K jak katastrofa - happy end :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 27, 2008 10:19

Odetchnełam, mam nadzieje, że te duszności ustapią.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt cze 27, 2008 10:23

Callisto, jej trzeba koniecznie zrobic badania krwi! Jeżeli to anemia to może byc potrzebna transfuzja! I domagaj sie rtg...bo narazie kota sie dusi i nie wiadomo dlaczego...nie ma na co czekać...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt cze 27, 2008 10:34

Dzięki dziewczyny, to jest bardzo ważne, że koniecznie badania krwi i rtg.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 10:36

Szkoda, że przy okazji kłucia do testów wet nie wziął krwi na badania :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt cze 27, 2008 10:37

No nie wziął, kurcze... :(

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 13:59

Callisto pisze: Zabrałam ją rano do weta, który zrobił jej testy na felv i fiv, za to nie bardzo chciał zrobić rtg (bo za wcześnie, bo się zdenerwuje i udusi, bo już sama nie wiem co..).


Testy wyszły ujemne, rozumiem?
Marcelibu
 

Post » Pt cze 27, 2008 14:13

Nieustające kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt cze 27, 2008 14:20

Marcelibu pisze:Testy wyszły ujemne, rozumiem?

Tak, na szczęście ujemne.

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 14:20

Marcelibu pisze:
Callisto pisze: Zabrałam ją rano do weta, który zrobił jej testy na felv i fiv, za to nie bardzo chciał zrobić rtg (bo za wcześnie, bo się zdenerwuje i udusi, bo już sama nie wiem co..).


Testy wyszły ujemne, rozumiem?


Pipsi pisze:Żyje, nie jest najgorzej. Były testy robione - negatywne. Nic wiecej nie wiem, bo Callisto tylko do mnie dzwoniła.
Bardzo dziękujemy wszytkim za kciuki i za słowa pocieszenia :D
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt cze 27, 2008 14:26

Ewik pisze:
Marcelibu pisze:
Callisto pisze: Zabrałam ją rano do weta, który zrobił jej testy na felv i fiv, za to nie bardzo chciał zrobić rtg (bo za wcześnie, bo się zdenerwuje i udusi, bo już sama nie wiem co..).


Testy wyszły ujemne, rozumiem?


Pipsi pisze:Żyje, nie jest najgorzej. Były testy robione - negatywne. Nic wiecej nie wiem, bo Callisto tylko do mnie dzwoniła.
Bardzo dziękujemy wszytkim za kciuki i za słowa pocieszenia :D


Dzięki, z nerwów :? - nie zauważyłam.
Marcelibu
 

Post » Pt cze 27, 2008 14:31

Ujemne szczęśliwie
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 16:58

Właśnie wróciłam do domu, mała żyje, je, nawet narozrabiała włażąc na parapet. Niestety oddech nadal głośny.
Miałam z nią lecieć od razu do weta na antybiotyk, ale nad Bemowem rozpętała się wściekła burza, nie wyjdę z nią w taką pogodę... Mam nadzieję, że przed 20-tą przejdzie :roll:

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 17:27

Callisto pisze:Właśnie wróciłam do domu, mała żyje, je, nawet narozrabiała włażąc na parapet. Niestety oddech nadal głośny.
Miałam z nią lecieć od razu do weta na antybiotyk, ale nad Bemowem rozpętała się wściekła burza, nie wyjdę z nią w taką pogodę... Mam nadzieję, że przed 20-tą przejdzie :roll:


Już przeze mnie przeleciała. Kończy się. Tylko jeszcze pada. Faktycznie, szła z Bemowa. Mam nadzieję, że dacie radę.
Marcelibu
 

Post » Sob cze 28, 2008 6:30

Udalo sie do weta pojechac?

Jak nocka minela?

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 28, 2008 8:53

Czekam niecierpliwie na wieści i cały czas czaruję zaciśniętymi mocno kciukami :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 230 gości