Koty p.Ali - Tricolorka za TM (')

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 15, 2007 19:11

:ryk:
Widać u Pani Ali kotuchom ptasiego mleka nawet nie brakuje
:smiech3:

Dajcie cynk, kiedy następna imprezka :lol:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Pt cze 15, 2007 19:15

Theodora pisze::ryk:
Widać u Pani Ali kotuchom ptasiego mleka nawet nie brakuje
:smiech3:

Dajcie cynk, kiedy następna imprezka :lol:



no, dajcie cynk, moje ogony też chętnie poimprezują :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 15, 2007 19:35

Femka pisze:
Theodora pisze::ryk:
Widać u Pani Ali kotuchom ptasiego mleka nawet nie brakuje
:smiech3:

Dajcie cynk, kiedy następna imprezka :lol:


no, dajcie cynk, moje ogony też chętnie poimprezują :D

Ostatnio ptaszyniec się w szybkim tempie rozrasta, więc ptasiego mleka ci u nas dostatek :lol:

Jeśli chodzi o następną imprezkę, to myślę, że nie tak szybko.
Ale jeśli tylko będę podejrzewać, że coś się szykuje, to od razu Was poinformuję :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob cze 16, 2007 19:18

Dzisiaj jeździłyśmy z Piękną na sterylkę. Cudem udało sie ją złapać, więc trzeba było korzystać z okazji. Bardzo powoli sie wybudza z narkozy. Mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku.

Małego pieska Dziadka, który był tydzień temu operowany, nie udało sie uratować. Jego stan był już tak zły, że jedyna słuszną decyzją było skrócenie mu cierpienia. W swoim życiu przeszedł tak wiele, dobrze, że chociaż ostatnie chwile swojego życia był kochany. W panią Alę był wpatrzony jak w obrazek...

Żegnaj Dziaduniu. Brykaj za Tęczowym Mostem i bądź szczęśliwy...
(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob cze 16, 2007 19:23

:(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob cze 16, 2007 19:42

:(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 17, 2007 7:46

Szkoda, że Dziadkowi udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie...

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 17, 2007 8:07

CoToMa pisze:Szkoda, że Dziadkowi udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie...

Obrazek



piękny piesio
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 17, 2007 22:36

Maluszki Malusi dostały na imię: Bazyl - biało-czarny i Tygrysek - pręgowany. Dzisiaj z Agą siedziałyśmy w wolierze i uskuteczniałyśmy oswajanie. Tygrysek jest odważniejszy, ale bardziej ruchliwy, natomiast Bazyl bardziej nieufny, ale spokojniejszy, nawet trochę przysypiał podczas miziania. Natomiast Tygrysek pięknie pokazywał brzuszek. Niestety Malusia jest bardzo dzika i przestraszona. Ze stresu próbowała nawet uciekać po siatce w górę woliery.

Malutek pięknie je ze strzykawki i nawet sam robi siusiu i kupkę poza posłanko. I chyba zaczynają się mu wyrzynać ząbki.

Piękna siedzi po sterylce w klatce, ale na dniach będzie wypuszczona. Apetyt jej dopisuje.
Będziemy kolejne młode koteczki sukcesywnie zawozić na sterylki.

Nowy wychudzony kocurek ma apetyt. Chyba jest młodziutki, bo ma podwójne górne kły. Jest bardzo przyjacielski i miziasty. Na razie niestety musi być na kwarantannie w klatce - bierze antybiotyk i interferon.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon cze 18, 2007 7:10

CoToMa pisze:Małego pieska Dziadka, który był tydzień temu operowany, nie udało sie uratować. Jego stan był już tak zły, że jedyna słuszną decyzją było skrócenie mu cierpienia. W swoim życiu przeszedł tak wiele, dobrze, że chociaż ostatnie chwile swojego życia był kochany. W panią Alę był wpatrzony jak w obrazek...

Żegnaj Dziaduniu. Brykaj za Tęczowym Mostem i bądź szczęśliwy...
(')


Bardzo mi przykro :(
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon cze 18, 2007 21:00

Dzisiaj jechałyśmy do weta z całą ferajną. Dwa koty w kontenerkach, jeden w szelkach na moich kolanach, z tyłu wielki pies, a w drodze powrotnej jeszcze moje dzieci. Koty oczywiście wystąpiły jako miaucząco-zawodzące trio. U weta ostrzegałyśmy, ze sa to bardzo groźne futra i zapewne nie obędzie sie bez ran kłutych i szarpanych. Wetki zrobiły taaakie oczy, bo koty okazały sie grzecznymi barankami :twisted: :roll: :lol:
Ostatnio edytowano Wto cze 19, 2007 6:12 przez CoToMa, łącznie edytowano 1 raz
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon cze 18, 2007 21:12

jak na porządne koty przystało :)

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 19, 2007 6:58

dzień dobry :)

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 19, 2007 8:08

Dzisiaj miałyśmy jechać znowu po dużego psa kilkadziesiąt kilometrów, ale musimy wyjazd przełożyć na jutro. Pani Ala bardzo źle się dzisiaj czuje, a ja miałam niewielki wypadek i boję sie jeździć wybrakowanym samochodem.

Zwierzaki w porządku. Malutek pięknie ciągnie jedzonko, sam już robi siusiu i kupki. I pomalutku zaczyna sie bawić.
Pola jest już wypuszczona z klatki, jej miejsce zajęła Piękna. Ale Polunia ciągle się kręci obok swojej klateczki i bardzo chciałaby do niej wrócić.

Nowa sunia, którą przywiozłyśmy ze schroniska w sobotę jest bardzo grzeczna. Jest po operacji nowotwora, jej pani umarła, a suczka była oddana do uśpienia. Jest bardzo spokojna i milutka, no i nie pierwszej młodości.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 19, 2007 12:09

Lucyna jaki wypadek?????????????????
czemu ja nic nie wiem :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka i 89 gości