akcja zbierania podpisów -zmiana ustawy może się nie udać :/

ewar pisze:
Jarka pisze:Jutro idę złożyć podpis pod projektem ustawy.

A ja dzisiaj, bo ktoś będzie zbierał podpisy pod UM. Myślę, że parę osób też podpisze, poinformowałam niektórych o zbiórce.

Tak trzymać!

Ja po pracy popędziłam podpisać. W Zabrzu tylko w jednym punkcie są zbierane podpisy i to tak trochę na zadupiu. Jest to ośrodek sportowy w pobliżu mojej pracy, podpisy można składać do 23, więc spokojnie zdążyłam i nawet na autobus udało się zdążyć. Żaden inny punkt nie zgłosił się do zbiórki. Szkoda, bo myślę że w centrum udałoby się zebrać więcej podpisów, a tu nie dość że daleko to jeszcze miejsce stosunkowo mało odwiedzane w porównaniu z np jakimś centrum handlowym. No ale trudno, może się uda.

Podpisałam, paru moich znajomych również, a potem dostałam kartki od pani z UM i w półtorej godziny udało mi się jeszcze zebrać 20 podpisów. Ludzie mnie znają chociażby z widzenia i chętnie podpisywali. Mam nadzieję, że uda się zebrać potrzebne 100 tys.

nie czytałam całego wątku - ale czytaliście te propozycje zmian ustawy? bo jest wiele opinii że nie są wcale dobre.

na której stronie watku jest opis proponowanych zmian/ wady i zalety rozwiązań?
ale tak konkretnie, a nie hasła

Patmol pisze:nie czytałam całego wątku - ale czytaliście te propozycje zmian ustawy? bo jest wiele opinii że nie są wcale dobre.

na której stronie watku jest opis proponowanych zmian/ wady i zalety rozwiązań?
ale tak konkretnie, a nie hasła

chyba na zadnej, ja wpisalam to co mi sie wydaje bez sensu, ale nie omawialam calego projektu.

zuza pisze:Hm... ludzie są podzieleni na tym forum...
Naprawdę, Doris2?
Jest tu ktoś, poza Tobą, kto się uczepił znakowania zwierząt w sposób, z którego nikt w Polsce nie korzysta?

Mnie bardziej niepokoją te zapisy:
Art 9d pkt. 2
2. Każdy właściciel lub opiekun psa lub kota zobowiązany jest poddać zwierzę kastracji
w terminie 2 miesięcy od daty wejścia w posiadanie zwierzęcia, z tym zastrzeżeniem,
że zwierzę nie może być poddane kastracji przed osiągnięciem dojrzałości płciowej

Z badań, które kiedyś czytałam, wynikało, że kastracja kotek przed pierwszą rują drastycznie zmniejsza częstotliwośc występowania u nich raka sutka. Czy to jakies przestarzale wieści?

Art 11gc pkt 6
Sprzedaż szczeniąt lub kociąt dozwolona jest po ukończeniu 8 tygodnia.

Nie wiem, jak jest ze szczeniakami, ale co do kociąt to z tego co wiem to powinny one byc do 12 tygodnia z matka i rodzeństwem.

Art 11ke
1. W ramach wykonania programu adopcyjnego, o którym stanowi art. 11k pkt 11 w
szczególności:
1) ogłasza się, niezwłocznie po upływie okresu kwarantanny, wszelkie zwierzęta do
adopcji wraz z opisem gatunku, szacowanego wieku zwierzęcia, płci oraz zamieszcza
się aktualne fotografie zwierząt, w tym za pośrednictwem masowego przekazu;
2) dopuszcza się możliwość przekazywania zwierząt do domów tymczasowych po
upływie okresu kwarantanny, z tym zastrzeżeniem, że zwierzę winno przebywać w
domu tymczasowym nieprzerwanie aż do czasu adopcji zwierzęcia, chyba że
tymczasowy opiekun wskutek nadzwyczajnych okoliczności nie ma możliwości
zapewnienia dalszej opieki zwierzęciu;
3) utrzymuje się wskaźnik adopcji zwierząt na poziomie nie niższym niż 65%.

To znaczy, ze co? Jak sie nie zglaszają ludzie, którym mozna powierzyć zwierzeta to wydajemy byle komu, żeby osiagnąc te 65%?
Przecież to idiotyczne!

Patmol - tu masz cały projekt : https://prawadlazwierzat.pl/projekt-zmi ... -zwierzat/

Ja przeczytałam kilkukrotnie. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale ogólnie jest na duży plus w stosunku do obecnego stanu ustawy. Obowiązkowa kastracja i czipowanie przebijają jednak wszystkie inne wątpliwe punkty w takim stopniu, że jest to absolutnie bezdyskusyjna konieczność by głosować za. Nie mam niestety pewności , czy przed procedowaniem jeszcze jakieś zmiany nie będą wprowadzane (nie wiem czy mogą być) i czy nie skończy się tak , że np te drobniejsze sprawy przejdą + zakaz łańcuchów , a obowiązkowe kastracje nie ,bo np sejm zaznaczy, że się na to nie zgodzi. Z drugiej strony... w obecnej formie sejm na pewno zagłosuje na "NIE" bo jest tam o zakazie hodowli zwierząt futerkowych a tej mafii jeszcze nie pokonamy raczej

zuza - wątpliwości co do tego 65%.... ja nie mam. Czas skończyć z tym kolekcjonowaniem zwierząt przez schroniska . I tu przykład słynnego palucha i kociarni- gdzie chyba zmieniła się ostatnio dyrekcja i nowa zarządzająca wprowadziła swoje dyrektywy, w tym zabroniła dostępu wolontariuszkom do szpitalika kociarni (uj wie dlaczego) , tym samym zamykając możliwości adopcji tych kotów. Same wolontariuszki występują z błagalnymi apelami o pomoc pisząc wprost że zwierzęta będą bez nich tam umierać masowo- bo tylko one zajmowały się jakąkolwiek promocją adopcji, tylko one rozbiły zdjęcia i i błagały o domy. Teraz to będzie umieralnia i takie umieralnie należy surowo karać. Zatem ten podpunkt ma sens, bo takie miejsca nie są wcale lepsze niż byle jakie domy, są jeszcze gorsze. Tam jedno zwierzę zaraża się wciąż od drugiego, zabija je też stres i brak człowieka, są same, opuszczone , faszerowane lekami , lub zostawiane w swoich ekskrementach - a ludziom się wydaje ,że to pomoc

ita79 pisze:Patmol - tu masz cały projekt : https://prawadlazwierzat.pl/projekt-zmi ... -zwierzat/
(

a jakieś uzasadnienie do projektu? daj tez linka
tzw. ocena skutków regulacji
jest gdzieś?

zuza - dzięki

kazdy opiekun ma obowiązek kastracji -ale czy starczy vetów coby te wszystkie zwierzęta rzeczywiści wykastrować w terminie?
no i jak któreś zwierzę ma przeciwwskazania do kastracji? stan zdrowia na ten przykład-to co wtedy?
jestem za kastracją, co do zasady -ale ona nie zawsze jest wskazana

art. 11 ust. 3
3. Zabrania się wyłapywania zwierząt bezdomnych bez zapewnienia im miejsca w
schronisku dla bezdomnych zwierząt, w ogrodzie zoologicznym, azylu dla zwierząt,
w organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt
lub w Centralnym Azylu dla Zwierząt, o którym mowa w ustawie z dnia 4 listopada
2022 r. o Centralnym Azylu dla Zwierząt (Dz. U. poz. 2375), chyba że zwierzę
wymaga udzielenia mu pomocy weterynaryjnej, stwarza poważne zagrożenie dla ludzi
lub innych zwierząt.

co o tym myślicie?
nie ma opcji wyłapania dla siebie/ czy do oddania

sądy będą karać za brak chipowania?
zamierzacie chipować domowe koty?

Patmol pisze:
kazdy opiekun ma obowiązek kastracji -ale czy starczy vetów coby te wszystkie zwierzęta rzeczywiści wykastrować w terminie?
no i jak któreś zwierzę ma przeciwwskazania do kastracji? stan zdrowia na ten przykład-to co wtedy?
jestem za kastracją, co do zasady -ale ona nie zawsze jest wskazana

czy wystarczy wetow - nie wiem
Co do przeciwskazan to wet może odroczyć kastrację ze względów zdrowotnych.

względy zdrowotne są - znalazłam

a pogoda jest?
w sensie, że można nie kastrować w okresie np mrozów czy upałów?
nie każdy zwierzak przecież trafi do domu po kastracji

i jak za brak czipów kotów będą karały sądy - to raczej przepis będzie martwy.
tak samo z kastracją
zamysł dobry; ale kto tego będzie pilnował?

za brak kastracji psa/kota - areszt, ograniczenie wolności, albo grzywna
i tak samo za brak czipa

art. 9
ust2. Każdy właściciel lub opiekun psa lub kota zobowiązany jest poddać zwierzę kastracji
w terminie 2 miesięcy od daty wejścia w posiadanie zwierzęcia, z tym zastrzeżeniem,
że zwierzę nie może być poddane kastracji przed osiągnięciem dojrzałości płciowej

art. 11c
2. Posiadacz psa lub kota zobowiązany jest do oznakowania zwierzęcia w terminie 2
miesięcy od dnia wejście w posiadanie zwierzęcia

art. 37:
a) ust. 1 otrzymuje brzmienie:
„1. Kto narusza nakazy albo zakazy określone w art. 7a ust. 1, art. 9b, art. 9c, art. 9d
ust. 2, art. 10a ust. 1-3, art. 10c, art. 10d, art. 10e, art. 11 ust. 3, art. 11c ust. 2, art. 11g,
34
art. 12 ust. 1-6, art. 13 ust. 1, art. 14, art. 15 ust. 1-5, art. 16, art. 17 ust. 1-7, art. 18,
art. 22 ust. 1, art. 22a, art. 25 lub art. 27
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny

widzicie to jak sądy orzekają kary (grzywny, aresztu, pozbawienia wolności) za brak czipa lub kastracji?
tym bardziej że sądy juz teraz są zawalone sprawami

Nie znam się za bardzo na tym jak procedowane są ustawy, ale wydaje mi się, że w komisjach są dyskutowane i na posiedzeniach sejmowych zgłaszane są poprawki. To jest tylko projekt. Będę się cieszyć, jeśli będzie zakaz trzymania psach na łańcuchach i obowiązkowe czipowanie zwierząt. Nie wierzę, że raptem będzie cud miód orzeszki, zlikwiduje się bezdomność i pseudohodowle.

Ja się znam.

ewentualne poprawki dotyczą drobiazgów, tzw. przecinków, a nie samej istoty rozwiązań.

Zajrzałam na stronę https://prawadlazwierzat.pl/
i widzę
Zebranych do tej pory podpisów: 86 %
:ok:

akcja zbierania podpisów -zmiana ustawy może się nie udać :/

Kto przegląda forum