[CZĘSTOCHOWA] Szukamy domu dla kociaka i wielkiego psiska

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 21, 2013 17:15 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Hej Zosik !

Jak co to ciągnijcie mnie z Agatką dwa razy w miesiącu za rękaw (koło 1 i 12) , kilka złotych zawsze będę mogła dorzucić.

Właśnie zjadłam cały słoik kremu i mi nie dobrze, a mogło pójść na kotki.

Do mnie w takim razie już zaraz przychodzi trójłapki Albercik, który na forum szukał ponad rok domu, a jak co to się wyszkolę na DT, bo nie mam zbyt wielu zajęć w życiu poza graniem w gry i opychaniem się słodyczami.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 21, 2013 17:18 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Ja deklaruje nadal karmę dla kociakow na start i pomoc w zbiórce na leczenie. Zosik ale raz na jakiś czas będziesz je wypuszczac z klatki prawda? :oops: czyli kiedy zabieracie od tej babki te 2 malce i idą do Zosik? Czy w Częstochowie jest jakiś specjalista wet od oczu w razie co? Zosik podeslij mi na PW adres na jaki mam wyslac jedzonko dla maluszkow

Ps a co z tym malcem z działek ?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro sie 21, 2013 17:27 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Goyka pisze:Ja deklaruje nadal karmę dla kociakow na start i pomoc w zbiórce na leczenie. Zosik ale raz na jakiś czas będziesz je wypuszczac z klatki prawda? :oops: czyli kiedy zabieracie od tej babki te 2 malce i idą do Zosik? Czy w Częstochowie jest jakiś specjalista wet od oczu w razie co? Zosik podeslij mi na PW adres na jaki mam wyslac jedzonko dla maluszkow

Ps a co z tym malcem z działek ?


Oczywiście nie będą siedzieć 24h w klatce. Te, które były u mnie do tej pory też wypuszczałam. Chodzi tylko o to, żeby chore kociaki nie miały kontaktu z moimi kotami (zwłaszcza z Wasiem, mimo tego, że on dzisiaj czuje się dobrze i dostaje leki na odporność). Wolę dmuchać na zimne, a zdrowie moich rezydentów jest dla mnie ważniejsze niż moje własne. A Waś to już w ogóle jest moim oczkiem w głowie i nawet z przeciągu go wyganiam, żeby mi się czasem nie przeziębił....

Nie mam kontaktu z tą kobietą, nie rozmawiałam z nią jeszcze, muszę w sprawie odbioru maluchów porozmawiać z ilgatto i Agatką. Jeżeli Pani nie będzie miała nic przeciwko i będzie chciała podać swój adres (czego podobno jeszcze nadal nie zrobiła), to jutro po pracy mogę odebrać maluchy.

Nie znam speca od oczu w Czewie, znajdzie się dobry wet, ale czy da radę z tymi oczami.... tego nie wiem...

Co do tego biedaka pod Częstochową, to czekam na info w sprawie tego kto, w jaki sposób i kiedy go łapie. Chcę mieć jako-taką pewność, że pojedziemy tam i wrócimy z kotem, bo czas nie guma, a do baku nie nasikam, więc nie możemy sobie pozwolić na jeżdżenie kilka razy po 50km.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sie 21, 2013 17:32 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Za powodzenie całej akcji :ok: :ok:
ja też grosik czy dwa wyskrobię, ale już we wrześniu :oops: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sie 21, 2013 17:36 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

lista sierpniowa


1. Mały dzikusek ObrazekObrazekObrazek
dt Zosik/berni
-leczenie/zabieg
wątek: viewtopic.php?f=1&t=155905

2. Kotki dwa Obrazek
dt Zosik
-leczenie
wątek: viewtopic.php?f=1&t=155747
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Klub Ślepaczkowy

 
Posty: 1404
Od: Czw maja 05, 2011 14:56

Post » Śro sie 21, 2013 17:43 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Jak usłyszy ze chcesz zabrać malce to napewno poda adres :mrgreen:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro sie 21, 2013 17:51 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Zosik jeszcze ostał się nam jeden rudzielec, co mu dom trzeba znaleźć.

Boję się jednego, że z tymi kotami będzie jak ze śmieciarzami, czyli, że zdziczeją w klatce, a DT Rudzielców nie przejmie ich od Ciebie, bo już kolejka jest zaklepana.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sie 21, 2013 17:57 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Róbcie, co uważacie za słuszne.
Ja przedstawiłam sytuację jasno - co mogę zaoferować, a czego nie.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sie 21, 2013 19:54 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Dziewczyny podejmijcie decyzję...adres już znam.
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Śro sie 21, 2013 20:43 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Ale jaka decyzje przecież decyzja już jest- zabiera je na DT Zosik jutro :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro sie 21, 2013 20:48 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Dziewczyny, a może przy okazji udało by się i tu pomóc ? https://www.facebook.com/events/364659000334192/
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sie 21, 2013 20:54 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Goyka - dziewczynom chodzi o to, że koty powinny trafić do specjalisty, którego w Częstochowie możemy nie uświadczyć.
Dlatego rozważają przewiezienie małych do Warszawy.

Ja kolejny raz powtarzam i oświadczam to oficjalnie, że absolutnie nie chcę niczego nikomu narzucać, ani tym bardziej decydować w sprawie tych kotów.
Powtarzam: MOGĘ JE DO SIEBIE WZIĄĆ NA KRÓTKI TYMCZAS, JEŻELI NIE MA LEPSZEJ OPCJI.

To samo dotyczy małego pod Częstochową: przyjadę, pomogę złapać, przewiozę do Częstochowy i MOGĘ przetrzymać, do czasu przyjazdu dziewczyn 7 września.

MOGĘ zabrać koty do weta i zacząć leczenie, jeżeli ktoś mi pomoże finansowo.

Ja to wszystko MOGĘ ZROBIĆ = mam chęć i pewne możliwości.

Ale! Cholernie się ucieszę, jeżeli zabierze je ktoś inny, bo:
- będą miały możliwość trafić do specjalisty i mają większe szanse na przeżycie i wyzdrowienie,
- ja nie mam problemu na głowie.

Ot - wszystko na temat.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sie 21, 2013 21:05 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

mamaGiny pisze:Dziewczyny, a może przy okazji udało by się i tu pomóc ? https://www.facebook.com/events/364659000334192/



Wygląda na to, że nigdzie nie jadę. Nie wiem!

A co do psa, to chyba trzeba mieć przy sobie jakieś papiery, że szczepiony i... płaci się bilet w PKP?
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sie 21, 2013 21:07 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

A co do weta, to kociakom z ogłoszenia wystarczy niezastąpiony w leczeniu nawet gorszych przypadków KK Doktor Jędruszko, a dzieciak ze wsi, to do Wetki z Czterech Łap, ona prowadziła Julcię, która miała oczy w fatalnym stanie i leczenie było żmudne, ale przyniosło efekt.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sie 21, 2013 21:20 Re: Pólślepe kociaki. Potrzebny transport CZĘSTOCHOWA-WAWA!

Agatka nr.3 pisze:A co do weta, to kociakom z ogłoszenia wystarczy niezastąpiony w leczeniu nawet gorszych przypadków KK Doktor Jędruszko, a dzieciak ze wsi, to do Wetki z Czterech Łap, ona prowadziła Julcię, która miała oczy w fatalnym stanie i leczenie było żmudne, ale przyniosło efekt.


No to w czym problem do jasnej anieli? Czy ktoś może wreszcie powiedzieć o co chodzi ?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka, puszatek, Zosia007 i 95 gości