Przykry incydent spotkał mnie w klinice na Białobrzeskiej.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 17, 2007 17:35

Drogi Panie Valdemarze! Nie zamierzam prowadzić z Panem dyskusji, tym bardziej na PRiv. Tak więc proszę o niewysyłanie do mnie wiadomości. Dziękuję.
Obrazek

czakirta

 
Posty: 511
Od: Sob sie 05, 2006 0:12
Lokalizacja: Warszawa - Szmulki

Post » Pon gru 17, 2007 17:36

czakirta pisze:A ja całkiem przez przypadek byłam o 16 w lecznicy, nie widziałam całego zdarzenia, ale widziałam o ktorej wchodził TEN pan. Nie była to 15:50. Nie zamierzam nic więcej dodawać. Kropka.


po krótkim pobycie wewnątrz i konwersacjach wyszedłem do samochodu, była 15.56 , twierdzę, że moja obecność w lecznicy trwała około 5-6 minut.... więc wszedłem tam o godz 15.50 ....to wszystko , czakira a masz na ten temat inną wersję ????

Uff, miałem już się nie odzywać ale na zarzut kłamstwa muszę odpowiedzieć, a jaka jest Twoja wersja na potrzeby tego wątku ???
chcesz poznać Foksa i jego los, zapraszam:
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=65922


Obrazek

valdemar

 
Posty: 312
Od: Czw wrz 06, 2007 15:23

Post » Pon gru 17, 2007 17:38

Powiem tylko jedno: jeśli pozwalamy sobie tutaj na wyrabianie opinii po jednym "incydencie" moja opinia o Panu to: kłamca. Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości w bojach ;)
Obrazek

czakirta

 
Posty: 511
Od: Sob sie 05, 2006 0:12
Lokalizacja: Warszawa - Szmulki

Post » Pon gru 17, 2007 17:43

watek zostaje zamkniety na prosbe autora
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EdwardGok, Google [Bot], kasiek1510 i 59 gości