Mulesia pisze:Ile dni tak naprawdę trwa to wydalanie robaków?
Czy mogę już wyczesać kocurki tzn.czy nie wyczeszę im tego preparatu?
Spokojnie,co się miało wchłonąć to się wchłonęło,czesz!A co do wydalania,to różnie bywa....
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mulesia pisze:Ile dni tak naprawdę trwa to wydalanie robaków?
Czy mogę już wyczesać kocurki tzn.czy nie wyczeszę im tego preparatu?
tuśka15 pisze:ossett napisała
A to chyba raczej nie było potrzebne.
Ludzie tak łatwo się kocimi robakami nie zarażają.
Poza tym nie są dla ludzi groźne.
Niestety ja jestem rzadkim wyjątkiem.![]()
Moją rodzinę odrobaczyłam już profilaktycznie. Oczywiście było też wielkie pranie i sprzątanie. Moja kocia od początku spała ze mną nie zachowałam ostrożności,a może za drugim razem powinnam ją szybciej i skuteczniej odrobaczyć,ale bałam się o jej życie i długo zwlekałam.
Teraz jest już dobrze wystarczył Pyrantelum Polpharma 3 tabletki jednorazowo -5 zł.
Nie chcę nikogo straszyć,ale warto uważać.
ossett pisze:Moje zarobaczone kocięta(ok 2,5 m o wadze poniżej 1kg) odrobaczam tym samym środkiem Milbemax w przepisowej dawce jutro już 3 raz (co dwa tygodnie).
Jeżeli pojawią się robaki po odrobaczeniu(a u małych nawet jak się nie pojawią), to koniecznie po dwóch tygodniach należy odrobaczenie (tabletką) powtórzyć. Tak twierdzi lekarka u której leczę koty.
Akurat jutro znowu odrobaczam to się dowiem co ona uważa o dzieleniu jednej porcji tej tabletki na trzy dni przy silnym zarobaczeniu.
Kocięta miały długo rzadką kupę, a nawet biegunkę (i jeszcze nie jest OK)-lekarka uważa, ze od robaków , a mnie się zaczęło wydawać, że może właśnie od Milbemaxu.
Mając robaki, przed odrobaczaniem, kupy miały normalne.
tuśka15 pisze:- po podaniu leku przeciwrobaczego może dojść do rozwolnienia
- ważne jest, by nie podawać dużej, adekwatnej do masy ciała dawki leku zwierzęciu, które jest podejrzane o silne zarobaczenie.
Duża dawka leku może spowodować jednoczesną masową śmierć pasożytów jelitowych, co zazwyczaj kończy się zatkaniem światła jelit i ich niedrożnością. Dodatkowe zagrożenie sprawia fakt, iż rozpadające się w tej sytuacji martwe nicienie są źródłem niezwykle silnych alergenów, które, jeżeli zostaną wchłonięte przez ścianę jelita, mogą doprowadzić do śmierci zwierzęcia w wyniku wstrząsu, zazwyczaj poprzedzonego objawami neurologicznymi. Przy podejrzeniu silnego zarobaczenia lepiej jest rozłożyć odrobaczenie na 2-3 dni, podając za każdym razem dawkę preparatu zmniejszoną o około 1/3 względem standartowej, adekwatnej do masy ciała zwierzęcia. Około godziny-dwóch po podaniu leku odrobaczającego powinno się podać niewielką ilość ciekłej parafiny doustnie. Ułatwi to wydalenie martwych pasożytów oraz utrudni ewentualne wchłanianie ich toksyn.
ossett pisze:W takim razie nie wiem czy ta mała jest taka odporna czy lek Milbemax jest taki dobry i zabija glisty stopniowo, dlatego nie ma niebezpieczeństwa , ze kot się zatka.
ossett pisze:.... Ten środek na pewno może zabić. .
ossett pisze:....zatrucie zabitymi i niewydalonymi robakami. Jednak dalej zapewniano mnie, że Vetminth jest bezpieczny. Mnie się wydaje, że zatruły się także nim. Kryzys minął, już jedzą(wybrane przez siebie rzeczy) i piją, robią kupy i chyba wyrobiły już te zabite robale. Jednak te kupy świadczą o tym,że nie trawią dobrze i chyba ich wątroby dobrze nie pracują...
PcimOlki pisze:ossett pisze:.... Ten środek na pewno może zabić. .
Podobnie jak czysta woda na pewno może zabić, podana w nieodpowiedniej ilości i w niewłaściwym momencie.ossett pisze:....zatrucie zabitymi i niewydalonymi robakami. Jednak dalej zapewniano mnie, że Vetminth jest bezpieczny. Mnie się wydaje, że zatruły się także nim. Kryzys minął, już jedzą(wybrane przez siebie rzeczy) i piją, robią kupy i chyba wyrobiły już te zabite robale. Jednak te kupy świadczą o tym,że nie trawią dobrze i chyba ich wątroby dobrze nie pracują...
Dobrze znaną prawda jest, że silnie zarobaczone koty nalezy odrobaczać ostrożnie. Nie wolno podawac pełnej dawki środka odrobaczajacego za pierwszym razem, bo skutkiem będzie zatkanie kota i zatrucie. Nie ma znaczenia, czy to będzie Vetminth, czy Pratel, czy cokolwiek innego - pierwsza dawka powinna być zmiejszona tak, aby nie zabiła wszystkich pasożytów jednocześnie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 617 gości