Dyzio i Rubinek/schr.Katow- Rubinek choruje-leczymy-zdjęcia

[CoToMa]

[Monisek]

No to w takim razie czekam na zdjęcia

Czy kiciuś chce na allegro?

[bettysolo]

na pewno chce

[Monisek]

No to Rubinku ładnie zapozuj, a może nadworny pan fotograf od Majeczki by cię obfocił?

[bettysolo]

a czy Rubinek jest wykastrowany
i w jakim mniej więcej jest wieku
usiłuje namówic jedna koleżanke na kota więc może....
ale chwile to jeszcze może potrwać

[iwona_35]

No to Rubinku ładnie zapozuj, a może nadworny pan fotograf od Majeczki by cię obfocił?

Dobry pomysł

a czy Rubinek jest wykastrowany
i w jakim mniej więcej jest wieku
usiłuje namówic jedna koleżanke na kota więc może....
ale chwile to jeszcze może potrwać

jest kastrowany, wiek może 6-7 miesięcy.

Rubinka narazie leczymy, więc możemy poczekać.

[bettysolo]

jak cos będe wiedzieć to dam znać

[iwona_35]

Pare fotek naszego Rubinka:
Rubinek w zlewie:


Dyzio i Rubinek:


Dyzio:

[Zuzia1]

[bettysolo]

do zakochania jeden krok

[airborn]

Z Rubinkiem sporo problemów. W zeszłym tygodniu dostał antybiotyk do podawania strzykawką. Niestety, po podaniu było jedno wielkie plucie i wygląda na to, że niewiele lekarstwa zadziałało. Wczoraj dostał zastrzyk, a dzisiaj przede mną stoi zadanie podanie lekarstwa w tabletce: jutro kolejny zastrzyk i to jeszcze może trochę potrwać. Cały czas ma te ataki czkawki/kaszlu i w sumie nie wiadomo, czy to z robaków, z zakłaczenia czy z kataru. Na wszelki wypadek dostaje chrupki na zakłaczenie, a wczoraj go odrobaczono (przy okazji cały sweter miałem w paście). No i do tego jeszcze musi znosić tego rozbójnika Dyzia, który co chwila na niego wskakuje i chce uprawiać zapasy.

[airborn]

No, udało się rozkruszyć pastylkę w serku - coś tam zjadł. Dobre i to.

[WANDUL66]

o , widzę , że Dyzio ma kumpla!!!!

[WANDUL66]

sądze , że fakt , że Dyzio go zaczepia do zabawy a on nie chce , nie musi być powodem z rezygnacji z niego jako drugiego kota , u mnie Kluska wciąz atakuje Mruczka a on nie chce się bawić i ona obrywa. Kicia jest piękna , pomyśl , żeby został na stałe!!!

[airborn]

sądze , że fakt , że Dyzio go zaczepia do zabawy a on nie chce , nie musi być powodem z rezygnacji z niego jako drugiego kota , u mnie Kluska wciąz atakuje Mruczka a on nie chce się bawić i ona obrywa. Kicia jest piękna , pomyśl , żeby został na stałe!!!

Ale z Dyziem i Rubinkiem jest trochę inaczej - to Dyzio zaczepia, a Rubin obrywa. I żal mi go . A kotek jest uroczy, to prawda.