Emilko my tez bardzocie lubimy ,zdrajaca to zdrajaca trudno ale nasz zdrajca
a kocinka słodka bardzo .
Serniczku ,Nadia nie ma duszności ,tylko jej serce dziwnie bije ,właściwie ja mam wrażnie że ona ma duszności najchetniej dałabym jej eufiline

ale ona leży spokojnie na boczku ...ostatnio podłozyłam jej pod pyszczek podusie ,ale wlazła na nią cała ,główka leżała niżej
nie kaszle ,nawet raz ...to też dziwne ,bo przy dusznościach jest b.duzy kaszel
kilkanaście lat temu miałam psiaka chorego na serce tz. Kubuś był psem moich rodziców ,pupil mamy ,to było zupełnie co innego ,tak się dusił że noce spędzaliśmy na Powstanców Śl. ....w końcu musieliśmy go uspic bo było coraz gorze,stał na szeroko rozstawionych nóżkach i strasznie kaszlał ,charczał ,z trudem łapał powietrze...
Nadia dostaje leki stale ,dostaje Enarenal ,Prilactone i cos co nazwe zapomniałam ,a mam od wetki wydzielone.
zunia mam nadzieje że kiedyś się spotkamy ,wszystko przed nami .
tż. chce na spacerek
idziemy.