Tętniak aorty brzusznej - prośba o pomoc ll Radek za TM <*>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 19, 2007 13:59

jesoooo :(
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt paź 19, 2007 14:02

Boże, Madie :(
Trzymajcie się.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt paź 19, 2007 14:29

Jejku straszne :cry:
pisz co tam u was jak wrócisz :?:

kasia1311

 
Posty: 523
Od: Śro paź 03, 2007 11:21
Lokalizacja: Racibórz

Post » Pt paź 19, 2007 15:07

Wrócilismy. Tzn ja i Dante bo TZ został z Malym na kroplowce.

Myslelismy ze juz koniec. Obudził sie , miauknal i oczy mu poszły w słup, zaczał sie trzasc, latały mu łapki...:(:(:(

Nie wiedzielismy co robic , nie dało go sie wybudzic wiec oblaliśmy go woda...To jedyne co mi przyszło do głowy...

Drgawki ustały, ale nie wybudzil sie i zaczał sie trzasc z zimna. Wycieralisym go jak sie dało , dogrzewalsimy i oakzalo sie ze samochod nie przjedze:/ Takskowek jak na zlosc nie było wolnych. Wiec TŻ wział go pod kurtke w kocyku i polecielismy do laczenicy na Solidarnosci.

Nie lubie tego miejsca. Zle mi sie kojarzy ale to najblizsza lecznica obok nas.

Zajeli sie tam nim bardzo szybko, szczescie był nasz "stary lekarz" - przyjeto nas bez koleji. Zmierzyli szybko mu temperature i okazalo sie ze wiadomo czemu drgawek dostał 41,5...

natychmiastowo podali mu zastrzyk przeciwgoraczakowy i zimna kroplowke z solami minerlanymi? Chyba tak.

Po 25 minutach podniosl łebek i zaczal mruczec. Sytuacja wiec opanowana.

Teraz TŻ z nim został na kroplowce jeszcze z glukozy i jak wroci to napisze co powiedzial wet.

A ja jade teraz z Dantem na Białobrzeska.


(myslałam, juz ze to koniec :cry: :( )
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 19, 2007 15:24

:dance: mocno 3mam kciuki żeby był dobrze :!: :!: :!:

kasia1311

 
Posty: 523
Od: Śro paź 03, 2007 11:21
Lokalizacja: Racibórz

Post » Pt paź 19, 2007 16:22

Nie straszcie mnie tak, aż się popłakałam.
Trzymam kciuki, teraz już musi być dobrze.

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 19, 2007 16:29

MAdie, pisalas, ze mieszkasz w okolicach Bankowego, jak kiedys na Senatorskiej poznalam baardzo sensowną panią wet.

W tym ciągu sklepów jest taki malutki gabinet, wejscie od podworka. Moze ona w syt awaryjnych?

No ale glownie kciuki, zeby juz nie bylo trzeba miec takich awaryjnych znajomosci na wszelki wypadek.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt paź 19, 2007 16:48

Sibia,dziekuje. Ja na senatorskiej znam tylko poczte:) , ale na pewno poszukam bo rzeczywiscie byłby ciut blizej niz koło Feminy. W razie czego... :roll:

Przykro mi, ze Was wystraszyłam. :? Siebie, tez prawie smiertelnie.

Martwi nie to, ze Oni jeszcze nie wracaja, wiec nie moge wyjsc z Dantem na BB. Co oni tam robia tak długo?? :?

Dziekuje wszystkim za kciuki, mam nadzieje, ze bede mogla napisac cos wiecej juz niedlugo.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 19, 2007 16:55

Kurczę nie strasz tak nas bo zejdziemy na zawał :wink:

kasia1311

 
Posty: 523
Od: Śro paź 03, 2007 11:21
Lokalizacja: Racibórz

Post » Pt paź 19, 2007 19:22

Madie - odezwij się. Co się u Was dzieje, jak się czuje Radi :?: :?:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt paź 19, 2007 20:09

Radi juz w domu.Wypuscicli go dopiero jak miał 39,9 stopni.Mamy go cały czas obserowowac...
Chyba jest lepiej, teraz spi i mruczy. Niestety odstał zapalenia płuc i wet dał mu dzis 2 antybiotyk. Swiszczy biedak przy oddychaniu :cry: W nosku strupki.

Dante tak samo jak wczoraj czyli na szczescie lepiej:) Apetyt ma , kupy normalne , dosc zywy, dzis temperatura 39.5. Dostał zastrzyk na jelita, przeciwgoraczkowy i tolfedyne.

Teraz spia obydwa razem.

Niestety, jak nie urok to ... wiadomo co.
Dostał zapalenia spojowek ( od czego?!) i musi 10 dni dostaweac 3 razy dziennie krople tobrex i difadol.

jutro rano Białobrzeska - obaj Panowie.

kciuki potrzebme
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 19, 2007 20:44

Z całego serca i z całej siły :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 19, 2007 20:48

Oj Madie - kciuki z całego serca dla całej Waszej czwórki :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt paź 19, 2007 21:43

dziekujemy za kciuki , jak na razie wszystko pod kontrola
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 19, 2007 22:04

:D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1448 gości