Jeszcze i jeszcze. Zamykamy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 12, 2007 22:02

biedny Bialasek, musi go bardzo bolec :cry:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lis 13, 2007 9:10

Hej, jak tam dzisiaj?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 13, 2007 11:25

Jestem koszmarnie chora. Dopiero doczołgałam sie do kompa.
Po podanym wczoraj śr. p.bólowym Białas odżył. Dla mnie to zjawisko, bo różnica w zachowaniu, kiedy środek zaczął działać, jest ogromna. Musi go bardzo boleć...
Białas dostaje jeszcze środki p.obrzękowe. Mogło być tak, że pod moją nieobecność skądś spadł [nie wysoko, bo on nie daje rady wskakiwać wyżej niż na parapet, czy stół - no ale zawsze]. Jednak opuchlizna jest dość dziwna - taka buła.
Jeśli nie zadziałają te leki, które dostaje - będziemy ciąć i pobierać wycinek...

Białas jest kotem nieadopcyjnym. To było widać już nawet jak był zdrowy. Łudziłam się jednak, że znajdzie sie ktoś, kto zaakceptuje to, że jest `estetyczny`, do oglądania i podziwiania, a nie do przytulania. Teraz to MÓJ kot. I bardzo chciałabym aby był taki, jak przed chorobą, kiedy przychodził do mnie rano i zagadywał, i kazał się głaskać. Teraz nie mówi do mnie. Teraz patrzy na mnie podejrzliwie kładąc uszy po sobie i warcząc ostrzegawczo...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 13, 2007 11:30

Agnieszko, życzę żeby szybciutko wrócił Białas sprzed choroby.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lis 13, 2007 11:44

Ja również. Biedactwo musi bardzo cierpieć skoro różnica w zachowaniu jest taka ogromna :(
I TY też się kuruj i wracaj do zdrowia :ok:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 13, 2007 13:53

Fuma zyczy Agn zdrowia ... moze sie podzielic, bo sama nim az kipi ...
wspanialy okaz, na dobrej drodze do zamienienia sie w kulke
(je jak smok)

trzymamy za dobre wyniki Bialeczka i wyzdrowienie Agn,
polecam czosnek ! jesli to cos bakteryjnego
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 15, 2007 10:12

Aguś, co u Was? Jak się czujesz?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 15, 2007 13:00

bechet pisze:Aguś, co u Was? Jak się czujesz?

:?:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lis 15, 2007 13:30

Prosimy o wiesci ! najlepiej dobre ...
:))

Fuma juz znow na otwartej przestrzeni, ma sie dobrze, odkrywa swiat
i uczy sie, co to takiego maly kotek :)) Sama ma nogi jak zajac skoki ..
taka Claudia Schiffer ...

pozdrowienia od nas
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 15, 2007 20:29

Nie ma dobrych wieści...
[No może poza tym, że po zapodaniu sobie antybiotyku zaczęłam normalniej funkcjonować. Moja mama: Dziecko, idź do lekarza, powinnaś brać antybiotyk i leżeć w łóżku. Ja: Mamuś, byłam u weta, już wzięłam. :mrgreen:

Grzybne wieści - na 17 zwierząt w domu tylko 4 są chore. Przynajmniej na razie. Najgorzej na tym wszystkim wyszła Tila...

Motylek się zatkał, ma słaby apetyt i głównie śpi. Zapodałam parafinę i czekam na efekt. Waży 80dkg. Jest strasznie chudziutki i mam wrażenie, że od czasu kiedy do nas przyszedł nie przybiera na wadze.

Gratis... Zrobiłam dziś RTG tej zmiany na łapie, co ją Doc podejrzewał o bycie krwiakiem podokostnowym. Nie wygląda to na stan zapalny. Za miesiąc powtórka RTG - jeśli coś się zmieni - znaczy: powiększy, czeka nas biopsja. Jeśli nie będzie rosło, a mały nie będzie gorączkował, to jest nadzieja, że to zmiana pourazowa. Niestety, obraz RTG wskazuje na zajęte obie kości przedramienia, ale każda nieco inaczej. Najgorsza opcja? Nowotwór...

I Białas. Po Tolfedynie jest lepiej. Kiedy lek przestaje działać kot przestaje chodzić. Zrobiliśmy też RTG. Zdjęcie ukazało dodatkowo zmiany w kości krzyżowej. Najprawdopodobniej są dwie niezależne od siebie sprawy. Kość krzyżowa właśnie i `buła`, która się utworzyła w okolicy stawu biodrowego, i która nie jest torbielą. Najprawdopodobniej będziemy bułę ciąć i pobierać wycinek.

Szpital pełną gębą. A przez tego gupiego grzyba nie mogę zaszczepić rezydentów na wirusówki. Jeszcze trochę a Rudy mi się pochoruje, bo to do niego podobne...

Dziękuję Wam za obecność i troskę. Najbardziej mi żal maluszków. Zwłaszcza Gratisa. Miałam nadzieję, że szybko pójdzie do adopcji, a tu...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 15, 2007 20:38

nie za fajnie :(

ale tego weta, co przepisuje ludzki antybiotyk, to zazdroszcze :lol:

trzymam kciuki mocne za zdrowko wszystkich - kocich, Ciebie, Tilli i TZta :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw lis 15, 2007 20:41

Ja tez !!!
chwilowo tylko to moge..
pozdrawiam, nie poddawaj sie
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 15, 2007 20:43

Beata pisze:ale tego weta, co przepisuje ludzki antybiotyk, to zazdroszcze :lol:


A nie dostałaś nigdy dla kociastych Unidoxu? :twisted: Toż mogą się zawsze podzielić z pańcią, nie? 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 15, 2007 20:59

Agn pisze:
Beata pisze:ale tego weta, co przepisuje ludzki antybiotyk, to zazdroszcze :lol:


A nie dostałaś nigdy dla kociastych Unidoxu? :twisted: Toż mogą się zawsze podzielić z pańcią, nie? 8)

to by musialy byc jakies horrendalne ilosci biorac pod uwage roznice wagowe :roll: :wink:
to bardziej doxycyclina ludzka sie oplaca :lol: 8)

nie dostalam :twisted:
moja pani wet nie chce leczyc ludziow, chlip :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw lis 15, 2007 21:01

Agnieszko, niewesoło u Was :(.
Życzę, żeby wszyscy szybko wrócili do zdrowia.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bilol, Jura, puszatek i 73 gości