Kotka ze złamanym kręgosłupem.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 22, 2013 23:02 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Jak najszybciej jak się da, ja zaraz piszę do Roxy jaki termin ( i proszę o odpowiedz czy ona ma ustalic termin czy Wy ustalacie po dogadaniu sie z Roxy)...

Po drugie pytanie ode mnie czy jestescie w stanie pokryć również koszty paliwa i bramek na A4 ( pytam bo ja udostępniam auto) i pokryłabym te koszty ale jak zawszew cos musi sie wykluc (Amstaffka z ostrym zapaleniem trzustki disiaj wlasnie diagnoza była wreszcie udalo sie a co za tym idzie ogromne koszty leczenia i zywienia bo dieta trzustkowa do tanich nie nalezy zwłaszcza ma być bez suchej karmy) i niestety nie jestem w stanie pokryc tych kosztów bo narazie to juz ze swoimi ledwo co daje rade a raczej pomału nie daje...

ALE AUTO JEST I BEDZIE JA DOSTOSUJE SIE DO TERMINU

Modliszka1412

 
Posty: 120
Od: Pt paź 04, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 23, 2013 7:47 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Modliszka1412 pisze:Jak najszybciej jak się da, ja zaraz piszę do Roxy jaki termin ( i proszę o odpowiedz czy ona ma ustalic termin czy Wy ustalacie po dogadaniu sie z Roxy)...

Po drugie pytanie ode mnie czy jestescie w stanie pokryć również koszty paliwa i bramek na A4 ( pytam bo ja udostępniam auto) i pokryłabym te koszty ale jak zawszew cos musi sie wykluc (Amstaffka z ostrym zapaleniem trzustki disiaj wlasnie diagnoza była wreszcie udalo sie a co za tym idzie ogromne koszty leczenia i zywienia bo dieta trzustkowa do tanich nie nalezy zwłaszcza ma być bez suchej karmy) i niestety nie jestem w stanie pokryc tych kosztów bo narazie to juz ze swoimi ledwo co daje rade a raczej pomału nie daje...

ALE AUTO JEST I BEDZIE JA DOSTOSUJE SIE DO TERMINU



Termin ustalamy my w porozumieniu ze wszystkimi, tylko podajcie kilka wariantów aby móc to dopasować.

Kredytujemy koszty rezonansu i operacji. Skoro są organizowane róznego rodzaju zbiórki, bazarki, kóre mają później pokryć tę kwotę to myślę, że z takich pieniędzy możecie opłacić podróż. No bo jeżeli okaże się, że jest problem uzbierać 100 zł na drogę to w jaki sposób zwróci się póżniej 2 tys?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 23, 2013 14:18 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Tu rozliczenie z bazarku na rzecz kici :
viewtopic.php?f=20&t=157461&p=10174357#p10174357

Wpływy :
Kinnia - 47 zł :1luvu:
anulka111 - 40 zł :1luvu:
ewar -60 zł :1luvu:

Razem :147 zł

Bazarek był wraz z kosztami wysyłki , kwity tutaj (klik i się powiększają ) koszty :

Obrazek

Obrazek


38,40 razem

Tak więc:
147,00 PLN - 38,40 PLN= 108,60 PLN na konto Roxy idzie ( proszę o dane do przelewu na priv - przelew w banku moim WBK "nie puści " bez kodu, ulicy , miejscowości itd. ) Obrazek
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro paź 23, 2013 14:38 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Tweety pisze:
Modliszka1412 pisze:Jak najszybciej jak się da, ja zaraz piszę do Roxy jaki termin ( i proszę o odpowiedz czy ona ma ustalic termin czy Wy ustalacie po dogadaniu sie z Roxy)...

Po drugie pytanie ode mnie czy jestescie w stanie pokryć również koszty paliwa i bramek na A4 ( pytam bo ja udostępniam auto) i pokryłabym te koszty ale jak zawszew cos musi sie wykluc (Amstaffka z ostrym zapaleniem trzustki disiaj wlasnie diagnoza była wreszcie udalo sie a co za tym idzie ogromne koszty leczenia i zywienia bo dieta trzustkowa do tanich nie nalezy zwłaszcza ma być bez suchej karmy) i niestety nie jestem w stanie pokryc tych kosztów bo narazie to juz ze swoimi ledwo co daje rade a raczej pomału nie daje...

ALE AUTO JEST I BEDZIE JA DOSTOSUJE SIE DO TERMINU



Termin ustalamy my w porozumieniu ze wszystkimi, tylko podajcie kilka wariantów aby móc to dopasować.

Kredytujemy koszty rezonansu i operacji. Skoro są organizowane róznego rodzaju zbiórki, bazarki, kóre mają później pokryć tę kwotę to myślę, że z takich pieniędzy możecie opłacić podróż. No bo jeżeli okaże się, że jest problem uzbierać 100 zł na drogę to w jaki sposób zwróci się póżniej 2 tys?



Za 100 zł to chyba maluchem na gaz chociaz i wątpie zeby ktos objechał...

Ze Skawiny do mijscowosci Gunów-Wilków jest 72 km + z Gunowa do Mikołowa jest 140 km + 140 km droga powrotna + 72 km mój powrót z Gunowa do Skawiny co daje razem około 430 km plus jazda po Mikołowie (ewentualne objazdy)

Moje auto pali około 10l/100km tak więc pomnóż sobie 10 * 4,3 (bo mamy 430km) wychodzi 43 l paliwa cena za litr to około 5,80 tak więc srednio jakies 250 zł potrzebne jest plus 4 razy bramki po 9,90 = ok 40,00 zł
To już robi sie kwota ok 300zł

Przypuszczalnie gdybym miała sprawną instalacje gazową w aucie to wyszło by pewnie o połowe taniej (ale niestety na tej ktora jest teraz rozklekotana po porzednim włascicielu nie jezdze bo szkoda mi auta i silnika)

Moze ma ktos auto ktore pali mniej... Bo moje niestety pali tyle z racji tego ze ma 2,5 l silnik

Modliszka1412

 
Posty: 120
Od: Pt paź 04, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 23, 2013 15:39 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

No ja zrobiłam co mogłam - przelew poszedł w tej chwili :!:
Może ktoś się dorzuci ?
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro paź 23, 2013 16:05 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Monika_Krk pisze:Może ktoś się dorzuci ?

Dorzuciłam się przed momentem na konto Roxy, ale barrrdzo skromnie :oops: Po wypłacie wesprę lepiej.

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Śro paź 23, 2013 18:04 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

mavi pisze:
Monika_Krk pisze:Może ktoś się dorzuci ?

Dorzuciłam się przed momentem na konto Roxy, ale barrrdzo skromnie :oops: Po wypłacie wesprę lepiej.



Nie ważne ile !!! Ważne , że było !!!
Idę na tzw. "łapankę " wybaczcie - nie będę pisać.



mavi - nie ważne ile wpłaciłaś - WAŻNE ŻE WPŁACIŁAŚ - nawet złotówka do złotówki razy 100...
mało kto ma TAAAKIE SERCE !
NO ! :ok:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro paź 23, 2013 18:22 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Rozumiem jak to jest mieć chorego kota i nie mieć pieniędzy.Pieniędzy nadal nie mam, kot jeszcze nie całkiem zdrowy, ale jakiś bazarek obiecuję.Tyle mogę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 23, 2013 18:54 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Modliszka1412 pisze:
Tweety pisze:
Modliszka1412 pisze:Jak najszybciej jak się da, ja zaraz piszę do Roxy jaki termin ( i proszę o odpowiedz czy ona ma ustalic termin czy Wy ustalacie po dogadaniu sie z Roxy)...

Po drugie pytanie ode mnie czy jestescie w stanie pokryć również koszty paliwa i bramek na A4 ( pytam bo ja udostępniam auto) i pokryłabym te koszty ale jak zawszew cos musi sie wykluc (Amstaffka z ostrym zapaleniem trzustki disiaj wlasnie diagnoza była wreszcie udalo sie a co za tym idzie ogromne koszty leczenia i zywienia bo dieta trzustkowa do tanich nie nalezy zwłaszcza ma być bez suchej karmy) i niestety nie jestem w stanie pokryc tych kosztów bo narazie to juz ze swoimi ledwo co daje rade a raczej pomału nie daje...

ALE AUTO JEST I BEDZIE JA DOSTOSUJE SIE DO TERMINU



Termin ustalamy my w porozumieniu ze wszystkimi, tylko podajcie kilka wariantów aby móc to dopasować.

Kredytujemy koszty rezonansu i operacji. Skoro są organizowane róznego rodzaju zbiórki, bazarki, kóre mają później pokryć tę kwotę to myślę, że z takich pieniędzy możecie opłacić podróż. No bo jeżeli okaże się, że jest problem uzbierać 100 zł na drogę to w jaki sposób zwróci się póżniej 2 tys?



Za 100 zł to chyba maluchem na gaz chociaz i wątpie zeby ktos objechał...

Ze Skawiny do mijscowosci Gunów-Wilków jest 72 km + z Gunowa do Mikołowa jest 140 km + 140 km droga powrotna + 72 km mój powrót z Gunowa do Skawiny co daje razem około 430 km plus jazda po Mikołowie (ewentualne objazdy)

Moje auto pali około 10l/100km tak więc pomnóż sobie 10 * 4,3 (bo mamy 430km) wychodzi 43 l paliwa cena za litr to około 5,80 tak więc srednio jakies 250 zł potrzebne jest plus 4 razy bramki po 9,90 = ok 40,00 zł
To już robi sie kwota ok 300zł

Przypuszczalnie gdybym miała sprawną instalacje gazową w aucie to wyszło by pewnie o połowe taniej (ale niestety na tej ktora jest teraz rozklekotana po porzednim włascicielu nie jezdze bo szkoda mi auta i silnika)

Moze ma ktos auto ktore pali mniej... Bo moje niestety pali tyle z racji tego ze ma 2,5 l silnik



Obydwie macie wpisaną lokalizację Kraków więc brałam pod uwagę, że to kwestia 200 km tam i z powrotem a my jeździmy za niecałe 100 zł autostradą tą trasą, racja, na gaz ale dostawczakiem a nie maluchem więc uznałam, że może być zbliżona cena, bo osobówki często palą mniej

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 23, 2013 19:58 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

A więc tak na początek przepraszam za moja nieobecność na forum. Dzień w dzień wstaję o 4.00 żeby dojechać na zajęcia, właśnie weszłam do domu i znowu to samo. Jestem wykończona. :( nikt nie móił, że będzie łatwo. U Kici nic się nie zmienia jak na razie, nie bierze już leków nie sika sama i czasem się przytyka niestety.

Co do wyjazdu myslę, że w przyszłym tygodniu uda mi się wybrać na konsultację do skawiny, postaram się zminimallizować koszty może dojadę sama do krakowa albo wrócę a ewetualnie transport byłby potrzebny po krakowie bo nie wiem jak dojechać. Pokryję koszty konsultacji ze zbiórki.
Potem na spokojnie się zastanowimy kiedy Mikołów bo np stan kotki nie będzie pozwalał na rezonans który jest w znieczuleniu ogólnym .
Wyznaczymy wtedy kilka terminów pasujących na Mikołów , skontaktujemy się z Tobą Tweety. Wiem, że trzeba działać szybko ale ze względu na jeszcze nie uzbierane środki to trudno teraz planować wyjazd.

Poza tym będę próbowała zorganizowac bazarek ( z Moniką Krk już coś tam wstępnie ustalałysmy, jak dojdzie do skutku to dam znać). na razie czekam na próbne przedmioty na bazarek.
Obrazek

Roxy0311

 
Posty: 316
Od: Czw wrz 19, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 23, 2013 20:59 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Roxy0311 pisze:A więc tak na początek przepraszam za moja nieobecność na forum. Dzień w dzień wstaję o 4.00 żeby dojechać na zajęcia, właśnie weszłam do domu i znowu to samo. Jestem wykończona. :( nikt nie móił, że będzie łatwo. U Kici nic się nie zmienia jak na razie, nie bierze już leków nie sika sama i czasem się przytyka niestety.

Co do wyjazdu myslę, że w przyszłym tygodniu uda mi się wybrać na konsultację do skawiny, postaram się zminimallizować koszty może dojadę sama do krakowa albo wrócę a ewetualnie transport byłby potrzebny po krakowie bo nie wiem jak dojechać. Pokryję koszty konsultacji ze zbiórki.
Potem na spokojnie się zastanowimy kiedy Mikołów bo np stan kotki nie będzie pozwalał na rezonans który jest w znieczuleniu ogólnym .
Wyznaczymy wtedy kilka terminów pasujących na Mikołów , skontaktujemy się z Tobą Tweety. Wiem, że trzeba działać szybko ale ze względu na jeszcze nie uzbierane środki to trudno teraz planować wyjazd.

Poza tym będę próbowała zorganizowac bazarek ( z Moniką Krk już coś tam wstępnie ustalałysmy, jak dojdzie do skutku to dam znać). na razie czekam na próbne przedmioty na bazarek.



To może inaczej, bo zaraz nie będzie po co tam jechać, przy takich urazach czas jest najważniejszy. Zadzwonię jutro do Mikołowa zapytać o najbliższy termin i do Skawiny dowiedziec się czy kot może jechać z marszu czy doktor chce ją jeszcze zobaczyć wcześniej. Jeżeli może jechać od ręki a byłby np termin na piątek czy poniedziałek to możemy wziąć kotkę i jechać, Roxy nie jest niezbędna aczkolwiek przydatna, nie musiałby nikt od nas jechać poza kierowcą. Wtedy potrzebuję tylko 40 zł na autostradę, to będzie niecałe 400 km więc za paliwo stówka do zwrotu jak Roxy będzie miała. Tak będzie ok?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 24, 2013 14:39 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Kotkę wieziemy jutro rano do Mikołowa na badania krwi, potem do Orzesza na rezonans, jak zgrabnie i planowo pójdzie to brat Roxy odbierze ją sobie w Krakowie popołudniu, a jako, że o świcie nam ją przywiezie do Krakowa więc chyba jednak uda się zmieścić w 100 zł z autostradą.

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 24, 2013 21:23 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

zrobiłam banerek dla Kici, proszę się częstować ;)

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=156806][img]http://imageshack.us/a/img18/6769/xc0.gif[/img][/url]

anieli

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Od: Czw paź 25, 2012 16:11

Post » Czw paź 24, 2013 22:20 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Dobrze ze ma kto pojechać w to w dodatku wyjdzie taniej (ja pewnie i tak musiałbym odmówic ze wzgłedu na moją Gretkę... oby sie wszystko dobrze ułozyło zeby po rezoansie były tylko dobre wieści

Modliszka1412

 
Posty: 120
Od: Pt paź 04, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 24, 2013 22:35 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Przepraszam, że tak zwlekałam z wydarzeniem, ale w ogóle nie było mnie przy komputerze ostatnio, przeprowadzam się :oops:

Czy w wydarzeniu podać nr konta Fundacji? Jeśli tak, to jakie dane wpisywać?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 68 gości