PROSZĘ O POMOC W STERYLKACH I KARMIENIU BEZDOMNIAKÓW Z ELEKT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 15, 2013 20:56 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

iwoo1 pisze:
lidka02 pisze:Ala sioę rozpisała io przeklneła szok :ok: :1luvu: no teraz jesteś moja :mrgreen: :piwa: '
Na łeb idzie dostać z sąsiadami i z tą pieprzoną działką ...a m,nie na domek nie stać ...Chyba będe miała taki m1 metr pod :evil: Bo światełka w tunelu nie widać ciągle mam pod górkę ....

Ja również mogę tylko pomarzyć o swoim domu i ogrodzie, ale nie martwmy się, jak wygramy, kupimy sobie i wtedy wszyscy sąsiedzi mogą nas pocałować. Zawsze jednak mamy pewność że to M1 będziemy kiedyś miały :mrgreen:

Ja w totka nie gram bo nawet 2 nie mam szkoda kasy , więc domek nierealny a co do m1 to ma każdy jak w banku ..Tylko że nie mozemy się tam spieszyć wbrew wszystkiemu , nie dajemy radości sąsiadom ..Żyjemy i robimy to co do tej pory a oni niech toczą pianę :mrgreen: :ok: :piwa: :1luvu: :ryk:

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw maja 16, 2013 0:27 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

lidka02 pisze:
iwoo1 pisze:
lidka02 pisze:Ala sioę rozpisała io przeklneła szok :ok: :1luvu: no teraz jesteś moja :mrgreen: :piwa: '
Na łeb idzie dostać z sąsiadami i z tą pieprzoną działką ...a m,nie na domek nie stać ...Chyba będe miała taki m1 metr pod :evil: Bo światełka w tunelu nie widać ciągle mam pod górkę ....

Ja również mogę tylko pomarzyć o swoim domu i ogrodzie, ale nie martwmy się, jak wygramy, kupimy sobie i wtedy wszyscy sąsiedzi mogą nas pocałować. Zawsze jednak mamy pewność że to M1 będziemy kiedyś miały :mrgreen:

Ja w totka nie gram bo nawet 2 nie mam szkoda kasy , więc domek nierealny a co do m1 to ma każdy jak w banku ..Tylko że nie mozemy się tam spieszyć wbrew wszystkiemu , nie dajemy radości sąsiadom ..Żyjemy i robimy to co do tej pory a oni niech toczą pianę :mrgreen: :ok: :piwa: :1luvu: :ryk:

Tylko że tocząc pianę robią krzywdę innym. Niechby żyli sobie swoim życiem i dali żyć tym, którzy mają inne zapatrywania i priorytety.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 16, 2013 14:58 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Dziękuję Jaga :D :1luvu: pieniążki wpłynęły :D
50 zł to dużo :D Akurat muszę dokupić suchą karmę, bo karmiciel mówił że zostało troszkę, dołożę i w przyszłym tygodniu dostanie dla nich wór karmy :D

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 16, 2013 21:14 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Iwonko to nie jest dużo,jeszcze doślę-wiem jakie to wydatki-mam też koty-cieszę się że mogę pomóc.Mam na głowie tylko jedną sterylkkę jak na razie-to sobie poradzę :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Pt maja 17, 2013 0:00 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

jaga1666 pisze:Iwonko to nie jest dużo,jeszcze doślę-wiem jakie to wydatki-mam też koty-cieszę się że mogę pomóc.Mam na głowie tylko jedną sterylkę jak na razie-to sobie poradzę :ok:

Nigdy nie prosiłam przez całe lata nikogo o nic, sama radziłam sobie jak mogłam, dlatego dziwnie się czuję przyjmując pomoc od kogoś.
Jestem Ci bardzo wdzięczna, jednak nie chciałabym Cię tak bardzo obciążać, Ty również masz koty i jeszcze zawsze pomagasz moim bezdomniakom.
Czuję się, jakbym zwaliła mój problem na Ciebie :oops:

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 17, 2013 13:02 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Sobie nie żartuj-jaki to dla mnie ciężar :mrgreen: żebyś wiedziała ile przepalam przy chorym sercu-a tak to się koty najedzą :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Pt maja 17, 2013 22:59 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

jaga1666 pisze:Sobie nie żartuj-jaki to dla mnie ciężar :mrgreen: żebyś wiedziała ile przepalam przy chorym sercu-a tak to się koty najedzą :ok:

Ja również dużo palę :( Kupiłam sobie e-papierosa, ale to nie to samo. Jak na razie wolę normalne.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 17, 2013 23:08 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Był karmiciel, zabrał klatkę łapkę. Trzymam kciuki, aby jutro udało mu się złapać małego z matką. :ok:
Mówił również, że ta druga kotka, której maluchów nie ma chyba znowu jest w ciąży :(
Ja nie mogę wszystkich kotów zabrać do siebie, nawet na przetrzymanie po sterylce. Jeszcze mam na uwadze kotkę z małymi, która zamieszkuje w pudle na terenie podwórka restauracji. Jest to niebezpieczne, bo małe garną się do wszystkich :( U dr. Pałys też nie ma miejsca, zapchane wszystko bo teraz sezon na maluchy. Nie wiem, ale coś muszę wymyślić.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 18, 2013 22:24 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Dzisiaj nici z łapanki. Karmiciel mówił, że na dachu budynku pod którym są koty były jakieś prace. Koty pochowały się wystraszone. Łapanka jutro.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 19, 2013 20:55 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Dzisiaj koty były na dachu innego budynku, musiały wystraszyć się wczorajszych robót. Karmiciel wchodził po drabinie na dach z klatką i złapał tylko malucha, matka uciekła. Jutro będzie łapał matkę.
Maluch jest u mnie, bardzo się boi ale można wziąć na ręce, nie drapie i nie gryzie. Przyszła moja koleżanka, wzięła małego, odpchliłam kociątko i zajrzałyśmy pod ogonek.
To dziewczynka Śnieżka, bo jest cała biała, tylko ma kilka ciemnych plamek na łepku i ogonek ma ciemny. Jest śliczna tylko bardzo brudna.

Śnieżka :1luvu:

Obrazek

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 19, 2013 21:08 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Śliczne maleństwo :1luvu: u mnie też nici z łapanki-jutro wieczorem znowu próbuję bo się następna burasia mi okoci :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Nie maja 19, 2013 21:12 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

jaga1666 pisze:Śliczne maleństwo :1luvu: u mnie też nici z łapanki-jutro wieczorem znowu próbuję bo się następna burasia mi okoci :mrgreen:

To trzymam za łapankę :ok:

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 19, 2013 21:15 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Nie wiadomo ile było kociąt, na pewno dwa, bo karmiciel kiedyś widział dwa kotki. Co się stało z drugim tego nie wiemy ale na pewno teraz jest tylko ten
jeden :(

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 19, 2013 21:41 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

ŚNIEŻKA

jaka cudna , biedniutka

ale teraz już jest pod dobrymi skrzydłami- nic jej już nie grozi
agula76
 

Post » Nie maja 19, 2013 23:33 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

agula76 pisze:ŚNIEŻKA

jaka cudna , biedniutka

ale teraz już jest pod dobrymi skrzydłami- nic jej już nie grozi

U mnie nic jej nie grozi, postaram się znaleźć jej dobry domek :ok: Ona jedna żyje z kotków na elektrowni, niech choć ona ma dobre życie.
Wydaje się być zdrowiutka, oczka śliczne, nie ma biegunki, nie kicha i chyba szybko się oswoi :D

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 209 gości