Tercja, Tabisia i Yodzia...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 04, 2007 20:36

Wiolu,
dałaś ogłoszenia do Wyborczej? Do mnie dziś dzwoniła pewna Pani, mówiła, że prawie wszystkie ogłoszenia nieaktualne...
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 06, 2007 20:31

Wiola, wczoraj z Nataleczka kontaktowala sie jakas dziewczyna, chciala ode mnie Kenie, ale ja nie chce rozdzielac maluchów (choć nieźle dają się zbóje we znaki). Myślałam, ze może któryś z Twoich kociambrów jej się spodoba. Idzie wrzesień, kończą się wakacje dobry czas się zbliża na wydawanie
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 06, 2007 21:29

Oliwka ta dziewczyna miała brać kociaka od Wimy , ale dostała od znajomej innego.
Teraz pisze do mnie smsa, że mogła go nie brać bo przyniósł jej pchły, świerzba i może coś jeszcze :roll:
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 07, 2007 9:14

Ludzie dzwonią, umawiają się na oglądanie, czasaami oglądają i nic....

Stado ciągle liczne.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 13, 2007 20:50

Wima, dzwoniła do mnie Pani po Kenie, odmówiłam bo chce wydać razem kociaki. Zaproponowałam jej zeby wybrala sobie innego kota, maz tej pani ma chyba alergie, dlatego chcialaby wziac kociaka na tymczas. Wiem, ze podobal jej sie ktorys z twoich kotkow - czy ktos wczoraj do ciebie dzwonił ??????
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 14, 2007 7:31

Nie nikt nie dzwonił, a ja mam 2 braci, czyli Winnie i Freda oraz małego Imbirka.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 14, 2007 7:34 :: Miau

Miau miau, pomagajmy kotom by cieszyć się happy andami :!:
e-mail: kmaciejko_8@vp.pl
gg: 7881703
"Kupują swym dzieciom króliczki i kotki
by je nauczyć miłości, litości
i nigdy, przenigdy im nie wytłumaczą,
że "zwierzę" i "rzeczy" to samo dla nich znaczą!!!"

Pomagajmy zwierzętom.

Karolina8

 
Posty: 609
Od: Sob mar 17, 2007 15:59
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post » Pt lis 23, 2007 11:59

Od września zmieniła się sytuacja.
Imbirek znalazł dom w którym rządzi.
Kocurki Winnie i Fred, które mieszkały u mnie od czerwca w ubiegłym tygodniu z łzami w oczach wydałam do nowego domu.
Brakuje mi ich.
Ale ponieważ natura nie lubi pustki, są kociaki z Biskupina, którymi dzielnie opiekują się Szelmusia i Tymek. Zła ciotka Tercja dalej na wygnaniu u rodziców.

Kilka nowych fotek: Tymuś
Obrazek]Obrazek[/URL]
KinomaniakObrazekObrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 28, 2007 17:31

Ciocia Gutek kocha Tymusia stale i niezmiennie :1luvu:

Oraz uparcie poszukuje pierwszego wątku Szelmusi, aby ukraść teksty do gazetki... 8)
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2843
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Sob lut 23, 2008 14:13

Tercja od wakacji jest na placówce u rodziców w Lubinie.
Bardzo polubiła moją mamę, tuli się do niej, tuca ją, wysiaduje na kolanach.I wszystko byłoby dobrze, żeby Tercja nie goniła Tabisi. Tabcia siedzi u mamy w pokoju, albo zamknięta i wtedy chodzi po cały pokoju albo gdy pokój jest otwarty siedzi na szafie. Inaczej, najcięższe inwektywy latają w powietrzu, futro zresztą też :evil: .


Tymuś rządzi w domu, niedawno kupiłam drapak dla kotów. Wszystkie są zainteresowane, ale nie Tymek. Ostatnio zdecydował się na zajęcie tej półkiObrazek

Pozostałe użytkują drapak na całego Obrazek.


Nastały też kolejne tymczasy (oprócz Tanguni), czyli Księciunio, Mamuśka i Łacia. Tu Łacia w kubraczku po sterylce Obrazek, Mamuśka na razie trzymająca się z dala od wszystkich Obrazek i Księciunio z Blusikiem Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 06, 2008 15:45

Łacia już w nowym domu :)
A tu Burki w lepszych ujęciach
Mamuśka , czyli czteroletnia kotka, drobniutka i bardzo przyjazna ObrazekObrazek
oraz Tygrysek, ok. dwuletni sympatyczny kocurekObrazek i razem Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 31, 2008 16:10

Żeby załagodzić konflikt pomiędzy Tabisią a Tercją kupiłam Feliwaya.
pojechałam do rodziców, zamontowałam w Wielki Piątek i czekałam.

Przez całe święta poprawy nie zauważyłam, chyba, że za taką uznać można odwagę Tercji wtargnięcia do pokoju mamy i uwalenia sie na kołdrze :evil: .
W ten sposób przestrzeń Tabisi ograniczyła się do podsufitowych przestrzeni regałów i szafy :evil: .
Tercja chodzi za moją mamą jak za panią matką i tylko ta gdzieś przysiądzie zaraz ma taki słodki balast ObrazekObrazek

Miałam nadzieję, że Tabisia nabierze wewnętrznej siły i przeciwstawi się Tercji, pogoni ją i obejmie całe mieszkanie w ponowne władanie, ale nie :(

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 21, 2008 14:24

Feliway nie działa:evil:, Tercja opanowała cale mieszkanie, łącznie z pokojem mamy i jej łóżkiem.
Tabisia musi nadal mieszkać na szafach.


Wczoraj będąc u rodziców dałam Tabisi odrobinę wolności, szybko ją wyniosłam z pokoju mamy i zamknęłam drzwi (zostawiając śpiącą Tercję) a potem wypuściłam kotę " na mieszkanie".
Skwapliwie skorzystała z okazji i ładnej pogody i poszła na balkon (oszklony) by poleżeć w ulubionym niegdyś miejscu, czyli w kosz na bieliznę wysłanym specjalnie dla kotów.

Jak przemówić do Tercji???

A Tymuś...

zobaczcie sami

Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 22, 2008 9:43

Biedna Tabisia :(
Może Tercja woli być jedynakiem?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 22, 2008 12:08

Kicorek pisze:Biedna Tabisia :(
Może Tercja woli być jedynakiem?


No to nie z tymi ludźmi...
Od rodziców zabrać Yody i Tabisi nie mogę a Tercja dobrze się "komponuje" z moją mamą.

Jak namówić Tabisie, żeby przeciwstawiła się Tercji nie tylko "godnościom osobistą" ale i "siłom".

Yoduś ma do Tercji lekceważący stosunek, patrzy na nią albo pacnie łapą, gdy ta usiłuje go zaatakować i to działa.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 40 gości

cron