» Sob gru 30, 2006 13:23
Pierwsza myśl- boli, temperatura i dlatego nie je- metacam podobno dobrze znieczula kostne boleści. U nas Suffka nie chciała jeść ale polędwicę wołową mieloną podawaną z ręki jadła. Tylko trzeba było jechać tuż przed karmieniem do mięsnego ze świeżym mięsem- godzina w lodówce i była niejadalna.... Są jeszcze środki poprawiające łaknienie np Amarosal, Citropepsin... A do trudno gojących się zainfekowanych ran używam balsamu Szostakowskiego- koło 25zł w aptece ale trudno dostać. Rozpuszcza martwicze ogniska i "przykleja" np skórę odpreparowaną, dobry na duże ubytki. A jeszcze z tym jedzeniem- mozna spróbować kaszki dla niemowląt- mleczno ryżowa np, bomba kaloryczna, lekkostrawna, półpłynna.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker