dorcia44 pisze:o tym też rozmawiałyśmy ,ale Gucio jest właściwie niewidomy ,a to prawie że zaleta ,bo jest tam spokojny kotek ,pers niewidzący na jedno oko.
Nie jestem przekonana ,zwłaszcza do odległości![]()
Chciała bym żeby Gucio został w wawie lub u kogoś znajomego .Tak jak Lenka.
Czas pokaże.
Rozumiem Cię Dorotko,
ale może znajdzie się ktoś zaufany stamtąd kto zrobi wizytę PA ?