Kubuś-

wystarczy stanąć z boku :wink:

też mi się widzi, że Kubunio widzi :ok:

a co to za zbój Warkotkopodobny próbował zaatakować aparat :?:

Mnie też się wydaje, że Kubinek coś widzi :ok:

Mój Kubuś trzyma cały czas pazurki za małego Kubusia :ok:

Kubuś na pewno widzi troche na jedno oko .Ala dziewuszka slepinka ma obróżkę bo zdaża jej się nasikać gdzieś w kąt :mrgreen:

obróżka większa od niej ....A aparat pusiu atakuje dziewusia ta bez gałek ocznych ślepinka

dobre nie ...Fimik ja tak krzywo nagrałam myślałam że córa zanim wgra to obróci go jak zawsze a tu nie dało rady coś :oops:

i tak wyszło..A Kubusiowi oczka mocno zaczęły łzawić..

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:
ruda32 pisze:w szoku jestem i pod ogromnym wrażeniem
jaki porządek

Porządek z czym

Lidka wszędzie tak czyściutko,jakby nikt tam nie mieszkał po za kotami

Z nami jeszcze mieszkają trzy psy dwa duze :mrgreen:

bo tak każdy zawsze myśli że jak gdzieś dużo zwierząt to bród i śmierdzi a wcale tak nie jest.Nie musi tak być ..Ludzie się naogladali programów o zbieractwie a tam wiecie jak w domach i myślą że my też tak mamy a to błąd :mrgreen:

lidka02 pisze:
ruda32 pisze:
lidka02 pisze:
ruda32 pisze:w szoku jestem i pod ogromnym wrażeniem
jaki porządek

Porządek z czym

Lidka wszędzie tak czyściutko,jakby nikt tam nie mieszkał po za kotami

Z nami jeszcze mieszkają trzy psy dwa duze bo tak każdy zawsze myśli że jak gdzieś dużo zwierząt to bród i śmierdzi a wcale tak nie jest.Nie musi tak być ..Ludzie się naogladali programów o zbieractwie a tam wiecie jak w domach i myślą że my też tak mamy a to błąd

ale mi nie o to chodzi ,że musisz mieć smród ,bród itd
ja mam mniej zwierząt ,dwójkę dzieci i stale sajgon ,mogłabym sprzątać cały czas i nie miałabym takiego porządku
u Ciebie wręcz sterylnie jest :ryk:

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:
ruda32 pisze:
lidka02 pisze:
ruda32 pisze:w szoku jestem i pod ogromnym wrażeniem
jaki porządek

Porządek z czym

Lidka wszędzie tak czyściutko,jakby nikt tam nie mieszkał po za kotami

Z nami jeszcze mieszkają trzy psy dwa duze bo tak każdy zawsze myśli że jak gdzieś dużo zwierząt to bród i śmierdzi a wcale tak nie jest.Nie musi tak być ..Ludzie się naogladali programów o zbieractwie a tam wiecie jak w domach i myślą że my też tak mamy a to błąd

ale mi nie o to chodzi ,że musisz mieć smród ,bród itd
ja mam mniej zwierząt ,dwójkę dzieci i stale sajgon ,mogłabym sprzątać cały czas i nie miałabym takiego porządku
u Ciebie wręcz sterylnie jest

Aniu, dzieci bardziej rozrabiają niż zwierzęta :mrgreen:

No właśnie zwierze cały dzień w klatce a do filmiku wypuszczane :mrgreen:

Masz rację Lidziu, jak ktoś przychodzi do mnie zawsze pyta - A gdzie te koty? To niemożliwe, ze jest ich tyle i wcale nie śmierdzi. Jak się codziennie pierze, sprząta, myje kuwety i podłogi, to czemu ma śmierdzieć?
Pamiętam, jak byłam dzieckiem, u koleżanki był kot. Nie było takich żwirków, tylko używali zwykłego piachu. Ona miała jednego, ale niewykastrowanego kocura, bo kto kiedyś myślał o kastracjach? U niej na wejściu do mieszkania już śmierdziało.
Ale teraz? To i ludzie potrafią nieładnie pachnieć i to nieraz bardzo nieładnie

U mnie znajoma ma dwa koty szczędzi na piachu i dosypuje zwykłego i zapach

załamka ...Ale mi się pyta jak nie raz u niej byłam czuc coś

a ja nie bo co mam powiedzieć ...Każdy sam czuje co i jak ...

I de na działke

lidka02 pisze:I de na działke

narty załóż

zapiszę

Jak nas nie zasypie to w poniedziałek jadę z Kubusiem do Poznania jeszcze tylko rano przedzwonie czy wet będzie , bo oczka mu mocno łzawią ....Ale tak chłopak szalony :mrgreen: