KLEO - szukam gospodarstwa które przyjmie dzikusa, s.15... !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 08, 2009 15:36

nika28 pisze:
Chyba nie spróbuje bo Kleo siedzi pod wanną :roll: :wink:


Ale nie jest agresywna ? :roll: W ogóle jej nie próbujesz głaskać ? :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon cze 08, 2009 18:41

bedzie z niej jeszcze miziak! : Hop :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon cze 08, 2009 19:58

amyszka pisze:
nika28 pisze:
Chyba nie spróbuje bo Kleo siedzi pod wanną :roll: :wink:


Ale nie jest agresywna ? :roll: W ogóle jej nie próbujesz głaskać ? :roll:


Jak siedzi pod wanną, to nie próbuje jej głaskać, bo ja mam zamurowane na dole i jest tylko taka mała dziura, gdzie może się wcisnąć, więc nawet nie wiem w której części siedzi.
Jak jest pod biórkiem, to jest agresywna, próbuje ugryść i syczy...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 08, 2009 21:26

Moja Dzicz miała cały czas transporterek z kocykiem w którym sobie siedziała dopóki nie odważyła się wychodzić.Tam miała swój azyl a kiedy chciała to wychodziła.Tam ją głaskałam kiedy dawałam jej suchą karmę.Głaskałam ją a ona jadła. Ma to do tej pory, że jak ją zaczynam głaskać to ona szuka jedzenia i się ślini :wink: :lol:
Daj Kleo jakąś budkę z kartonu, niech wie, że tam może sobie bezpiecznie mieszkać. Cały czas trzymam kciuki za Was i za oswajanie Kleo :ok:
Ona w końcu zrozumie, że nic jej nie grozi.
Dzicz jest u mnie 4 miesiąc i jeszcze jest nieufna, Kleo masz miesiąc, daj jej czasu :wink:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon cze 08, 2009 23:36

dobra mysl :) moze tego kici wlasnie potrzeba :)
na gore, mruczuniu!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto cze 09, 2009 15:00

Dobrze, dzisiaj jej zrobię jakąś budkę... Zobaczymy...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 09, 2009 18:19

Cały czas trzymam :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto cze 09, 2009 21:25

i dobrze :) Trzymajcie wszyscy! Aniech kicia wie, ile osob jej tu kibicuje, ile trzyma za nia kciuki :)

Mruczusiu piekna, zaszczyc nas swoja obecnoscia na pierwszej :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto cze 09, 2009 23:28

Postawiłam jej transporterek z kocykiem w środku, ale nawet się na niego nie spojrzała. Za to patrzyła się na mnie, wielkimi, przerażonymi oczami :( ...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 10, 2009 0:38

Hop nocą ....
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 10, 2009 12:26

Słuchajce, a co myślicie, może Kleo gdzieś na wieś dać do jakiegoś gospodarstwa ? Mi się wydaje że ona wcale nie chce być domowa i tak już zostanie... A przez dwa tygodnie rzucała się na szybe w oknie, bo myślała że może ucieknie :( Teraz też zawsze w nocy siada i patrzy przez okno, ona bardzo chce wyjść...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 10, 2009 20:33

moze masz racje z ta wsia... Dobro kici najwazniejsze :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro cze 10, 2009 21:56

No jeszcze spróbujemy z tym Feliwayem, a jak to chociaż troche nie pomoże, to chyba nie mam wyjścia...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 10, 2009 21:59

Może faktycznie tak będzie lepiej :( tylko gdzie znaleźć takie gospodarstwo? :(

Kay też nie chce się oswoić, co prawda robi postępy ale takie mikroskopijne...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro cze 10, 2009 22:02

nika28 pisze:Słuchajce, a co myślicie, może Kleo gdzieś na wieś dać do jakiegoś gospodarstwa ? Mi się wydaje że ona wcale nie chce być domowa i tak już zostanie... A przez dwa tygodnie rzucała się na szybe w oknie, bo myślała że może ucieknie :( Teraz też zawsze w nocy siada i patrzy przez okno, ona bardzo chce wyjść...

Niektóre koty nie chcą być domowe i tyle. Ich oswajanie w takim przypadku jest uszczęśliwianiem na siłę.

Kleo... :ok: będzie dobrze, ona da Ci znać co dla niej będzie najlepsze
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 520 gości