieżko mi będzie ją tam zostawić.....:( pocieszające jest to, że to szansa Panduni na szczęście i bezpieczeństwo.

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw wrz 10, 2009 23:25 Re: RUDZIK BARDZO CHORY POTRZEBNE WSPARCIE FINANSOWE !!! WROCŁAW

Super wiadomość. Ale jesteście szybkie. Jak..........błyskawica! :lol:
petycja w sprawie kotów w stoczni w Gdyni. wejdź i podpisz! uratujmy je!http://www.petycje.pl/petycja/4529/zaglada_kotow_w_stoczni_w_gdyni.html

kalina m.

 
Posty: 322
Od: Czw sie 06, 2009 20:26
Lokalizacja: BIELSKO-BIAŁA

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 76 gości