Nowy kociak - biegunka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 29, 2023 9:23 Re: Nowy kociak - biegunka

U mnie nie, napisałam dlaczego. Ale ja nie karmię tylko puszkami.Mam dorosłe koty. Czteromiesięczna kotka u mojej sąsiadki je, ile chce, bez ograniczeń. Dostaje dobre puszki, surowe mięso, uwielbia serek bieluch z żółtkiem jaja. Mięso ma posypywane zmielonymi skorupkami z jajek. Suchej karmy nie tknie. Wygląda ślicznie, kupy są podręcznikowe, chociaż to kotka chora, ma padaczkę. Cud, że żyje, bo straciła mamę, kiedy miała dwa tygodnie, ciężka była walka o jej przeżycie. Udało się, wystarczyło ją dobrze karmić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie paź 29, 2023 9:37 Re: Nowy kociak - biegunka

Mój sucha je bez problemu.. Mam wrażenie że dojada jak jest głodny. A jak z karmieniem radzą sobie osoby pracujące na etacie? Ja jeżdżę do biura raz w tygodniu więc mogę dawać jeść co 3-4h.. No ale osoby pracujące też mają koty..rozumiem że wtedy podczas nieobecności zostaje podawać sucha karmę?

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Nie paź 29, 2023 10:32 Re: Nowy kociak - biegunka

1. Małym kotom nie ogranicza się jedzenia, więc jak chce to mu je po prostu dajesz.
2. Najlepiej suchą karmę odstawić, sucha karma jest dla kota szkodliwa, a w dodatku to Royal, więc tfu tfu. Na razie przez jeszcze 2-3 tygodnie dawaj mu to co w hodowli, ale stopniowo możesz suchą odstawiać.
3. Karmy kitten, a dla dorosłych to chwyt marketingowy. Dlatego możesz mu dawać dobrą, wysokomiesna karme nawet już. Tylko też bym uważała i jakąś nową wprowadzała stopniowo, mieszając ze starą karmą żeby nie było rewolucji.
4. Cosma to karma uzupełniająca, więc nie powinna stanowić podstawy żywienia, można dawać 1-2x w tygodniu jako dodatek.
5. Ja też jestem cały czas w domu i jezdze do biura raz w tygodniu, mam aktualnie 10 miesięcznego kota, ale od kiedy ją mam, je małe porcje co 2-3h nawet do 7-8 razy dziennie. Jak była mniejsza potrawiła spokojnie zjeść 400-500g karmy, teraz się to już normuje i w sumie jest na BARF przez problemy jelitowe. Jak Cię nie ma w domu to po prostu dajesz jej rano i później jak wrócisz, nie musi mieć suchej karmy, nic się nie stnaie jak nie zje te kilka h jeden dzień w tygodniu. Jak Ci bardoz zależy to są miski automatyczne z wkładami chłodzącymi, więc to jest ok na mokrą karmę.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 29, 2023 10:44 Re: Nowy kociak - biegunka

Okej bo się jeszcze zastanawiam jak wygląda "mokra bez ograniczeń" ale faktycznie widzę że kot chce jeść.. Wiec będzie dostawał porcje jak "zawołał" ale nie rzadziej niż 3h

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Nie paź 29, 2023 11:02 Re: Nowy kociak - biegunka

Znam koty co potrafią jeść nawet 800g dziennie, więc zależy od kota, ale maluch rośnie więc daje mu się na zawołanie. Obserwuj i dawaj mu często jedzonko

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 29, 2023 11:04 Re: Nowy kociak - biegunka

Wygodna jestem, nienormowany czas pracy, w efekcie koty (dorosle) dostaja 2-3 razy dziennie mieso/karme i jedza w swoim tempie.
Jeden z nich mial mocno limitowana kiepska karme w poprzednim domu, w efekcie rzucal sie na miske przez pierwsze miesiace, az do wysycenia. Z czasem do obu dotarlo, ze jedzenie jest, mozna podejsc, zjesc w swoim tempie, czyli w malych ilosciach co jakis czas.
A karma w ciagu paru godzin tez daje rade, nie psuje sie.

FuterNiemyty

 
Posty: 4960
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Nie paź 29, 2023 11:54 Re: Nowy kociak - biegunka

draco_kot pisze:Mój sucha je bez problemu.. Mam wrażenie że dojada jak jest głodny. A jak z karmieniem radzą sobie osoby pracujące na etacie? Ja jeżdżę do biura raz w tygodniu więc mogę dawać jeść co 3-4h.. No ale osoby pracujące też mają koty..rozumiem że wtedy podczas nieobecności zostaje podawać sucha karmę?

Są do kupienia "podajniki" z wkładami chłodzącymi które będą podawać jedzenie o określonej godzinie i się nie zepsuje w środku przez pól dnia - dzień. Ja nie mam, bo pracuję z domu zazwyczaj, a jak były małe zawsze pracowałam z domu, ale znam kilka osób które używają.


draco_kot pisze:To jeszcze takie pytanie.. Kiedy mogę przejść na karmę dla "dorosłych kotów" na rwzie zostanę przy Rosies Farm (mam też cosma co o niej sądzicie?). Pasztety kitten są tylko w paczuszkach 100g więc wolałabym puszkę. To takie pytanie o najbliższą przyszłość bo na rarwzie przez te biegunki i tak nie chce nic zmieniać.

Tak jak ludzie pisali, to jest scam, zdrową karmę (wysyłałam wcześniej link do tabelki) dla dorosłych kotów można podawać od zawsze. Cosma to też scam - w sensie to przysmak nie karma bytowa. Dobra karma jak patrzysz na skład powinna mięć w 90-95% mieszankę składającą się z mięsa mięśniowego, podrobów i ewentualnie bulionu. Idealnie jak są rozpisane procentowo i jak podroby nie mają przewagi. Samo mięso mięśniowe nie jest karmą bytową, tylko przysmakiem (tzw. "filetówka" - Cosma). Najłatwiej skorzystać z tabelki, którą wkleiłam ci w poście wcześniej. Tu jeszcze post który tłumaczy różnicę między karmą uzupełniającą a bytową (ogólnie polecam tą stronę):
http://kotuszkowo.pl/karma-podstawowa-a-uzupelniajaca/

draco_kot pisze:Większe wychodzą bardziej ekonomicznie cenowo. W tym wypadku pasztety są dla małych kotów a puszki dla dorosłych

Prawda. Ale niestety są koty, które odgrzewanej/zimnej karmy nie zjedzą. Dla moich rytuał, żeby łaskawie zjadły, wygląda tak:
- świeżo otwarta mokra do miseczki z odrobiną ciepłej wody rozdziabdziane łyżką
- potem 30 sekund do mikrofalówki na miseczce (microwave safe miseczce) + odrobina ciepłej wody i rozdziabdzianie łyżką
Z tym, że moje koty nienawidzą karmy z puszki i jej nie zjedzą, nawet świeżej. Nie wiem czemu - może zapach im nie pasuje. Dokładnie ta sama karma z saszetki/tacki im wchodzi bez problemu. Na ratunek przychodzi mi tu Mjamjam bo robi 300g saszetki, więc nie bankrutuję - polecam, jakby był ten sam problem.

Pod uwagę trzeba też wziąć, że póki koty w jadłospisie mają suchą, to niestety przy zdrowych karmach mogą grymasić i przestawianie może trwać. Again to jak w przypadku dziecka, które może zjeść brokułka, ale wie że za kilka h dostanie pizzę. Im dłużej trwa uzależnienie od niezdrowego tym trudniej je będzie przełamać. Wiem bo miesiącami zdejmowałam jednego kotka z filetówek i suchej, które kotka miała w hodowli... Musiałam mieszać każdą porcję 50/50 albo i więcej i modlić się, żeby kot zjadł - bo tak z grymaszenia kot się może zagłodzić do krzywdy niestety, nie ma że "jak będzie głodny to zje". Niestety jak mu jedzenie nie odpowiada to nie zje i się pochoruje.

Bells

 
Posty: 104
Od: Wto lis 23, 2021 23:44

Post » Nie paź 29, 2023 12:10 Re: Nowy kociak - biegunka

Hm to mój kot na razie zdecydowanie woli mokra karmę niż sucha. Sucha ma cały czas w misce bo tak jadl w hodowli.. No i ja mam pewność że nie chodzi głodny.. Nie zawsze jeszcze sie potrafimy dogadać.. A czemu sucha karma jest taka zła? Czytałam że ona niby na zęby dobra.. No i że mogłaby całkowicie zastąpić mokra ale kot musi więcej pić

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Nie paź 29, 2023 12:19 Re: Nowy kociak - biegunka

Często rozmawiam ze znajomymi na temat karm. Prawie nigdy nasze koty nie chcą jeść tej samej karmy. Wspomniana Mjajmjam jest dla moich kotów zupełnie niezjadliwa, koty znajomej wsuwają ją aż miło. Trzeba po prostu próbować. Mam koty, które jedzą surowe mięso, a są i takie, które nawet do miski z surowizną nie podejdą. Jeden kot za wątróbkę drobiową dałby się powtórnie wykastrować i to bez znieczulenia. Tylko on ją lubi. To tak jak z ludźmi. Wielu rzeczy nie zjem i już, podczas gdy moja siostra je uwielbia. Wychowałyśmy się przecież w jednym domu. Żadna z nas jednak nigdy nie była w KFC, czy MacDonald`s, co nie znaczy, że jemy wyłącznie zdrowo. Moje koty jedzą suchą karmę, bezzbożową. Nie wyłącznie, ale mają ją w miskach. Wcale nie jest dobra na zęby, to mit. Jest też sucha weterynaryjna i czasem kot musi ją dostawać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie paź 29, 2023 12:38 Re: Nowy kociak - biegunka

draco_kot pisze:Hm to mój kot na razie zdecydowanie woli mokra karmę niż sucha. Sucha ma cały czas w misce bo tak jadl w hodowli.. No i ja mam pewność że nie chodzi głodny.. Nie zawsze jeszcze sie potrafimy dogadać.. A czemu sucha karma jest taka zła? Czytałam że ona niby na zęby dobra.. No i że mogłaby całkowicie zastąpić mokra ale kot musi więcej pić


To źle czytałaś. Niejednokrotne badania wykazały, że sucha karma odwadnia kota i sprzyja powstawaniu kamieniom struwitowym u kota. Plus obrywają nerki. Kot to mięsożerca, a nie chrupkozerca. Z mokrego pokarmu pobiera wodę, nie każdy kot lubi pić wodę, też nie dopilnujesz żeby pił odpowiednią ilość. To z zębami to też mit. Kotom myjemy zęby sami specjalną pastą. Myjemy szczotexzka albo specjalnymi gazikami. Mój drugi kot też jadł suchą karmę bo nie wiedziałam, że jest niezdrowa, miał struwity a aktualnie choruje na nerki i jest w trzecim stadium choroby. Oczywiście to jak z ludźmi, nie każdy zachoruje, przykładowo nie każdy co pali papierosy zachoruje na raka, ale zdecydowanie zwiększasz ryzyko. Twój wybór jak chcesz kitka karmić, my tylko doradzamy :)

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 29, 2023 12:44 Re: Nowy kociak - biegunka

draco_kot pisze:Hm to mój kot na razie zdecydowanie woli mokra karmę niż sucha. Sucha ma cały czas w misce bo tak jadl w hodowli.. No i ja mam pewność że nie chodzi głodny.. Nie zawsze jeszcze sie potrafimy dogadać.. A czemu sucha karma jest taka zła? Czytałam że ona niby na zęby dobra.. No i że mogłaby całkowicie zastąpić mokra ale kot musi więcej pić


Można zazwyczaj spojrzeć na skład i porównać:

Dobra mokra karma przykład składu (tu dałam akurat Gussto)
70% Kurczak (w tym ok. 2/3 mięso mięśni i serca, ok 1/3 wątroba, żołądki i szyjki), 28,8% wywar własny z mięsa, 1% minerały, 0,2% olej z ostropestu.

Royal Canin Sterilized sucha czyli super syf skład:
Suszone białko drobiowe, kukurydza, izolat białka roślinnego, włókno roślinne, tłuszcze zwierzęce, hydrolizat białka zwierzęcego, ryż, pszenica, pulpa buraczana, gluten kukurydziany, drożdże i ich części

Drugim składnikiem ilościowym w podanym Royal Canin jest kukurydza. Jak myślisz, czy kukurydza to coś czego mięsożerca (drapieżnik) kot powinien jeść dużo? Tak samo z pszenicą, włóknem roślinnym, burakiem itd. I jak myślisz, czy gotowane mięso i podroby są lepsze czy hydrolizaty białek i suszone białko (z jakiej częsci ciała pochodzi to białko/hydrolizat??).

Ale nawet "lepsze składowo" suche karmy to zło, bo trzeba jeszcze pomyśleć ile obróbki musi zajść żeby te składniki zamienić w chrupek.
Ale tu masz ładny artykuł cały czemu sucha karma zła: http://kotuszkowo.pl/sucha-karma-dla-kota/
Niestety weci na dietetyce kociej się czesto nie znają i mają płacone za "polecanie" Royala i innego syfu. Koci dietetyk to dobre źródło informacji.

A ci co mówią, że sucha karma jest na zeby dobra to najwyraźniej myją swoje zęby jedząc chipsy i orzeszki :x Bo krąży jakiś przesąd że "sucha karma czyści zęby bo jest twarda". A jest wręcz przeciwnie, pomijając paskudny skład, to nie jest na tyle twarda żeby zeskrobać resztki z zębów, a nawet bardziej je oblepia.

Bells

 
Posty: 104
Od: Wto lis 23, 2021 23:44

Post » Nie paź 29, 2023 12:55 Re: Nowy kociak - biegunka

Okej dzięki.. Chciałam tylko sie dowiedzieć czemu sucha karma to zło.. Docelowo chciałabym przejść właśnie na karmę Gussto.. Ale na razie muszę wykorzystać zapas rosie's farm który mam.

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Nie paź 29, 2023 13:07 Re: Nowy kociak - biegunka

Ja polecam jeszcze karmę granatapet, Mac’s, mjamjam, power of nature, cats plate. Jest bardzo duży wybór fajnych karm. Najlepiej jakby miały mniej niż 5% węgli, ale tak do 10 jest akceptowalnie.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 29, 2023 17:09 Re: Nowy kociak - biegunka

Bells pisze:Royal Canin Sterilized sucha czyli super syf skład:
Suszone białko drobiowe, kukurydza, izolat białka roślinnego, włókno roślinne, tłuszcze zwierzęce, hydrolizat białka zwierzęcego, ryż, pszenica, pulpa buraczana, gluten kukurydziany, drożdże i ich części


To "suszone białko drobiowe" pochodzi z piór, dziobów , pazurów ... :evil: Mięsa tam nie ma ... Pamiętam jak Royal to wprowadzał, oczywiście skrzętnie ukrywając co się kryje pod tym pojęciem ... I prawie awanturę z pracownicą sklepu u mojej wetki ...że przecież jest to super przyswajalne białko, specjalnie wyselekcjonowane ... zamknęła buzię dopiero jak jej powiedziałam, że z kupy też na pewno da się wyselekcjonować białko ....
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 29, 2023 18:31 Re: Nowy kociak - biegunka

katarzyna1207 pisze:
Bells pisze:Royal Canin Sterilized sucha czyli super syf skład:
Suszone białko drobiowe, kukurydza, izolat białka roślinnego, włókno roślinne, tłuszcze zwierzęce, hydrolizat białka zwierzęcego, ryż, pszenica, pulpa buraczana, gluten kukurydziany, drożdże i ich części


To "suszone białko drobiowe" pochodzi z piór, dziobów , pazurów ... :evil: Mięsa tam nie ma ... Pamiętam jak Royal to wprowadzał, oczywiście skrzętnie ukrywając co się kryje pod tym pojęciem ... I prawie awanturę z pracownicą sklepu u mojej wetki ...że przecież jest to super przyswajalne białko, specjalnie wyselekcjonowane ... zamknęła buzię dopiero jak jej powiedziałam, że z kupy też na pewno da się wyselekcjonować białko ....


Można się w sumie spodziewać. No bo gdyby było się czym chwalić to na pewno by się chwalili skąd to dokładnie jest. Jak się nie chwalą to znaczy że nie mają czym.

Bells

 
Posty: 104
Od: Wto lis 23, 2021 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wix101 i 134 gości