Forca [']

» Pt kwi 17, 2009 19:17

Filip też

» Sob kwi 18, 2009 2:05

Nie jest dobrze... Forca dalej ma świerzba (mimo podania Advocatu) :roll:

A wczoraj bawiła się z Piracikiem. Czy on się nie zarazi :?:

» Sob kwi 18, 2009 5:44

usznym az tak szybko sie nie zarazi, Kamilka a poczysc jej troche te uszyska.
Zawsze tez mozna powtorzyc advocata lub stranghold w porozumieniu z wetem. Jakies trzy tygodnie od pierwszego podania.

» Sob kwi 18, 2009 8:23

Mi się nigdy koty usznym świerzbem między sobą nie zaraziły.
A kotunia dostaje jakiś lek do uszek jeszcze?

» Sob kwi 18, 2009 20:40

mokkunia pisze:A kotunia dostaje jakiś lek do uszek jeszcze?

Tak. Otifree

a Pirat ma czyste uszy, wet sprawdził

i męczyłam dzisiaj Forcę tabletkami :roll:

nie wiem czy coś zjadła :roll:

» Sob kwi 18, 2009 21:53

Na pierwszą :ok:

» Sob kwi 18, 2009 22:12

i jak domki slicznej panny? pisza?

» Sob kwi 18, 2009 22:20

Etka pisze:i jak domki slicznej panny? pisza?

Coś zamilkły :roll:

» Sob kwi 18, 2009 22:26

Cameo pisze:
Etka pisze:i jak domki slicznej panny? pisza?

Coś zamilkły

odezwa sie

Ona jest piekna

» Sob kwi 18, 2009 23:39

aga9955 pisze:
Cameo pisze:
Etka pisze:i jak domki slicznej panny? pisza?

Coś zamilkły

odezwa sie Ona jest piekna

Znajdą sie domki , ona czeka na ten naj najlepszy

» Nie kwi 19, 2009 12:22

Force nie da się podać tabletki

a teraz moje koty dostają codziennie jakąś tabletkę na podniesienie odporności (Scanomunne albo Beta Glukan) i jak tak dalej pójdzie, to będe musiała łapać Forcę na podbierak :roll:

(ona dostaje jeszcze jakiś środek na nadżerki+oridermyl do uszu :wink:

katastrofa... a dzisiaj rano miała miejsce taka (dziwna) scena. Maja urządzała zapasy z Piracikiem, a Forca wskoczyła na łóżko i pacneła Majeczkę w głowę jakby chciała jej powiedzieć żeby nie biła Piracika

a potem rzeczywiście miauczała do niej

» Nie kwi 19, 2009 18:09

Jutro sterylka :ok:

» Nie kwi 19, 2009 19:30

» Nie kwi 19, 2009 20:29

jesteśmy

» Nie kwi 19, 2009 20:38

Boo77 pisze:jesteśmy

Witaj Patrycjo :wink:

Muszę zrobić jakieś nowe fotki Force, tylko mam uszkodzony jeden port USB w zwykłym komputerze i nie mogę podłączyć do niego aparatu (zdjęcia wrzucam przez laptop a potem do fotosika) komputer ma chyba jakiegoś wirusa, czyli format ech...

Nie wiem który... ale któryś z moich kotów zrobił kupę... przed kuwetą :twisted:

Forca [']

Kto przegląda forum