Współczuję rozmów z deblami od prawie rasowców. Jak miałam prawie syjamka,to opędzić się nie mogłam. Także tu ,na forum. Jak zaczęłam to JA stawiać warunki,że ma iść z kimś z rodzeństwa i do osiatkowań,to głupki poodpadały. Także potencjalnie napaleni i zainteresowani forumowicze byli łaskawi się wykruszyć

Trudno konkurować z powszechnym rozdawnictwem traktującym koty jak przedmioty. Zresztą tu na forum też się ucina takie dyskusje jak próbujesz dociec,a w razie czego przybędzie stado zaprzyjaźnionych obrońców,ewentualnie"życzliwy doniesie" do moda a mod zamknie wątek. Takie ma prawo,a że wykorzystuje gdzie mu wygodnie... też ma prawo

Zatem wykrusza się forum z porządnych ludzi,w dobie FB i innych komunikatorów niedługo zostaną sami : kółka wzajemnych adoracji i mod


Trzeba chyba opanować FB,bo to forum sukcesywnie umiera... a znaleźć tu DS-już chyba niemożliwe.