Kotka bez oczu na Skierniewickiej. Łapacze pomocy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 30, 2009 7:58

Staram się, bo inaczej deprecha gotowa :( Za dużo złych rzeczy się dookoła dzieje, trzeba się więc cieszyć z każdego pozytywnego zdarzenia.

To tyle filozofii na dziś :wink:
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Śro kwi 08, 2009 17:56

No i stało się. Kilka dni temu (przed weekendem) Skierka się okociła (już nie jest taka gruba). Przynajmniej wiadomo, ze to jednak była ciąża, a nie choroba.

Widziałyśmy ją od tego czasu tylko dwa razy, ale chrupki znikały codziennie i szybko :D Kociaki na pewno są pod barakiem, ale narazie nic nie słychać. Kotulka za to syczy i szczerzy kły, więc raczej maluchy żyją.

Niestety nie sposób tam zajrzeć, nie mamy nawet jak sprawdzić co się dzieje :( Dobrze, że chociaż jest ciepło.
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Śro kwi 08, 2009 22:29

a gdy je wyprowadzi to już będę dzikuski :cry:

Babett, dobrze, że trzymasz rękę na pulsie.
Napisz, jeśli będzie wiadomo, ile jest tych małych,
sądząc po jej wyglądzie, to pewnie cała armia.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt kwi 24, 2009 13:37

Dzisiaj rano jak jechałam zobaczyłam coś dużego czarnego obok kontenerów .Ludzie przechodzili a ona (chyba ona?)wcale nie uciekała i jakoś dziwnie się zachowywała .Babett_B czy widziałaś kotkę i kociaki?
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pt kwi 24, 2009 14:21

Widziałas ją?

Na pewno urodziła, ale kociaków nam nie przedstawiła. Od tygodnia nie udało nam się jej zobaczyć. Ostatni raz jak ją widziałam leżała na słoneczku przy baraku (właśnie nie uciekała przed ludźmi) a za nią pod barakiem znów czaił sie czarny tchórz. Dostaje jedzenie, które znika, ale nie sposób ją zastać - nie wychodzi nawet do ukochanych chrupek :(

Rano nie zachodzę, żeby nie odciągać od kociaków jeśli są... Byłyśmy tam o różnych porach 10:00 ,13:00, 17:00 i nic....

Mam nadzieję, że ten czarny schowany to był jeden z delfinowych kastratów.

Zastanawiam się czy nie podjechać na jakąś godzinkę w weekend i nie poczekać. Ostatnio nie bardzo miałam czas...
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Pt kwi 24, 2009 14:22

Widziałas ją?

Na pewno urodziła, ale kociaków nam nie przedstawiła. Od tygodnia nie udało nam się jej zobaczyć. Ostatni raz jak ją widziałam leżała na słoneczku przy baraku (właśnie nie uciekała przed ludźmi) a za nią pod barakiem znów czaił sie czarny tchórz. Dostaje jedzenie, które znika, ale nie sposób ją zastać - nie wychodzi nawet do ukochanych chrupek :(

Rano nie zachodzę, żeby nie odciągać od kociaków jeśli są... Byłyśmy tam o różnych porach 10:00 ,13:00, 17:00 i nic....

Mam nadzieję, że ten czarny schowany to był jeden z delfinowych kastratów.

Zastanawiam się czy nie podjechać na jakąś godzinkę w weekend i nie poczekać. Ostatnio nie bardzo miałam czas...
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Pt kwi 24, 2009 14:25

Ja ją widziałam tak ok 7.30 ,kręciła się tak jakby szukała jedzenia ,albo ktos ją wolał kto przechodził ,bo szło kilka osób.Ale z przystanku za dużo nie widziałam ,ale duża czarna na przyczajonych łapkach to chyba ona.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pt kwi 24, 2009 17:01

Mam nadzieję, że to ona.

Jedzenia ma całe góry - o to się nie martwię.

W takim razie jeśli w weekend by mi się nie udało, to w poniedziałek przyjadę wcześniej do pracy i zajdę do niej z samego rana - skoro i tak wychodzi.

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Pon kwi 27, 2009 0:06

Jeżeli tam są maluchy, to pewnie za jakiś tydzień zaczną wyglądać na zewnątrz.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon kwi 27, 2009 21:36

No własnie - nie mam pojęcia czy są maluchy. Dziś udało nam się ją zastać na miejscu. Wylegiwała się niedaleko baraków na trawce, słoneczko przeświecało przez listki... Koteczka jest cała i zdrowa.

Na oko liczymy, że kociaki mają 3 tygodnie. W jakim wieku maluchy zaczynają wychodzić z kryjówki?
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Pon kwi 27, 2009 21:43

3 tyogdniowe są jeszcze strasznie nieporadne, a matka zaczyna łapać pierwszy oddech
4 tygodniowe zaczynają zwiedzać najbliższe otoczenie, do którego raczej nie zalicza się jeszcze okolica baraku
5 tygodniowe powinny już z ciekawości wyglądać na zewnątrz
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon maja 25, 2009 1:35

Co słychać i/lub widać pod kontenerem?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon maja 25, 2009 13:06

No cóż... pod konterem mieszka tylko ślepinka... Ani widu, ani słychu kociaków.
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Wto maja 26, 2009 0:12

Babett_B pisze:No cóż... pod konterem mieszka tylko ślepinka... Ani widu, ani słychu kociaków.


8O
ile one by już miały?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto maja 26, 2009 9:12

Około 7 tygodni... Chyba raczej ich nie ma :(
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 747 gości