Koci osesek - raczej duży kocur;) i mały problem...

[Meteorolog1]

Mocno kibicuję i ja a z wizytą u weta radzę wziąć pod uwagę to o czym tutaj pisały doświadczone osoby. Pozdrawiam serdecznie i mocne za Misia

[Stomachari]

Jeśli został odrzucony jako najsłabszy, to pewnie może się rozwijać w wolniejszym tempie. Nie chcę nikogo urazić, ale osoby z zespołem Downa umysłowo często są nie dwa razy bardziej w tyle, ale nawet pięć razy, zależnie od stopnia upośledzenia (trzydziesto-pięciolatek o psychice siedmiolatka).
Być może zwiększenie ilości jedzenia to dobry pomysł, ale jeśli kociak się przeje, to w jednym z wariantów będzie miał szaloną biegunkę. Skoro nie chciał jeść więcej, to być może nie jest w stanie i zawsze będzie nieco w tyle za innymi kotami... (znam taką kotkę, która psychicznie odstaje od innych. Dziś ma chyba 4-5 lat i obecnie nastawiona jest na 2 tryby: stale jeść, bez jakiegokolwiek hamulca, mogłaby mieszkać w pudle z karmą i żarłaby tak długo, aż nic by nie zostało, oraz tryb ukrycia przed światem a przede wszystkim gośćmi i niekoniecznie ze strachu. Resztę jej aktywności trudno jest zauważyć).
Tak czy inaczej powodzenia!

[ultra75]

Mnie sie jeszcze przypomniała kotka teściów, która miała 5 kociaków i na początku (a przecież ten maluch ma dopiero parę tygodni!) widać było sporą różnice w wielkości kotków.
Z tej piątki dom u mnie znalazła dwójka - m. in. biało-rudy, który był największą sierotką i nie umiał sie dorwać do cycka - wyrósł ponad 6 kilogramowy kocur, któremu dzisiaj nic nie brakuje (no może oprócz pomponów ). Pozostałe też nadgoniły. Mały nadrobi, tego sie trzymajmy .

[Gretta]

Z mojej dwójki na początku Miś był większy, a Ryś naprawdę maleńki (i chorował). Później Ryś dorównał Misiowi, a jako dorosły jest większy.
Spokojnie, będzie dobrze!

[kropkaXL]

rzeczywiście tak mogło być.
24.07 mleko wypite: 41 ml waga: 172 g

Ale ważysz przed, czy po karmieniu?

[tynka719]

A czy można prosić o aktualne zdjęcie kotka?

[Baltimoore]

U moich kotków tez tak było ze jeden z czterech na początku był dużo słabszy i mniejszy, musieliśmy mu pomagać i poskładać do cycusia, a potem wyrównała wagą i była bardzo inteligentna
A Boluś Aniady jaki cudny wyrósł

Co do podkładania -lepsza byłaby oswojony karmiaca kotka niż dzika, bo nie będziesz miała kontroli.
Kupki są?

[emill]

Pati, a co tam u was słychać? Nic nie piszesz. Jak malutki?

[Pati108]

W pracy urwanie głowy mam... nie bardzo jest czas żeby wchodzić na forum. Młodego zawsze ważę po karmieniu i po wymasowaniu jak się wysika i (czasem) zrobi kupę, około 12:00 w nocy. Niestety misiek nadal nie robi mi regularnie stolców ale jakoś mniej się tym przejmuje, bo jest żywy pękaty i zaczyna się bawić. Jutro wrzucę wam fotki. Reaguje na mój głos, przeszliśmy już w 100 % na mleko kozie z dodatkiem Convalescent. Obyło się bez biegunek i tym podobnych ekscesów. Jedyny problem, że coraz mniej śpi a coraz więcej chce łazić a ja nie bardzo mam czas żeby się nim zajmować. (na palcach wchodzę do pokoju żeby go nie budzić) Wieczorami nadrabiamy. Zamówiłam tą siarę od kozy i czekam aż mi przyjdzie. Będę musiała jakoś podzielić mu to dawkowanie. Jest kochany, tuli się i mruczy jak mały traktor.
25.07. mleko; 66 ml waga; ??
26.07 mleko; 73 ml waga; 204 g

[Meteorolog1]

[kropkaXL]

Pati ważyć powinnas przed karmieniem.
Wstaw duży karton -wkładaj tam malca, zeby sobie łaził, wtedy nie będziesz tak musiała go non-stop pilnować.

Tu jest starszy niż Twój malec, ale nie mogę znaleźć wcześniejszego zdjęcia-karton dostałam w sklepie AGD-taki grubościenny-po zmywarce.

[ASK@]

Także stosowałąm kartony. Na spód podkład -jakby coś się ulało z mich lub niego to wchłonie. Poza tym widać jak się zesika bo powoli zaczynać winien. Płaska blaszka na ew kuwetę, jakiś misiek do tulenia,koszyczek/pudełeczko do chowania i jakieś wiszące zabawki. To niemowlak i musi mieć przestrzeń i coś na czym oko zaiwesi. Szybko się męczą łażeniem jeśli mają możliwośc to robić.

[Pati108]

Dzięki dziewczyny za podpowiedz, akurat mam taki większy karton to dziś mu urządzę bawialnie. Może jak się więcej zacznie ruszać to i kupka bardziej się unormuję.

[Bastet]

jest żywy pękaty i zaczyna się bawić.
25.07. mleko; 66 ml waga; ??
26.07 mleko; 73 ml waga; 204 g

Super! Oby tak dalej!

[kropkaXL]

Dzięki dziewczyny za podpowiedz, akurat mam taki większy karton to dziś mu urządzę bawialnie. Może jak się więcej zacznie ruszać to i kupka bardziej się unormuję.

Ależ oczywiście, że ruch bardzo dobrze mu zrobi!!!