» Pon lip 28, 2008 20:38
Przepraszam za milczenie.
Weekend był upalny i zupełnie nie-kocio zakręcony.
Płomykowa biegunka przeszła. Zadziałał Taninal i antybiotyki.
Niestety - Relanium nie działa jak trzeba. Kot jest zawiany, a cewka nie odpuszcza. Spróbujemy z Nivalinem, ale istnieje ryzyko, że Nivalin tylko zwiększy napięcie mięśni i skurcz spastyczny. Powoli przymierzamy się do takiego zabiegu, jak miał Orzech. Zbyt długie zwlekanie i wyciskanie może spowodować jeszcze większe uszkodzenie nerek.
Na dodatek wyciskanie spowodowało puszczenie szwów na miejscu po ogonie. Nie ma paniki - trochę się rozlazło, ale się goi.
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:12 przez
Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'