10 kotów + pies i Pani, która umiera. WSZYSCY W DOMACH! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 06, 2012 19:18 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

asia-lodz pisze:
Georg-inia pisze:
Magija pisze:dziewczyny kiedy jedziecie do Pani Barbary?


dziś sms-owo rano "rozmawiałam" z p. Emilią. Niestety sobota raczej odpada jeśli chodzi o wizytę, nie wiem dlaczego, ale jutro mam się spotkać osobiście z p. Emilią...

To nie robimy zdjęć? Czy udało się Wam umówić z tą fotografką z fb?


Asia, nikt się do mnie z FB nie zgłosił. Miałam dziś do Ciebie pisać zaraz po smsach od p. Emilii, ale nieco mi zeszło. Coś się chyba stało, że sobota nieaktualna :( dowiem się dopiero jutro późnym popołudniem...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 06, 2012 19:22 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Georg-inia pisze:Asia, nikt się do mnie z FB nie zgłosił. Miałam dziś do Ciebie pisać zaraz po smsach od p. Emilii, ale nieco mi zeszło. Coś się chyba stało, że sobota nieaktualna :( dowiem się dopiero jutro późnym popołudniem...

Tak, wiem, obcowałaś ze śledzioną :)
Dobra, to będę czekać na info.
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 06, 2012 19:25 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

asia-lodz pisze:Tak, wiem, obcowałaś ze śledzioną :)
Dobra, to będę czekać na info.


no dzięki :ryk:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 07, 2012 12:06 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Georg-ina, oczywiście.
Jeśli Franek ma któregoś staruszka za przyjaciela od serca, to też się załapie.
Domek nie wypalił?
Ten początkowy entuzjazm widzę, trochę był przedwczesny. W końcu dom znalazły trzy koty - ale to jeden i ten sam dom, prawda?
Nie zaprzyjaźniaj się ze śledzionami. :mrgreen:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 07, 2012 12:21 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Megana pisze:Georg-ina, oczywiście.
Jeśli Franek ma któregoś staruszka za przyjaciela od serca, to też się załapie.
Domek nie wypalił?
Ten początkowy entuzjazm widzę, trochę był przedwczesny. W końcu dom znalazły trzy koty - ale to jeden i ten sam dom, prawda?
Nie zaprzyjaźniaj się ze śledzionami. :mrgreen:


Megana :1luvu: :1luvu: to może weźmiesz Franciszka i Sarę (8lat) albo Szacika (6) :oops: :oops:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt gru 07, 2012 12:27 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Megana :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Po cichutku kibicuję z całych sił. Oby znalazły się domki dla wszystkich :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt gru 07, 2012 12:29 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Dziewczyny - mogę zabrać to, czego nikt nie będzie chciał, albo to, co wymaga bezwzględnie możliwości wychodzenia.
Nie musicie mnie agitować, łazienka czeka... :)

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 07, 2012 13:06 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Megana pisze:(...)
Ten początkowy entuzjazm widzę, trochę był przedwczesny. W końcu dom znalazły trzy koty - ale to jeden i ten sam dom, prawda?(...)

cztery koty :)
Edit: Mam wieści z pierwszej ręki, że ten czwarty, czyli rudy Dżino ma się dobrze :)
Ostatnio edytowano Pt gru 07, 2012 13:11 przez Regata, łącznie edytowano 2 razy
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt gru 07, 2012 13:07 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Tak, racja, zapomniałam o rudym.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 07, 2012 15:08 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Regata pisze:
Megana pisze:(...)
Ten początkowy entuzjazm widzę, trochę był przedwczesny. W końcu dom znalazły trzy koty - ale to jeden i ten sam dom, prawda?(...)

cztery koty :)
Edit: Mam wieści z pierwszej ręki, że ten czwarty, czyli rudy Dżino ma się dobrze :)


cztery to już coś! w końcu to 4 futra, które już mają zapewniony dobry dom, bezpieczną przyszłość. nie ma co narzekać, trzeba cierpliwości

meg1

 
Posty: 187
Od: Śro cze 29, 2011 0:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 07, 2012 15:22 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Megana pisze:Dziewczyny - mogę zabrać to, czego nikt nie będzie chciał, albo to, co wymaga bezwzględnie możliwości wychodzenia.
Nie musicie mnie agitować, łazienka czeka... :)

:1luvu: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 07, 2012 21:33 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle :( ale zwrócono się do mnie, do Kotyliona, o pomoc...

spotkałam się dziś z Panią Emilią. Płaczącą Panią Emilią :(

Nie wiem jak, pewnie przez FB, sprawą zainteresowała się pewna organizacja prozwierzęca. I to zainteresowanie podobno było z samej "góry", która nakazała "pomóc w tragedii łodziance". Szkoda tylko, że nie wzięto przy tej pomocy pod uwagę ludzi i ich uczuć...
Zdjęłam z FB namiary na Panią Emilię, tutaj też zdejmę. Ona nie wie, jak ten świat zwierzęcy działa, nie wiedziała, że może spotkać się z ocenami jej jako człowieka, a wręcz z ostracyzmem ze strony tej organizacji :( wiecie, że łatwo skrzywdzić przez internet. Tym bardziej, że osoba bezpośrednio zainteresowana - sama kompletnie niemedialna i "nienetowa" - dowiaduje się o tej krzywdzie od osób postronnych :(

Nie będę Wam mówić, co usłyszała Pani Emilia od przedstawicieli organizacji, nie jestem upoważniona do rozgłaszania całemu światu przebiegu rozmowy ani tym bardziej tego, czemu ta rozmowa wyglądała tak, a nie inaczej. Zresztą nie znam opinii drugiej strony, więc nie byłoby to do końca uczciwe.

Obiecałam zrobić wszystko, żeby jak najwięcej kotów (i Aron) znalazło nowe domy, ale jednocześnie chronić Panią Emilię i Panią Barbarę przed kolejnymi napaściami internautów i szkalowaniem dobrego imienia, przede wszystkim Pani Emilii. Nie mogę (i nie chcę nawet) wyjawiać powodów całej tej sytuacji, więc tutaj, na miau, zostaje tylko moja reputacja i moje dobre (mam nadzieję) imię. Po prostu musicie mi zaufać...

Wszystkim osobom, które uważają, że przecież córka powinna przejąć wszystkie zwierzęta umierającej matki i mają zamiar mi to wypominać, przypominam, że zazwyczaj awantury tutaj są o porzucenie / oddanie do schroniska zwierząt "po zmarłych", że przecież był czas na szukanie im nowych domów... Pani Emilia robi co może, zdając sobie sprawę z tego, że nie jest w stanie zapewnić tym zwierzętom godziwych warunków. Oczywiście żaden kot czy Aron - nawet jeśli nie znajdzie nowego domu - do schroniska czy na ulicę nie trafi. Może nie powinnam tego pisać, ale szantaż emocjonalny nie leży w mojej naturze.





strasznie przeżyłam to dzisiejsze spotkanie z Panią Emilią... strasznie...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 07, 2012 21:39 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

kurde :(
właśnie widziałam na fb
z szacunku dla pań, zmilczę, co sądzę o osobie, która, jak rozumiem rozpętała nagonkę
Inga, znamy cię
i dla nas twoje słowo jest najważniejsze
na pewno uda się znaleźć zwierzętom domy na czas

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 07, 2012 21:41 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Mieszkałam w hotelu pracowniczym i doskonale wiem, że są tam konkretne regulaminy i tak dalej. Posiadanie gromady kotów nie wchodzi w grę, ileż można przemycić?
Nie pytam o nic, ale jeśli akcja na FB nie pójdzie, to ciężko będzie szukać domów. Ogłoszenia na różnych portalach?... Jakie plany dalej...?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 07, 2012 21:45 Re: 10 kotów (staruszki) i pies oraz Pani, która umiera :(

Łatwo jest oceniać siedząc po drugiej stronie monitora!!!
Uważam, że Pani Emilia i jej mama zachowują się bardzo odpowiedzialnie. W obliczu "nieuchronności" oddają ukochane istoty z nadzieją na ich lepszy los... to nie egoizm i pójście na łatwiznę, to odwaga i ODPOWIEDZIALNOŚĆ!! Nawet sobie nie wyobrażam co musi czuć mama pani Emili i ona sama. Ci, którzy krytykują i oskarżają niech się lepiej uciszą i dziękują, że sami nie zostali postawienie w takiej sytuacji. Przed obiema Paniami chylę czoła...
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas i 255 gości