MIREK-bez szans? już w DT! W Niemczech będzie czekał na DS:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 15, 2009 12:39

ale on ma fajna okrąglą mordke :1luvu:

za dobre wyniki :ok: :ok: :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob kwi 18, 2009 9:05

I co z Mirkiem?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2009 10:00

Cały czas bierze antybiotyk i nie można zrobić mu testów. Rozmawiałam już z wszystkimi wetami w schronisku i wiedzą, że robię wszystko, żeby go zabrać. Pytam o niego po dwa razy w tygodniu, więc może mu w końcu ten antybiotyk odstawią. W niedzielę mam mieć ostateczną rozmowę na jego temat i ustalić konkretny plan działania.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 18, 2009 17:39

Kicia_ pisze:Cały czas bierze antybiotyk i nie można zrobić mu testów. Rozmawiałam już z wszystkimi wetami w schronisku i wiedzą, że robię wszystko, żeby go zabrać. Pytam o niego po dwa razy w tygodniu, więc może mu w końcu ten antybiotyk odstawią. W niedzielę mam mieć ostateczną rozmowę na jego temat i ustalić konkretny plan działania.


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

oby w cieplym domeczku antybiotyk juz nie byl potrzebny :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob kwi 18, 2009 21:15

Mirek brykaj na górę
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Nie kwi 19, 2009 9:31

Trzymamy kciuki za Mireczka.... już tak długo czeka, oby jak najszybciej udało się zrobić testy i ustalić wszystko z domkiem.... :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 19, 2009 13:07

Mirek wyglądał dziś super, niestety nadal bierze sterydy i z testów nici :evil:
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 19, 2009 20:20

miejmy nadzieję, że niedługo przestanie brać ten steryd
:roll:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Pon kwi 20, 2009 12:58

kurcze, ciagle cos... biedny wyteskniony za domowym ciepelkiem Mirasek :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon kwi 20, 2009 18:19

Kicia_ pisze:Mirek wyglądał dziś super, niestety nadal bierze sterydy i z testów nici


:?
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Pon kwi 20, 2009 20:12

biedaczysko :cry:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 20, 2009 20:33

kurcze że też nie można jakoś mu inaczej pomóc :cry:
Naprawdę już się martwię o niego... :(

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 20, 2009 22:33

No niestety. Okazało się, że lekarz schroniskowy, który opiekuje się Mirkiem najnormalniej w świecie mnie okłamał, albo jest niedouczony. Podobno żadne leki nie mają wpływu na testy i nigdy nie miały. Dawno można je było zrobić. Jestem zła na siebie, że wcześniej nie zapytałam o to mojego weta, ale nie przyszło mi do głowy, że lekarz mógłby popełnić tak kardynalny błąd. Tylko kota szkoda... Mirek będzie miał testy jak najszybciej się da.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 20, 2009 22:39

Kicia_ pisze:No niestety. Okazało się, że lekarz schroniskowy, który opiekuje się Mirkiem najnormalniej w świecie mnie okłamał, albo jest niedouczony. Podobno żadne leki nie mają wpływu na testy i nigdy nie miały. Dawno można je było zrobić. Jestem zła na siebie, że wcześniej nie zapytałam o to mojego weta, ale nie przyszło mi do głowy, że lekarz mógłby popełnić tak kardynalny błąd. Tylko kota szkoda... Mirek będzie miał testy jak najszybciej się da.


No tak lekarz.... czy oni w ogóle mają serce? czy to już jakaś totalna rutyna :evil: nie ten kot to inny.... :evil:

Szkoda Mirka bo w domu pewnie już by dawno stanął na nogi a tak biedak tygodniami jest faszerowany sterydami :evil:

Mam nadzieję, że uda się zrobić testy a co ważniejsze że wyjdą prawidłowe, bez żadnych niespodzianek :evil:

Trzymam kciuki za Mireczka :ok: Niech los mu wynagrodzi ten czas spędzony w schronisku :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 21, 2009 16:27

Kicia_ pisze:No niestety. Okazało się, że lekarz schroniskowy, który opiekuje się Mirkiem najnormalniej w świecie mnie okłamał, albo jest niedouczony. Podobno żadne leki nie mają wpływu na testy i nigdy nie miały. Dawno można je było zrobić. Jestem zła na siebie, że wcześniej nie zapytałam o to mojego weta, ale nie przyszło mi do głowy, że lekarz mógłby popełnić tak kardynalny błąd. Tylko kota szkoda... Mirek będzie miał testy jak najszybciej się da.


8O 8O 8O o kurcze, tyle czekania, a mogl miec te testy od razu - WRRRR!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: nie no, w glowie sie nie miesci...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości