Bytomskie koty - udana adopcja Lilo i Sticza :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 28, 2007 9:37

Marchewkę lubi?
To dopiero koci koneser warzyw! Za domek dla pięknotki!!! :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 28, 2007 21:57

Psota ma dom!!!! :balony: :dance: :dance2: :balony: Zamieszkała dzisiaj z młodymi, sympatycznymi ludźmi z Gliwic. Zakochali się w Psotce z wzajemnością :D Esza powiedziała, że na lepszy domek malutka trafić nie mogła
Teraz na domek czeka u Blondi młodziutki kocurek-też tygrysek. Trzeba będzie mu zrobić zdjęcia i zacząć poszukiwania domku.
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon paź 29, 2007 9:57

:) potwierdzam.
Bardzo sympatyczni młodzi ludzie. Obiecali wejść na forum AFN i tam zdawać relację z "psotkowego życia" :).
Mieli w planach zmianę imienia kotce, ale stwierdzili, że Psotka bardzo do niej pasuje i tak już zostanie.
Psota też od razu zaakceptowała swoją Panią. Wzięta na kolana zaraz ułożyła się wygodnie i choć nie mruczała, to widać było, że jej to miejsce bardzo odpowiada :lol:
Obrazek

esza

Avatar użytkownika
 
Posty: 1567
Od: Pt kwi 06, 2007 8:12
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon paź 29, 2007 20:06

Dzwonili dzisiaj nowi opiekunowie Psotki-pytali o szczepienia itd. :D Państwo wydają się domkiem idealnym, takim na jaki Psotka zasłużyła :D
N?iestety życie nie znosi pustki, na miejsce zwolnionej bidy już czeka nowa...Muszę przed zimą znaleźć tymczas dla kocurka z przepukliną-dorosły, biały w łatki, wspaniały miziak. Stoi często pod sklepem i prosi o jedzenie. Niestety mój Nemo nienawidzi tego kocura i dlatego kocio nie może być nawet przez 5 minut u mnie w domu (były już próby). Pisałam już kiedyś o tym kocie...Przepuklina jest wielkości dużej mandarynki,a TŻ widział go dzisiaj i ma podobno chore oko :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 01, 2007 12:59

Potwierdzam Psotka bardzo lubi marchewke ! Ciesze się że wreszcie moja ulubiona kotka znalazla domek no i że imie jej zostało ! Jak tylko zaczęła wracać do zdrowia to odrazu wiedzialam że to bedzie PSOTKA ! Co do kocurka któty u mnie jest to ma niecałe 7 miesiecy jest już odrobaczony uwielbia bawić się z moimi kocurami no i oczywiście tulić miziać ! Jest kochany ! Postaram sie wkleić jak najszybciej kilka zdjęć !

blondi2911

 
Posty: 211
Od: Sob paź 13, 2007 14:31
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 05, 2007 16:02

A tu przedstawiam Rysia kocurka ktorego przynioslam do domku.Jest zdrowym wesolym kociakiem ! Strasznie przytulasty i miziasty ! A to jego zdjecia Obrazek Obrazek Obrazek

blondi2911

 
Posty: 211
Od: Sob paź 13, 2007 14:31
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 05, 2007 21:15

Zobaczymy, czy przypadnie do gustu dziewczynie, która jutro przyjdzie go zobaczyć, jeśli nie-to będziemy intensywnie go ogłaszać! Kciuki za domek :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 07, 2007 23:54

Nikt kciuków nie trzymał, a Rysiek i tak pojechał dzisiaj do nowego domku. :D Mam nadzieję,że blondi przestanie zaniedbywać wątek i będzie informować o aklimatyzacji Rysia w nowym domku itd. :wink:
Teraz domku pilnie szuka Kolosik z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67 ... sc&start=0
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 08, 2007 23:32

Czesc nie zaniedbuje watku tylko mialam problem z netem :oops: ! Potwierdzam Rysiu juz w nowym domku !!!!!!!!! Dominika tak ma na imie jego nowa pani pisala dzis do mnie ze kociak sie zadomawia dostal witaminki i inne potrzebne malemu kocurkowi rzeczy :lol: ! Trzymam kciuki za domek dla Kolosika !!!!!!

blondi2911

 
Posty: 211
Od: Sob paź 13, 2007 14:31
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 14, 2007 23:42

Byłam dzisiaj u blondi i poznałam małą Klarę-małą tygrynię, która szuka domku. Klarę znalazły dzieci blondi-leżała mocno wyziębiona gdzieś na wycieraczce. Cudna jest! (A jaka silna :wink: ) Klara została już ogłoszona gdzie się da i czekamy na idealny domek dla małej. Ostatnio mamy w Bytomiu jakiś wysyp tygrysków-szczególnie wysyp dotyczy tego, co trafia do blondi, hihi. A oto zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Patrzcie jaka silna jestem!!! :twisted:
Obrazek
A tutaj Klarcia przytula się do Gambersa, zwanego kiedyś Kubą :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 15, 2007 1:17

jakie jesteśmy koty-pięknoty :1luvu:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2007 1:28

Rzeczywiscie mala jest cudna a do tego strasznie rozrabia :lol: ! Spi z moja najmlodsza cora ktora sie nia zajmuje ! Mala smialo moze trafic do domku z dzieckiem bo jest niezmordowana jesli chodzi o zabawe moze bawic sie godzinami, potem krotka drzemka i zaczyna zabawe od nowa ! Wesolo tu z nia mamy ! :ryk:

blondi2911

 
Posty: 211
Od: Sob paź 13, 2007 14:31
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 21, 2007 18:27

Klarci kroi się jakiś domek u starszej pani... Niestety na bytomskich podwórkach koszmar trwa, w naszej dzielnicy blondi2911 namierzyła kolejne kocie siedlisko-kociaki (prawdopodobnie z kk) i kocice. Ludzie, którzy tam mieszkają nie są zbyt przychylni zwierzakom, podobno karmicielka przy śmietniku znalazła 6 otrutych kociąt :cry: Blondi zaraz będzie u mnie i mam nadzieję, że ukujemy jakiś mądry plan pt."Ratujmy, co się da". Wiem, że maluchy są dzikie i karmicielka nam raczej żadnego kota nie przechowa, no ale nic nie szkodzi-musimy sobie jakoś poradzić...A w lecznicy mamy jeszcze dług za jedną sterylkę....
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 22, 2007 21:32

No i pierwsza łapanka została zakończona sukcesem, dziecko blondi złapało dzisiaj oswojonego mniej więcej półrocznego kocurka. Postanowiłam wziąć go do siebie, bo jest oswojony i młodziutki (a na podwórku zimno,,,,). Kocurek został nazwany tymczasowo Filonem. Jutro kocio musi pojechać na kastrację, bo niebezpiecznie trzęsie już ogonkiem, musi też być zostać odpchlony fiprexem, bo zwykły spot-on z zoologicznego nie pomógł :? Wycięłam mu kilka kołtunów z gumy do żucia i Filon wygląda całkiem dobrze. Mam wrażenie,że ma lekko podwyższoną temperaturę ale nie przejmuję się tym bardzo, bo jest wesoły, ma apetyt i skutecznie odwiedził kuwetę :wink: Jest bardzo przymilny, ciągle chciałby się głaskać. Tabletkę na robale połknął bez najmniejszego marudzenia.
A oto Funky Filon:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lis 23, 2007 14:23

Filon jest już po kastracji, wszystko przebiegło bez problemów, gorączki nie ma , płucka czyste. Nad ranem zaczął miauczeć, chyba przez te hormony. Muszę go już zacząć ogłaszać.
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Hana, Silverblue i 112 gości