BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 17, 2010 14:07 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę NOWYCH rad

zaznaczam sobie :kotek:
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Wto sie 09, 2011 7:58 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

A oto link do świetnej instrukcji wykonania domku dla kota z płyty drewnianej czy drewnopochodnej krok po kroku.

http://www.koty.civ.pl/rady/domek/domekdlakota.pdf

Widzę, że wykorzystano tam część z moich rad. Cieszę się, że takie strony powstają

Wkleiłam go również w pierwszym poście.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 15, 2011 12:56 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Powoli zaczynamy myśleć o zimie i o domkach, więc dodam jedną "radę". W tamtą zimę obie budki zawinęłam szczelnie na zewnątrz w duży koc i w folię, a wszystko przysypał śnieg. Powstało takie iglo, które utrzymywało ciepło w środku :ok: Zanim koty zjadły to do budek wrzucałam butelki z bardzo gorącą wodą, prawie wrzątkiem, żeby wewnątrz się nagrzało.
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 09, 2011 12:12 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

A ja właśnie przymierzam się do zrobienia dozownika na suchą karmę dla naszych dzikusków. Kilka ciepłych budek już stoi. Miejsce dobre bo na prywatnej, ogrodzonej działce letniskowej u pani, która na zimę wraca do W-Wy. Ja też ze względu na odległość do kotów 14 km to nie bywam tam codziennie. Dlatego robię dozownik, taki jak dla ptactwa się robi. Duża, pięciolitrowa butla po wodzie, odwrócona na stelażu do góry nogami. W środku karma wysypująca się w miarę podjadania przez koty. Butla umieszczona 1-2 cm nad powierzchnią. Przetestuję jaka wysokość jest optymalna, żeby nie wysypywało się za dużo lub zbyt mało karmy. Jak zrobię, zamieszczę zdjęcia.

Zimą bywam tam co kilka dni. Czy dobrze robię dając wtedy kotom oprócz karmy z puszek również tłustej śmietanki?
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt wrz 09, 2011 12:28 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

[quote="marta-po"]A ja właśnie przymierzam się do zrobienia dozownika na suchą karmę dla naszych dzikusków. Kilka ciepłych budek już stoi. Miejsce dobre bo na prywatnej, ogrodzonej działce letniskowej u pani, która na zimę wraca do W-Wy. Ja też ze względu na odległość do kotów 14 km to nie bywam tam codziennie. Dlatego robię dozownik, taki jak dla ptactwa się robi. Duża, pięciolitrowa butla po wodzie, odwrócona na stelażu do góry nogami. W środku karma wysypująca się w miarę podjadania przez koty. Butla umieszczona 1-2 cm nad powierzchnią. Przetestuję jaka wysokość jest optymalna, żeby nie wysypywało się za dużo lub zbyt mało karmy. Jak zrobię, zamieszczę zdjęcia.

Zimą bywam tam co kilka dni. Czy dobrze robię dając wtedy kotom oprócz karmy z puszek również tłustej śmietanki?[/quote]

Bardzo dobrze, w zimie tłuszcz pożądany. Nawet tłusty rosołek, albo mięso z tłuszczykiem.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt wrz 09, 2011 12:50 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Ja robiłam karmnik troszke inaczej. Mianowicie 2 butle pieciolitrowe połączyłam razem. wycięłam w nich na dole otwory podobne do tych w gotowych karmnikach. Pod te butle dałam tacki i wszystko jeszcze przymocowałam solidnie razem. Wyjeżdżaliśmy wtedy na urlop i takie karmniki starczyły na 2 tygodnie. Do tego był jeszcze taki kupiony. Z takim wolnostojacym problem jest taki, że to musi byc solidnie wszystko połączone i solidnie przymocowane do czegoś stabilnego. Tak, zeby się nie przewróciło i żeby koty mogły tylko patrzec na jedzenie a nie mieć do niego dostępu.
Na wolnym powietrzu dobrze jest też zrobic daszek, żeby nie napadało do pojemników, bo wtedy może sie zepsuć to co tam jest. JA miałam łatwiej, bo koty były w piwnicy więc tylko musiałam zadbać, zeby miały dużo wody.
Ale pomysł jest dobry i tani:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 09, 2011 19:29 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Dobry pomysł :ok: Poeksperymentuję na małych butlach wielkość otworów optymalnych i później zrobię już docelowo z dużych - pięciolitrowych. I chyba skopiuję Lidka Twój pomysł :wink: - prostszy w wykonaniu. Jest tam zadaszenie więc o opady śniegu na dozowniki się nie boję.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt wrz 09, 2011 23:04 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Ja wzorowałam się na czymś takim
http://animalia.pl/produkt,16027,48,Tri ... _3.5l.html
http://animalia.pl/produkt,1652,48,Ferp ... ik_na_suchą_karmę.html

ten drugi kupiłam kiedys przeceniony za małe pieniądze.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 10, 2011 15:32 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Zaczynam się skłaniać do kupienia jednego, a drugi zrobię. Dzięki za informację. 35 złotych to nie majątek, a wchodzi 3 litry karmy :D
O kocich domkach na tej działce nie piszę, gdyż są bardzo podobne do przedstawionych już w tym wątku. Cieplutkie i zaciszne, w ściankach styropian. Zmartwieniem większym jest karmienie tych kotów, tak żeby dostały treściwe jedzonko, które pozwoli im przetrwać zimę. Sucha karma będzie bez przerwy, ale mokra tak szybko zamarza na mrozie. Trudno, trochę się zmarnuje, ale będę polewała ciepłym tłuszczykiem i woziła tłustą śmietankę. Podobno białko dostarcza tej energii, która rozgrzewa. Co jeszcze można dawać zimą, jakieś porady z własnego doświadczenia? Troszkę odbiegam od budkowego tematu, ale karmienie jest z nim związane. I też tak ważne
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob wrz 10, 2011 15:56 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Niektóre z moich domowych, mimo że nie siedzą na mrozie, to lubią czasem zjeść słoniny. Myślę że działkowym można trochę dodać do karmy, to energetyczny pokarm, no i tak natychmiast nie zamarza.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15181
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob wrz 17, 2011 21:59 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Obrazek

ten domek super swojej roboty, a ten http://www.newzooland.pl/index.php?prod ... rod_id=158 220 zł i totalna porażka...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 07, 2011 10:33 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Kocia Lady pisze:Obrazek

ten domek super swojej roboty, a ten http://www.newzooland.pl/index.php?prod ... rod_id=158 220 zł i totalna porażka...


Witaj Kocia Lady. Super robota! Mam tylko jedną uwagę, za którą przepraszam. Czy jeżeli podłoga wystaje poza obrys domku, woda deszczowa nie zatrzymuje się na niej i podcieka do środka?
Ja bym sugerowała, przycięcie tej podłogi równo ze ściankami i domek postawić na wysokich klockach.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt paź 07, 2011 10:59 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

extra domek :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 07, 2011 23:27 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

wiem postawiłyśmy go wysoko na murku i drewnianej palecie i jeszcze inną paletą nakryty, więc jest ok, a to okaz nie do podrobienia, na kilkanaście kotów, taka mini stodoła, fachowa extra robota... :ok: :ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 10, 2011 20:10 Re: BUDKI DLA KOTÓW - trochę rad

Jakiś czas temu znalazłam na allegro świetne, tanie karmniki dla drobiu, które można z łatwością przystosować dla kotów.
Sprzedawca carlos20000
http://allegro.pl/karmnik-dla-drobiu-go ... 94147.html
produkt "karmnik, paśnik itd...

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Kupiłam ten mniejszy (14 zł :!: ). Jestem zachwycona.
Stabilne, z przyzwoitego, trwałego tworzywa sztucznego.

Na dole wycięłam tylko po jednym (lub 2) szczebelku w trzech miejscach, żeby się kocia główka zmieściła - choć widzę, że równie zabawne, zdaniem kociastych, jest wygrzebywanie chrupek łapą :twisted:
Działkowcom służy już od roku.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24660
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości