Ja Bryt odszedłem już za Tęczowy Most - witaj Diplodoku...

[Avian]

Wczoraj odbyło się poszukiwanie zaginionego klejnotu Bryta
Walczył jak lew, 3 osoby nie mogły go utrzymać
Na szczęście warto było - mały okruszek znaleziony, w poniedziałek zostanie mu odebrany

Jajeczko może małe, ale na pewno sprawne, co czuć i widać w zachowaniu "gwałciciela"

Bryt prosi o kciuki w poniedziałek rano


Jedno dodam - to jest absolutnie przepiękny kot te oczyska ... grube łapska ... będzie wielki, bo już jest niezłym klockiem

[Sylwka]

A możecie napisać gdzie się dokładnie odnalazła zguba? Miałam małego brzdąca, któremu jedno jajeczko nie zeszło do moszny. Wymacałam je na brzuszku pomiędzy tylnymi łapkami, bardzo płytko pod skórą. Stały dom nie miał problemu z kastracją. Były jednak na forum bardzo dziwne przypadki i fajnie wiedzieć gdzie w razie czego takiego klejnotu szukać.

[Avian]

Gdzieś w pachwinie je wetka namacała. Prawdopodobnie trochę zeszło, bo gdyby przy kastracji 1,5 m-ca temu było w tym miejscu, to pewnie od razu by je ciachnięto. Jest maleńkie.

[moś]

To ja trzymam kciuki za poniedzialek

[Avian]

Już po
Maleńki klejnocik odebrany Brytowi, strasznie go to wkurzyło
Dwie panie dr przez 45 minut walczyły z nim, żeby w ogóle podać narkozę, potem nie chciał spać, bo czekał na okazję, żeby oprawczyniom oczy wydrapać
To najbardziej waleczny i agresywny kot, z jakim miały ostatnio do czynienia a w domu podobno milutki misio

Ciekawe, jak będzie na kontroli we środę ... chyba pojadę z kamerą

[moś]

Pojedz z kamera ! zobaczymy niebieskiego smoka w akcji

[Avian]

No i zawiódł niebieski smok - było miło i spokojnie
Nawet dał sobie kołnierz na większy zamienić ... krew w każdym razie się nie polała

W nagrodę trochę fot

O ja biedny i nieszczęśliwy ...


No i jak tu się umyć


Obiadek


... i tak sie nie podzielę, jak złapię


Niebieski hmmm ... gwałciciel

[moś]

Bo smoki sa fajne i mondre

[Chat]

Jaka fajna lampa lezaca z abazurem

[Olinka]

Kurcze, a mi umknęły ostatnie przygody Bryta , w tej chwili doczytałam... Cieszę się, że zagubione jajko się znalazło, mam nadzieję, że jego zachowanie ulegnie zmianie, u nas nie gwałcił, no chyba, że Diplodoka czasami... To dobrze, że w domu jest z niego przytulasty miś , a dlaczego sprawa jajka stała się pilna - posikiwał?

Pozdrawiam opiekunów bydlaczka .

[Avian]

Olinka, faktycznie zaczął posikiwać - szczególnie upodobał sobie poduszki, kocyki, same miękkie rzeczy. No zapach był porażający ... do tego miaukolił i miaukolił.
Wetka stwierdziła, że jajeczko maleńkie, dotąd nieużywane, teraz przejęło rolę tego wyciętego i uaktywniło się. I tak trzeba było to zrobić, już ma za sobą ... na razie jest spokojniejszy.

[Olinka]

Olinka, faktycznie zaczął posikiwać - szczególnie upodobał sobie poduszki, kocyki, same miękkie rzeczy. No zapach był porażający ... do tego miaukolił i miaukolił.
Wetka stwierdziła, że jajeczko maleńkie, dotąd nieużywane, teraz przejęło rolę tego wyciętego i uaktywniło się. I tak trzeba było to zrobić, już ma za sobą ... na razie jest spokojniejszy.

Trzymam kciuki, żeby już było ok.

[Avian]

Wczoraj odbyło sie komisyjne uroczyste zdjęcie wstrętnego kołnierza z szyi Bryta
Kot oszalał ze szczęścia - odwiedził wszystkie zakamarki, w które z kloszem na łbie nie mógł wejść Znów ze spokojnego przez 10 dni koteczka zamienił sie w szalejącego po domu Bryta

Do tego nauczył sie żebrania w pozie i z minką kota ze Shreka
Zdjęcia pozy zostały zlecone, czekamy na efekty

[Olinka]

Avian - dziękujemy za wieści. Mam nadzieję, że po tym drugim zabiegu wszystkie przykre objawy ustaną. Brytku - całusy w niebieski, misiowaty dziób, no i czekamy na foty.

[Avian]

Bryt już zapomniał o podwójnym ciachaniu

Porcja fot

Poproszę dorosłe krzesełko


Czego??? się pytam


Tak ciepło ... dziś śpię na balkonie


Ktoś podmienił koszyk?


No i za co to? Niech ktoś zadzwoni do TOZu