Kochana Okrusia, odeszla do kociego raju [']

» Pt cze 06, 2008 19:24

kciuki za okruszynke ..: (

» Pt cze 06, 2008 19:31

Trzymam

» Pt cze 06, 2008 19:43

Kciuki są, ale wyniki to musiałby mi ktoś objaśnić :oops:

» Pt cze 06, 2008 21:31

jak teraz sie czuje, cos lepiej?

tak bardzo sie martwie

dzisiaj odebralam scanomune i convalescence dla Okrusi

:ok:

» Sob cze 07, 2008 9:44

Piszę z pracy.
Okrusia rano była słaba. Wydaje się, jakby chciała odpocząć. Musiałam ją nakarmić.
Zaróżowienie nadal jest.

Jest ciekawa tego, co się dzieje, na dźwięk dochodzący zza drzwi natychmiast unosi głowę.

Tomek wymysla jej rózne 'jedzonka'. Dostała teraz (wiem z przekazu tel) trochę mielonej wątróbki, która bardzo jej smakowała, i po której zaczęła chodzić po klatce.

Ja mam nadzieję, że organizm zbiera siły do walki i dlatego ona tak dużo leży.
Jest przecież ciężko chorym kotem...

Poza tym jest na lekach, dostaje różne wpomagacze, organizm róznie reaguje, także na interferon...

Przedtem przecież organizm był zdany na siebie, nie wiadomo ile to trwało...

Z domu potem napiszę, co ona dostaje jeszcze.

Eprex musi być kontynuowany, jest już zamówiony kolejny.

» Sob cze 07, 2008 9:50

Trzymam cały czas kciuki za Okruszkę!

No i powoli przygotowuję się do odwiedzin

» Sob cze 07, 2008 17:38

anita5 pisze:Poza tym jest na lekach, dostaje różne wpomagacze, organizm róznie reaguje, także na interferon...

Przedtem przecież organizm był zdany na siebie, nie wiadomo ile to trwało...

Z domu potem napiszę, co ona dostaje jeszcze.

Eprex musi być kontynuowany, jest już zamówiony kolejny.

pamietajcie o Okrusi, o pomocy dla niej
na te chwile nie wiem jak duzo nazbieralismy dla niej pieniazkow, Tweety jest na urlopie, wroci 15 czerwca i wtedy powie nam ile jest pieniazkow, wiem ze kilka dni temu bylo tylko 50zl, od Erki wiem ze wplacila kolejne 50zl, wiec 100zl jest na pewno, ale to jest zbyt malo na zaplate rachunku w klinice i dalsze leczenie
pomozcie bazarkowo, prosze