Biały kotek znalazł domek na święta :)

Nareszcie

super wyglada nasz bielinek !! Już nie wystraszony a wrecz wyluzowany! Daj znac jak ho odwiedzisz i pstryknij jakas fotke dla cioteczek

Super wiadomości :1luvu:

Dużo szczęścia Borysku :1luvu:

Witam
Ostatnio rzadko zaglądam na forum ale dziś dostałam zdjęcia naszego bieluszka z nowego domu. To już ponad 3 mce, prawie 4... Na wielu zdjęciach kotek leży kołami do góry. Wyraźnie się zaokrąglił, ale co tu opowiadać... trzeba pokazać:

Obrazek

Czyli chyba jednak happy end

Piękny, wyluzowany i należy mu się :

Fajnie takie wieści słyszeć.
A ten kocurek był taki znerwicowany, pamiętam.
Proszę jaka radość widzieć go tak rozanielonego.

Super

wspaniałe wieści

super....Bieluszku :ok:

chwyciłes nas za serca

Temat stary ale właśnie wróciłam z wizyty u kocia. Albiś vel Ogonek vel Dekoderek (bo lubi spać na dekoderze) ma się dobrze. Dużym daje się głaskać wszędzie. Mnie się bał ale może mu się źle kojarzę albo czuł zapach innych kotów. Trudno powiedzieć. W nocy turla bombki, pozwalają mu na wszystko i nawet dziś wywalił ogromniastą choinkę. Kotuś jest regularnie u bardzo dobrego weta. Niestety diagnoza weta jest jednoznaczna - te urazy które miał to nie kwestia wypadku a bicia i to konkretnego. Dobrze że trafił w dobre ręce i jest bezpieczny.

Żeby tego sqrwysyna co go bił ktos porządnie bił regularnie jak tylko z domu wyjdzie :evil:

pchełeczka pisze:Temat stary ale właśnie wróciłam z wizyty u kocia. Albiś vel Ogonek vel Dekoderek (bo lubi spać na dekoderze) ma się dobrze. Dużym daje się głaskać wszędzie. Mnie się bał ale może mu się źle kojarzę albo czuł zapach innych kotów. Trudno powiedzieć. W nocy turla bombki, pozwalają mu na wszystko i nawet dziś wywalił ogromniastą choinkę. Kotuś jest regularnie u bardzo dobrego weta. Niestety diagnoza weta jest jednoznaczna - te urazy które miał to nie kwestia wypadku a bicia i to konkretnego. Dobrze że trafił w dobre ręce i jest bezpieczny.

Matko … jak fajnie , że Bieluszek któremu kibicowałam od dawna odnalazł wreszcie bezpieczne miejsce na ziemi.

Niech kocie bogi niosą szczodre dary temu domowi, który go przyjął na domownika.

Swoją drogą ten kto wcześniej się nad nim pastwił… czy żal mi go co nieco ???
No … no… :twisted:

nie wiem , ale tak czy siak czuję ulgę albowiem jestem zwolennikiem teorii reinkarnacji. :twisted:

Biały kotek znalazł domek na święta :)

Kto przegląda forum