Fryga już w nowym domu u Melby

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 16, 2005 22:59

8O
Ostatnio edytowano Śro mar 16, 2005 23:15 przez Kasia D., łącznie edytowano 1 raz

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro mar 16, 2005 23:14

melba pisze: byc moze uda sie od wiosny Fryge umiescic u mojego dziadka :) ale to jeszcze nic pewnego... Miala by tam do dyspozycji cale mieszkanie bo bylaby jednym kotem, przyjaznego psa i ogrod do wychodzenia :)


Sorry, Melba, nie tak sie umawiałysmy.
Fryga miała byc u Ciebie a nie u dziadka.
Przeczytaj pw ode mnie.

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro mar 16, 2005 23:17

8O
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 16, 2005 23:27

oj, Fryga, tobie to miejsca zagrzać nie dane... :?
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro mar 16, 2005 23:52

Ej, bez jaj.... :evil: Skąd taka zmiana frontu????
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw mar 17, 2005 9:44

Ale dlaczego tak...?

giegie

 
Posty: 692
Od: Sob cze 26, 2004 8:25
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 17, 2005 9:55

Melba, ale pisalas, ze kicia zostaje u Ciebie dla towarzystwa chlopakom i ze jest ok.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw mar 17, 2005 10:29

Ja też nie rozumiem 8O , przecież to żywe stworzenie, które przywiązuje się do ludzi i innych zwierząt. Nie można Frygusi tak bez końca przerzucać z miejsca na miejsce :evil: Przecież wszystko jest w porządku, dlaczego Fryga ma pójść do dziadka?

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 17, 2005 10:54

Spokojnie, dajcie melbie porozmawiać z Kasią. Na pewno ustalą co dla kota najlepsze :!:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw mar 17, 2005 12:05

Dokladnie.
Dzieki mysza za oddech ;)

Pamietacie o wersji oficjalnej? ze bede jej szukac domku? a ten bylby dobry, bo dziadka odwiedzam co tydzien... a ja moglabym przechowac u siebie i szukac domu nastepnemu kotu

Ale juz ustalilysmy wszystko z Kasia :) Nic nie zrobie bez jej zgody wiec prosze na mnie nie najezdzac :)

Zeby juz zabic wszystkie domysly: FRYGA ZOSTAJE U MNIE. howgh ;) i wcale zle nie bedzie miala... chetnych na wizytacje zapraszam ;)

melba

 
Posty: 804
Od: Wto lis 16, 2004 12:50

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 48 gości