Płomyk bez ogona, po operacji...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 26, 2008 6:49

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 26, 2008 9:35

Teraz przestało mi być tak radośnie... :?

Odszedł Sven, którego tymczasowała Ania EN - a kociaki siedziały w tej samej lecznicy... Objawy te same...

Na razie mamy jakby poprawę - Płomyk siedzi mi właśnie na kolanach i patrzy, jak pukam w klawisze.

Nauczył sie już chodzić z pieluchą, jak Orzech. Jeszcze tylko muszę kupić paczkę o numer mniejszą - `new born` - bo te, co kupiłam [3-5kg są za duże...]

Teraz znowu mam panikę.
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:12 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lip 26, 2008 9:43

Może podać mu coś zapobiegawczo?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 26, 2008 21:12

Jak Płomyczek po sobocie?
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Nie lip 27, 2008 22:20

Aga, jak tam u Was?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lip 28, 2008 9:02

Płomyczku, bądź dzielny i nie daj się :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lip 28, 2008 20:38

Przepraszam za milczenie.
Weekend był upalny i zupełnie nie-kocio zakręcony.

Płomykowa biegunka przeszła. Zadziałał Taninal i antybiotyki.

Niestety - Relanium nie działa jak trzeba. Kot jest zawiany, a cewka nie odpuszcza. Spróbujemy z Nivalinem, ale istnieje ryzyko, że Nivalin tylko zwiększy napięcie mięśni i skurcz spastyczny. Powoli przymierzamy się do takiego zabiegu, jak miał Orzech. Zbyt długie zwlekanie i wyciskanie może spowodować jeszcze większe uszkodzenie nerek.

Na dodatek wyciskanie spowodowało puszczenie szwów na miejscu po ogonie. Nie ma paniki - trochę się rozlazło, ale się goi.
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:12 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 28, 2008 21:13

Agn, o jakim zabiegu mówisz?
Merlina musimy wyciskać, bo sam sika tylko przy przepełnionym pęcherzu...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lip 28, 2008 21:36

Z Płomykiem jest tak samo. Z Orzechem też tak było.

Chodzi o nacięcie mięśni zwieracza cewki moczowej. Po tym zabiegu Orzech przecieka - to jest lepsza opcja niż rosnące w pęcherzu ciśnienie moczu, który wraca kanalikami do nerek i je uszkadza.
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:12 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 28, 2008 21:50

Możliwe że będziemy musiały o czymś takim pomyśleć u Merlina.
Na razie czeka nas kastracja...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lip 28, 2008 22:20

no to ufff, bo sie zaczynalam juz powaznie martwic...

postaram sie cos ekstra na operacje wplacic, ale nie wiem czy w sierpniu sie uda :(...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lip 28, 2008 22:24

[quote="Beata":112br5w1]no to ufff, bo sie zaczynalam juz powaznie martwic...

[size=42:112br5w1]postaram sie cos ekstra na operacje wplacic, ale nie wiem czy w sierpniu sie uda :(...[/size:112br5w1][/quote:112br5w1]

[size=42:112br5w1] Beato, będziemy sobie jakoś radzić. [/size:112br5w1] :D
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:13 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 29, 2008 9:37

Bardzo, bardzo się cieszę, że to tylko "zwykła" biegunka była... :D
Cały czas zaglądam do Płomyczka i (oczywiście) trzymam kciuki :ok: za zdrówko.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lip 29, 2008 21:34

Płomyk paraduje dumnie [no... prawie] z pieluchą na tyłku. Pieluchowanie wymaga troszkę cierpliwości i zręczności ale jakoś sobie radzę [ta nieobecność trzeciej ręki...]. Płomyk nieco utrudnia. Nawet próbuje warczeć.
Potem udaje, że z czymś takim absolutnie nie da się chodzić. A kiedy nie wzruszają mnie jego wygibasy na plecach, dzielnie zbiera wszystkie cztery łapki i tupta do miski.

Odrobaczyliśmy się dziś. Niedługo powinniśmy się szczepić. Ale z tym zaczekamy aż wszystkie maluchy będą mogły dostać szczepionkę.

Jeśli nic się nie poprawi z sikaniem - w drugiej połowie sierpnia, lub troszkę później zaplanujemy zabieg. Na razie eksperymentujemy z Nivalinem. Może, a nuż...
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:13 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 29, 2008 21:37

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna D., Blue, Evilus, Google [Bot] i 249 gości