Kosmitka- wcale nienajbrzydszy kot - cud wigilijny u Fufu

» Nie gru 28, 2008 19:07

pięknościowa bura słodyczka, zupełnie inny kot:))) juz nie wygląda na tak strasznie chorą!

» Nie gru 28, 2008 19:29

ależ kciuki nadal trzymamy, a jakże!

» Nie gru 28, 2008 19:39

magdaradek pisze:ależ kciuki nadal trzymamy, a jakże!

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Nie gru 28, 2008 21:38

kciukasy za Kosmiczną kotę :ok:

» Pon gru 29, 2008 10:47

Na zdjęciach widać odklejony nosek, to dobrze, trzy kilo to mało, niech troszkę przybierze;)

» Pon gru 29, 2008 10:51

Właśnie nad żarełkiem dla niej się zastanawiam - na razie wybrałam suchą RC sensible, żeby nie było problemów z przestawianiem i żeby zregenerować jej trochę przewód pokarmowy. Co myślicie?
Dzis zamawiam, bo moim się kończy...

» Pon gru 29, 2008 11:56

Fufu, jaka ona wyluzowana

» Pon gru 29, 2008 13:34

magicmada pisze:Na zdjęciach widać odklejony nosek, to dobrze, trzy kilo to mało, niech troszkę przybierze;)

Bardzo pilnuję, żeby miała odklejony nosek, często jej przemywam.
3kg to nie jakoś szczególnie dużo, ale widziałam gorzej wychudzone koty. Mam nadzieję, że Kosmicia będzie przybierać na wadze. Narazie cieszę się, że w ogóle je i niepotrzebne są kroplówki.

» Pon gru 29, 2008 13:36

Ikotipies pisze:Właśnie nad żarełkiem dla niej się zastanawiam - na razie wybrałam suchą RC sensible, żeby nie było problemów z przestawianiem i żeby zregenerować jej trochę przewód pokarmowy. Co myślicie?
Dzis zamawiam, bo moim się kończy...

Dziewczyny, podpowiedzcie coś, proszę.

» Pon gru 29, 2008 13:37

Moja Nutka bardzo długo ważyła ok 3 kilo. Martwiło mnie to trochę, ale pani doktor powiedziała, że kot ma po prostu taką budowę - pozostałe koty były klockami, ona natomiast jak pantera, smuklutka.

A teraz się spasła i wazy 5 kg;)

» Pon gru 29, 2008 13:43

Satoru pisze:Moja Nutka bardzo długo ważyła ok 3 kilo. Martwiło mnie to trochę, ale pani doktor powiedziała, że kot ma po prostu taką budowę - pozostałe koty były klockami, ona natomiast jak pantera, smuklutka.

A teraz się spasła i wazy 5 kg;)

Podobnie jest z moją Merry. Ona cały czas waży 3kg, nawet po sterylce nic nie przybrała. Ale to koteczka takiej bardzo drobnej budowy. Jest niewielka, jak kociak. Co innego Klotylda. To jest spora kicia i ona waży 5kg.

Kosmitka jest taką, powiedziałabym, średnią koteczką. Nie jest bardzo drobna, ale też nie jest ogromna.

» Pon gru 29, 2008 14:03

Myslę, że kilo więcej - max 2 rozwiąze sprawę:) tuczymy!

» Pon gru 29, 2008 14:17

Zgodnie z życzeniem - trzymam kciuki za małą

» Pon gru 29, 2008 14:24

tufcio pisze:Zgodnie z życzeniem - trzymam kciuki za małą

Dzięki, dzięki! Trzymaj mocno!

» Pon gru 29, 2008 14:25

Satoru pisze:Myslę, że kilo więcej - max 2 rozwiąze sprawę:) tuczymy!

Będziem tuczyć!

Kosmitka- wcale nienajbrzydszy kot - cud wigilijny u Fufu

Kto przegląda forum