Legnica pisze:Chyba nie ma w spisie kotków "na zawsze"mojego Kubusia?
Chciałam się podzielić wielką radością-Kubuś robi postępy!
Przypomnę że Kubas ma jedno oczko,pokryte bielmem.Teraz zauważyłam że w świetle dziennym,Kuba ustawia się w taki sposób,aby postać była "pod światło",skoro tak,to nawet gdyby widział ciemną bryłę,to już coś widziA w ostatnich dniach,zupełnie mnie zszokował-Kubuś biegał za światełkiem z laserka
cieszę się jak nie wiem co
A dajesz mu corneregel?
Jeden z piwnicznych kotkow mial takie oko, ze myslalam, ze trzeba bedzie usunea. Zapuszczam teraz corneregelem raz dziennie i oko coraz lepiej wyglada, juz widac zrenice. Troche jeszce cos tam zaslania ale po pierwsze nie trzeba usuwac a po drugie wyglada, ze cos tam widzi. Drugie oko juz ma calkiem ladne. A to kot piwniczny, wiec taki domowy moze lepiej zareagowac, bo jednak mozna mu czesciej dawac lek.