Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Callisto pisze: Zabrałam ją rano do weta, który zrobił jej testy na felv i fiv, za to nie bardzo chciał zrobić rtg (bo za wcześnie, bo się zdenerwuje i udusi, bo już sama nie wiem co..).
Marcelibu pisze:Testy wyszły ujemne, rozumiem?
Marcelibu pisze:Callisto pisze: Zabrałam ją rano do weta, który zrobił jej testy na felv i fiv, za to nie bardzo chciał zrobić rtg (bo za wcześnie, bo się zdenerwuje i udusi, bo już sama nie wiem co..).
Testy wyszły ujemne, rozumiem?
Pipsi pisze:Żyje, nie jest najgorzej. Były testy robione - negatywne. Nic wiecej nie wiem, bo Callisto tylko do mnie dzwoniła.
Bardzo dziękujemy wszytkim za kciuki i za słowa pocieszenia
Ewik pisze:Marcelibu pisze:Callisto pisze: Zabrałam ją rano do weta, który zrobił jej testy na felv i fiv, za to nie bardzo chciał zrobić rtg (bo za wcześnie, bo się zdenerwuje i udusi, bo już sama nie wiem co..).
Testy wyszły ujemne, rozumiem?Pipsi pisze:Żyje, nie jest najgorzej. Były testy robione - negatywne. Nic wiecej nie wiem, bo Callisto tylko do mnie dzwoniła.
Bardzo dziękujemy wszytkim za kciuki i za słowa pocieszenia
Callisto pisze:Właśnie wróciłam do domu, mała żyje, je, nawet narozrabiała włażąc na parapet. Niestety oddech nadal głośny.
Miałam z nią lecieć od razu do weta na antybiotyk, ale nad Bemowem rozpętała się wściekła burza, nie wyjdę z nią w taką pogodę... Mam nadzieję, że przed 20-tą przejdzie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 230 gości